Kto po in vitro?

[lenkabar]

Juhasek mam nadzieję, że punkcja ok i dużo dojrzałych jajców było

Madzia dzięki, wizyta dopiero na 16:10. Oczywiście dziś nerwy sięgają zenitu, ale też cieszę się bardzo na to spotkanie z Maleństwem :-)

Foote czekamy na betę, oby już ładny wynik pokazała!

 

[kasik36]

Juhasek87 - kciukasy za owocną punkcję

lenkabar - ckiukasy za spotkanie z dzidzią :-)

Foote - kciukasy za wielgaaaaaaaaaaaachną betkę

 

[Jogo]

Bzibziok gratulacje betki i oczywiście zaciskam kciuki!!!

lenkabar tak to juz jest z tym strachem ze nas nie opuszcza np ja mam usg jutro i sie bije czy wszystko ok chociaż nic podejrzanego sie nie dzieje.

Majka objawami sie nie przejmuj bo tak jak pisze Magda ona nie miała w pierwszej ciazy i teraz tez nie tak ja tez nie miałam. Niema na to reguły, a mdłości jeszcze pewnie będziesz miec .

Dorotav fajnie ze masz plan i sie go trzymaj a ja będę trzymać za ciebie kciuki! Patrzyłam na te twoje badania i ja jeszcze miałam z mężem badanie HLA ale my mieliśmy poronienia w wywiadzie i pewnie dlatego musiałam je robić i w sumie tu był u nas problem.

Esiek , kasik wiem co czujecie bo ja tez patrzyłam na suwaczki tych dziewczyn z którymi podchodziłam 1 i 2 raz i taki smuteczek z pozytywna zazdrością odczuwalam ale wierzyłam ze kiedyś ich będę gonić z przesuwajacym sie suwaczkiem i tak jest i z wami tez tak będzie . Życzę wam tego prosto z serca!

lilia , jo.m nie moge sie doczekać kiedy będę za was trzymać kciuki , bardzo bym chciała żebyście zasiliło szeregi ciezaroweczki . Fluitki ciazowe dla was&&&&&&&& całe mnóstwo .

a co do mnie to tez sie ciagle stresuje czy wszystko z maluszkiem ok i juz bym chciała czuć ruchy albo chociaż juz bąbelki a tu nic. Czasami sie deprawuje ze brzuch za mały ,ze nie rosnie ale w żadne dżinsy juz nie wejdę a nawet miałam problem z dopieciem kurtki wczoraj wiec chyba jednak rosnie a to sa tylko moje fobie.

 

[montana8]

Czesc dziewczynki, kciuki zaciskam za dzisiejsze bety i punkcje.
Lenkabar trzymam kciuki za USG.
Jogo piekny suwaczek, zazdroszcze tak bardzo pozytywnie, napewno niedlugo poczujesz ruchy. musi to byc niesamowite uczucie :-) .

A ja mam takie pytanko bo znalazlam jakas poradnie genetyczna we wro ze mozna porobic badania na NFZ tylko przed rejestracja chcialabym zapytac Was jak to wyglada! czy najpierw musze wziasc skierowanie z przychodni, potem umowic sie do genetyka i to on zleci mi badania genetyczne? czy moze mam sie zarejestrowac tylko na badania i musze konkretnie powiedziec jakie chce wykonac. Jestem zielona w tym

 

[danii]

Cześć dziewczynki,

jestem dzisiaj po II weryfikacji i niestety beta <0,1

mam pytanie, czy wynik IgG Chlamydii jest przeciwskazaniem do rozpoczęcia procedury? Wiecie może coć na ten temat?

 

[montana8]

Dani przykro mi z powodu II weryfikacji .
A co do wyniku chlamydi moim zdaniem brakuje tu wartosci IgM. dopiero zaleznosc miedzy IgG a IgM moze stwierdzic czy jestes w trakcie choroby, czy moze ja przebylas, no chyba ze cos mieszam.

 

[Madzia 76]

Dani a jakie ty masz wartosci tej chlamydii, ja przechodziłam to bardzo dawno i nie mam juz tych wyników, ale jeśli jestś zarażona tą bakterią to nie mozesz podejść do procedury.

