K
kobietka22
Gość
Październik:
nadzieja210- termin @ 17-23.10.2013
Mizzah - termin @ 23-24.10.2013
Pati.Patuszka - termin @ 23-26.10.2013
anastazi - termin @ 24-26.10.2013
Amaliee - termin @ 26.10.2013
Kobietka22 - termin @ 27.10.2013
Kazimiera- termin @ 27.10.2013
Anulka198424 - termin @ 27.10.2013
blueberrry - termin @ 28.10.2013
Ritta - termin @ 28.10.2013
Fuma_Foch - termin @ 30.10.2013
ma_gda_86 - termin @ 30.10.2013
Listopad:
inis- termin @ 03.11.2013
Fimka- termin @ 06.11.2013
Macadamia- termin @ 07.11.2013
Ewka29 - termin @ 09.11-13.11 2013
ookatkaoo1993 - termin @ 10.11.2013
mariaa - ??
Lista zafasolkowanych :
Mar-chew II
karolq8 II
paulinka88 II
ookatkaoo1993 - przede wszystkim dużo zdrówka dla córci ,a na liście jesteś , już wcześniej Ciebie wpisałam ,a teraz zmieniłam termin @ Ewki29.
Ewka29- zrobione
Amalie - chyba Ty pisałaś o teściowej współczuję serdecznie takiej teściówki.
no ja miałam gości , i z nimi pojechałam do nich ja i mąż bo trzeba było przyprowadzić auto kuzynki do nas do miasta , mechanik miał zadzwonić kiedy będzie można auto wstawić do warsztatu ,ale nie zadzwonił i nie odbiera telefonów więc czekaliśmy do 19 po 19 przyprowadziliśmy samochód i teraz stoi u nas w garażu i czeka aż się mechanik ocknie łaskawie.
pisałyście o ślubach i weselach , my mieliśmy ślub konkordatowy czyli dwa w jednym , potem wesele w typowej remizie ,z kucharką fajnie wspominam ten czas, przygotowania, ubieranie sali itd ubawiliśmy się i było tak jak chcieliśmy zabawa do białego rana
no ,a w niedzielę tą w którą testujecie , mamy rocznicę ślubu już 6 to będzie , no i ja mam 26 mąż 28 skończy w listopadzie bo o tym też była mowa.
ja mam obolałe piersi ,ale to zwykle tak mam na tydzień przed @ więc nic nowego , w sumie to objawy ciążowe są podobne do tych na @ , przynajmniej ja nie podejrzewałam wcale ciąży poprzednim razem , cykl był jakby bezowulacyjny , piersi bolały , brzuch pobolewał i głowa też było jak zwykle przed @ ,ale nie przyszła wtedy potem poroniłam niestety i nie dane mi było utrzymać ciąży ,ale teraz mam nadzieję będzie inaczej.
co do pomiarów temperatur to ja mam ogólnie bóle owulacyjne i mogłabym powiedzieć ,że nie potrzebuję pomiarów , co ważne to to ,że mój ginekolog mówił mi ,że dopiero jak ból owulacyjny ustaje to wtedy jest owulacja bo pęcherzyk jak ma pęknąć to boli ,a jak już się wykluje jajeczko to przestaje , no i ja mierzę temperaturę ,ale tak na luzie bardziej chciałam sprawdzić czy faktycznie w czasie tych moich bóli owulacyjnych jest ten spadek i skok , to mój drugi cykl pomiarów i broń Boże nasze starania nie są mechaniczne czy jakieś wymuszone , a pomiar temperatur chroni czasem przed niepotrzebnym rozczarowaniem z testu z I dlatego ,że (nie wiem jak u Was ) ,ale u mnie temperatura spadła w poprzednim cyklu przed terminem @ i @ przyszła spodziewałam się jej bo nie staraliśmy się jeszcze wtedy , nie wiem jak teraz będzie ,ale jeśli spadnie to nie testuję w niedzielę z Wami choć bardzo bym chciała bo to mój termin @ będzie właśnie , mam jeden test i mam nadzieję ,że będzie szczęśliwy jak nie teraz to w przyszłości i mam nadzieję ,że te pomiary moje uchronią mnie przed ciągłym kupowaniem testów i patrzeniem na jedną kreskę, bo zajście w ciążę wcale nie jest takie proste tak mi mówił ginekolog to jest krótki dość czas na zapłodnienie patrząc na cały cykl , poprzednim razem zeszło się pół roku , jeśli się trafi od razu tzw złoty strzał to super i ogromne szczęście ,ale czasem można sobie pomóc troszkę choć pomiary itd nie gwarantują szybkiego zajścia bo nawet jak się wie dokładnie np przy monitoringach cyklu to nie zawsze jest sukces , a za pomocą temperatury można się też domyślać czegoś na temat hormonów , bo jeśli jest skok i wyższe temperatury to znaczy z tego co czytałam ,że progesteron rośnie ,a jeśli kobiety nie mają tego skoku i to się powtarza to warto sprawdzić wtedy poziom hormonu i bez lekarza można przypuszczać ,że jednak coś nie gra.
