reklama
Mam trochę wyrzuty bo nie odzywalam sie chyba od maja....podczytywałam Was od czasu do czasu choć nie wszystko zdolalam... już 33 tydzień-ufff... przeleciało. Też już myślę o torbie szpitalnej, ciuszki wyprane, jeszcze poprasować i do komody która jeszcze nie kupiona. A pokój w totalnym remoncie sajgon w całym domu jakich mało. Jakoś zmienne nastroje mnie odpadają ostatnio, jajnik mnie pobolewa i ciemno brazowy śluz od dwóch dni mi się pojawia a moja pani doktor na urlopie za granicą, wczoraj nawet myślałam zeby ma IP pojechać i sprawdzić czy wszystko ok. W sumie młody się rusza więc zrezygnowalam. Co myślicie?
katinka84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2014
- Postów
- 436
Katinka kopłabym w/d.... Tego Twojego Tz.
Mój znowu mi zabrania wszystkiego :-)
On sprzata, pranie robi. Ostatnio pral firany, okna myl itd
Sama mam ochotę kopnąć go w dupę... jak dziś wróci to go zapytam czy coś przemyślał po tej wczorajszej akcji. Powiem mu że już nie mam sił i robię ile dam radę. Jak mu się nie podoba to niech się pakuje i spada.
katinka ostatnio stwierdziłam że chłopy czują się pewniej kiedy ich kobieta jest w ciąży i wykorzystują to. Ja na Twoim miejscu nic bym nie zrobiła nie pomalowała itp. Ty z wielkim brzuchem forsujesz się z wałkiem a książę pije piwko na kanapie? Ode mnie dostałby wałkiem między oczy - ale ja jakaś nerwowa jestem na tej końcówce ciąży i mi niedużo trzeba teraz
Mi też i po tych wszystkich akcjach dziwię się sama sobie że nadal to wytrzymuję. Psychikę to mam jak byk. Ale co nas nie zabije to nas wzmocni. Szkoda tylko że to wszystko się małemu udziela
MADZIA93 bardzo się cieszę że wizyta udana i wszystko ok. Jak tam sesja zdjęciowa, ja bardzo chce. Szukam nawet kogoś kto mi zrobi jakieś fotki. Jak przygotowania, widzę że jeszcze szalejesz z zakupami. Ja już mam wszystko, chyba? Zobaczymy.
Ostatnia edycja:
Katinka- chyba musisz byc co do niego troszkę bardziej stanowcza. A teściowa mogła czuć sie super i co to ma za znaczenie jak każda ciaza inna.
Chciała bym juz miec wszystko porobione w domu ale moj P padniety wiec wertikale i zylandory musza poczekać. Po rzeczy małej jedziemy za tydzien. Szkoda ze nie udało sie dostać wiecej wolnego bo chętnie bym posiedziala z rodzinka w Pl bo po porodzie długo ich nie zobaczę.
Co do nie miłych reakcji ludzi w poczekalniach. Te baby tez pewnie kiedys były w ciazy wiec tym bardziej nie rozumiem ich zachowania. Jestem raczej grzeczna ale jak by mnie ktoś tak potraktował to pewnie bym zrobiła babie scenę .
Chciała bym juz miec wszystko porobione w domu ale moj P padniety wiec wertikale i zylandory musza poczekać. Po rzeczy małej jedziemy za tydzien. Szkoda ze nie udało sie dostać wiecej wolnego bo chętnie bym posiedziala z rodzinka w Pl bo po porodzie długo ich nie zobaczę.
Co do nie miłych reakcji ludzi w poczekalniach. Te baby tez pewnie kiedys były w ciazy wiec tym bardziej nie rozumiem ich zachowania. Jestem raczej grzeczna ale jak by mnie ktoś tak potraktował to pewnie bym zrobiła babie scenę .
Katinka sesje mam już zaplanowaną od dłuższego czasu,tylko czekam aż mojemu mężowi będzie pasować,ale może już jutro 
Nam jeszcze brakuję paru rzeczy,ale nie śpiesze się bo nie grozi mi przedwczesny poród,także na spokojnie,kliknąć i zamówić to jest raz dwa
A ja jestem internetowa i większość rzeczy zamawiam przez internet.