 

[danii]

Jedyna wartość jaka jest podana to IgG 144

 

[Jo.M.]

Cześć dziewczynki

bzibziok - No takiego pesymistycznego nastawienia do tak super wyników bety itd chyba jeszcze tu nie było. Ciesz się wszystko jest ok i gratuluję:-)

Zuzia2011 - Bardzo się cieszę z Twojego szczęścia.

Esiek - Nie wiem co z tą Twoją owulacją , może jednak teraz masz dłuższy cykl i dlatego tak to wygląda. Mam nadzieję że jednak ta owulacja będzie a jeżeli nie to następnym razem naciskaj lekarza na cykl sztuczny.

Olusia - Ja robiłam u nas w klinice kariotypy , lekarz zlecił nam z powodu niezagnieżdżania się zarodków. Musisz się naszej Pani dr zapytać czy je zrobić.
Z tego co pamiętam to koszt ok 700 zł (Ty + mąż) ale pewna nie jestem już.

Minni27 - Gratuluję córci , to jest moje marzenie mała dziewczynka.

Jogo - Dziękuje za fluidy zawsze się przydadzą. Cieszę się że u Was wszystko w porządku. Pozdrawiam

Danii - Przykro mi z powodu negatywnej bety.
Jeżeli masz chlamydię dodatnią to raczej zarodek nie miał szans przetrwać.
Możesz sobie na internecie poczytać o wpływie chlamydii na zagnieżdżenie zarodków. Poniżej wkleję Ci co znalazłam na temat IgG i IgM - tzn co oznaczają:


IgM - immunoglobulina klasy M - obraz stanu faktycznego, czyli jeśli TERAZ choroba się toczy to wynik jest dodatni

IgG - immunoglobulina klasy G - obraz stanu przebytego, czyli jeśli sie chorowało na coś to ma się na to odporność i IgG wychodza dodatnio

Jeśli obie klasy są dodatnie wówczas oznacza to, że teraz się na to choruje ale choroba już jest zwalczana od dłuższego czasu przez organizm dlatego mamy juz IgG

Jeśli IgM jest ujemne a IgG dodatnie wówczas oznacza to, że mamy na daną chorobę odporność i teoretycznie nie mamy prawa więcej na nią chorować

Dorotav - Nie ma to jak opracowany plan;-). Jedynie co mogę Ci doradzić to zrobiłabym wirusologię jeszcze przed ewentualnym transferem. Nie wiem co chcesz zrobić ale np toxo , chlamydia , cytoplazma , mycoplazma - to te badania można w każdej chwili zrobić (bez konkretnego zlecenia lekarza) i jak będzie któryś z wyników dodatni to lepiej wiedzieć to wcześniej bo widzisz jak u mnie tony antybiotyków trzeba zażyć żeby pozbyć się dziadostwa.

 

[_Infinity_]

danii jeżeli dobrze rozumiem to co znalazłam w necie bez parametru IGM nic nie wywnioskujesz. Jest chyba tak samo jak np. z cytomegalią - miałam jeden parametr wysoki a jeden niski i wynik był ok bo to oznaczało że kiedyś chorowałam i mam nabytą odporność. Groźne jest świeże/trwające zakażenie.

IgM - immunoglobulina klasy M - obraz stanu faktycznego, czyli jeśli TERAZ choroba się toczy to wynik jest dodatni

IgG - immunoglobulina klasy G - obraz stanu przebytego, czyli jeśli sie chorowało na coś to ma się na to odporność i IgG wychodza dodatnio

Jeśli obie klasy są dodatnie wówczas oznacza to, że teraz się na to choruje ale choroba już jest zwalczana od dłuższego czasu przez organizm dlatego mamy juz IgG

Jeśli IgM jest ujemne a IgG dodatnie wówczas oznacza to, że mamy na daną chorobę odporność i teoretycznie nie mamy prawa więcej na nią chorować


Jo.M. znalazłyśmy to samo źródło ;-)