Co do mojego pomiaru z dziś to temperatura dziś spadła , a chciałam jeszcze coś napisać bo któraś z Was wstawiła info na temat tego co się dzieje po zapłodnieniu , nie zawsze temperatury przekraczają 37 stopni przy ciąży , to zależy od tego jaka jest podstawowa temperatura ciała , bo ja mam np w tym cyklu najniższą 35,9 nawet ,a teraz miałam 36,5 przez chyba 3 dni jak nie lepiej no dziś 36,4 ,ale nie wiem czy to @ szybciej będzie czy to jakoś inaczej uwarunkowany spadek zobaczymy co będzie jutro jak zmierzę , chodzi mi o to ,że u mnie wyższa temperatura wcale nie przekroczyła jak dotąd 37 stopni także nie u każdej kobiety jest tak samo wydaje mi się ,że jeśli nawet nie przekroczy 37 to ciąża też jest możliwa ,ale to takie moje gdybanie bo ja od niedawna mierzę.Muszę nanieść na wykres moje temperatury bo tylko notowałam na kartce z niczym nie mogę się dziś wyrobić
mój ząb i dziąsło już ok i ominęło mnie kolejne oczyszczanie dziąsła z czego się cieszę niezmiernie
aha karolq8 - ogromne gratulacje kochana trzymam mocno kciuki i życzę spokojnej ciąży ,a na mdłości podobno dobrze coś pochrupać zanim się wstanie, np moja kuzynka chrupała krakersy lub sucharki .
nadzieja210- termin @ 17-23.10.2013
Mizzah - termin @ 23-24.10.2013
Pati.Patuszka - termin @ 23-26.10.2013
anastazi - termin @ 24-26.10.2013
Amaliee - termin @ 26.10.2013
Kobietka22 - termin @ 27.10.2013
Kazimiera- termin @ 27.10.2013
Anulka198424 - termin @ 27.10.2013
blueberrry - termin @ 28.10.2013
Ritta - termin @ 28.10.2013
Fuma_Foch - termin @ 30.10.2013
ma_gda_86 - termin @ 30.10.2013
Listopad:
inis- termin @ 03.11.2013
Fimka- termin @ 06.11.2013
Macadamia- termin @ 07.11.2013
Ewka29 - termin @ 09.11-13.11 2013
ookatkaoo1993 - termin @ 10.11.2013
mariaa - ??
Lista zafasolkowanych :
Mar-chew II
karolq8 II
paulinka88 II
ookatkaoo1993 - przede wszystkim dużo zdrówka dla córci ,a na liście jesteś , już wcześniej Ciebie wpisałam ,a teraz zmieniłam termin @ Ewki29.
Ewka29- zrobione
Amalie - chyba Ty pisałaś o teściowej współczuję serdecznie takiej teściówki.
no ja miałam gości , i z nimi pojechałam do nich ja i mąż bo trzeba było przyprowadzić auto kuzynki do nas do miasta , mechanik miał zadzwonić kiedy będzie można auto wstawić do warsztatu ,ale nie zadzwonił i nie odbiera telefonów więc czekaliśmy do 19 po 19 przyprowadziliśmy samochód i teraz stoi u nas w garażu i czeka aż się mechanik ocknie łaskawie.
pisałyście o ślubach i weselach , my mieliśmy ślub konkordatowy czyli dwa w jednym , potem wesele w typowej remizie ,z kucharką fajnie wspominam ten czas, przygotowania, ubieranie sali itd ubawiliśmy się i było tak jak chcieliśmy zabawa do białego rana
ja mam obolałe piersi ,ale to zwykle tak mam na tydzień przed @ więc nic nowego , w sumie to objawy ciążowe są podobne do tych na @ , przynajmniej ja nie podejrzewałam wcale ciąży poprzednim razem , cykl był jakby bezowulacyjny , piersi bolały , brzuch pobolewał i głowa też było jak zwykle przed @ ,ale nie przyszła wtedy potem poroniłam niestety i nie dane mi było utrzymać ciąży ,ale teraz mam nadzieję będzie inaczej.
co do pomiarów temperatur to ja mam ogólnie bóle owulacyjne i mogłabym powiedzieć ,że nie potrzebuję pomiarów , co ważne to to ,że mój ginekolog mówił mi ,że dopiero jak ból owulacyjny ustaje to wtedy jest owulacja bo pęcherzyk jak ma pęknąć to boli ,a jak już się wykluje jajeczko to przestaje , no i ja mierzę temperaturę ,ale tak na luzie bardziej chciałam sprawdzić czy faktycznie w czasie tych moich bóli owulacyjnych jest ten spadek i skok , to mój drugi cykl pomiarów i broń Boże nasze starania nie są mechaniczne czy jakieś wymuszone , a pomiar temperatur chroni czasem przed niepotrzebnym rozczarowaniem z testu z I dlatego ,że (nie wiem jak u Was ) ,ale u mnie temperatura spadła w poprzednim cyklu przed terminem @ i @ przyszła spodziewałam się jej bo nie staraliśmy się jeszcze wtedy , nie wiem jak teraz będzie ,ale jeśli spadnie to nie testuję w niedzielę z Wami choć bardzo bym chciała bo to mój termin @ będzie właśnie , mam jeden test i mam nadzieję ,że będzie szczęśliwy jak nie teraz to w przyszłości i mam nadzieję ,że te pomiary moje uchronią mnie przed ciągłym kupowaniem testów i patrzeniem na jedną kreskę, bo zajście w ciążę wcale nie jest takie proste tak mi mówił ginekolog to jest krótki dość czas na zapłodnienie patrząc na cały cykl , poprzednim razem zeszło się pół roku , jeśli się trafi od razu tzw złoty strzał to super i ogromne szczęście ,ale czasem można sobie pomóc troszkę choć pomiary itd nie gwarantują szybkiego zajścia bo nawet jak się wie dokładnie np przy monitoringach cyklu to nie zawsze jest sukces , a za pomocą temperatury można się też domyślać czegoś na temat hormonów , bo jeśli jest skok i wyższe temperatury to znaczy z tego co czytałam ,że progesteron rośnie ,a jeśli kobiety nie mają tego skoku i to się powtarza to warto sprawdzić wtedy poziom hormonu i bez lekarza można przypuszczać ,że jednak coś nie gra.
Co do mojego pomiaru z dziś to temperatura dziś spadła , a chciałam jeszcze coś napisać bo któraś z Was wstawiła info na temat tego co się dzieje po zapłodnieniu , nie zawsze temperatury przekraczają 37 stopni przy ciąży , to zależy od tego jaka jest podstawowa temperatura ciała , bo ja mam np w tym cyklu najniższą 35,9 nawet ,a teraz miałam 36,5 przez chyba 3 dni jak nie lepiej no dziś 36,4 ,ale nie wiem czy to @ szybciej będzie czy to jakoś inaczej uwarunkowany spadek zobaczymy co będzie jutro jak zmierzę , chodzi mi o to ,że u mnie wyższa temperatura wcale nie przekroczyła jak dotąd 37 stopni także nie u każdej kobiety jest tak samo wydaje mi się ,że jeśli nawet nie przekroczy 37 to ciąża też jest możliwa ,ale to takie moje gdybanie bo ja od niedawna mierzę.Muszę nanieść na wykres moje temperatury bo tylko notowałam na kartce z niczym nie mogę się dziś wyrobić
mój ząb i dziąsło już ok i ominęło mnie kolejne oczyszczanie dziąsła z czego się cieszę niezmiernie
aha karolq8 - ogromne gratulacje kochana trzymam mocno kciuki i życzę spokojnej ciąży ,a na mdłości podobno dobrze coś pochrupać zanim się wstanie, np moja kuzynka chrupała krakersy lub sucharki .
widać, że się dobrze spisaliście hehe
trzymam kciuki, aby tak dalej! Dbaj o siebie kochana.