Nam jeszcze brakuję paru rzeczy,ale nie śpiesze się bo nie grozi mi przedwczesny poród,także na spokojnie,kliknąć i zamówić to jest raz dwa
magdalenka - a widzisz kompletnie zapomnialam, ze tam te wykresiki sa !!! zaraz zerkne jak tam to wyglada
teraz wizyta za 2 tyg. i potem co 2 tyg...zobaczymy jak dlugo 
ruda -bardzo wspolczuje sytuacji, z obraczka zrozumiale, ja tez od jakis 2 tyg nie wkladam, bo rano ok, ale popoludniu juz zdjac nie moge. PS bardzo dobrze, jej odpowiedzialas ! Ps a ja zaluje, ze wczesniej meza nie poznalam i pierwszego dziecatka nie mialam w Twoim wieku ! a tak wogole to te wszystkie marudzace, przeciez same pewnie byly w ciazy to wiedza jak ciezko...brak slow
Czarna - to tak ja my z pierwszym maluchem ...slub w lipcu a w pazdziernku juz ciaza, ale na co czekac nam bylo ;-)
martina -ja plan porodu mam z poprzendiego i oczywsice go drugkuje. Bo ostatnio pierwsze co polozne robily to go czytaly. Nawet wrzuce jesli Ci pomoze :
· I would like to give birth in hospital
· I would like my husband, Emil, to be with me during labour
· I would like to use a birthing pool, if available
· I would like my husband to be with me if I have a forceps or vacuum delivery
· I would like my husband to be with me if I have a caesarean section
· I would like to use equipment such as mats or ball during labour
· I would like to move around during labour
· I would like my baby’s heart to be monitored if everything is straightforward
· I would like my baby delivered straight onto my tummy (skin-to-skin)
· I agree to have midwives, nurses or doctors in training during labour
· I want to try to manage with gas and air or pain-relieving injections but would like the option of an epidural
· I would like my midwife to tell me if she thinks I need episiotomy - I don’t want to tear
· I would like to take injection to deliver my placenta faster
· I would like breastfeeding my baby
· I would like to drink water or eat light snacks during labour
· Please give my baby vit. K
To wydrukowalam i podpisalam
Kacha - ja od tescioewej na wakacjach uslyszala - "Nie nos malego bo cos sie stanie" po czym obrocila sie do sasiadki (ja stoje nadal obok) "ehhh te dziewczyny teraz takie delkiatne - kiedys to sie w polu robilo do konca ciazy "
martina, magdalenka - a proponowali Wam abyscie zaszczepily sie na krztusiec ?? to w 28 tyg mialo byc ??? bo mi tak, ale odmowilam (zreszta poprzednio tez), wtedy dostalam do domu list i umowilam sie na szczepienie po porodze aby przeciwciala dac malego z mlekiem, teraz sie mnie pytala ale listu nie dostalam . aaaa wlasnie ja po porodzie poprosilam tez aby zaszczepili malego na gruzlice, bo ni szczepia tu normlanie. Niby Polski nie maja na liscie krajow zagrozonych, ale powiedzialam, ze kiedys w rodzinie ktos chorowal i bedziemy jechac itp .
kotulica- a moj budyn czeka i czeka....a dzis resztke mleka zjadlam z platkami i co ja teraz zrobie !!! ????
Mizaah - pewnie jakas jest ale nie wiem jaka
teraz kupilam te premium care ale tylko dlatego, ze byly w promocji i tansze od tych baby dry (te mialam przy Tymku )
kasku - polecilabym i zareklamowala swojego meza do fotek, no ale do Wroclawia kawalek by mial


ruda -bardzo wspolczuje sytuacji, z obraczka zrozumiale, ja tez od jakis 2 tyg nie wkladam, bo rano ok, ale popoludniu juz zdjac nie moge. PS bardzo dobrze, jej odpowiedzialas ! Ps a ja zaluje, ze wczesniej meza nie poznalam i pierwszego dziecatka nie mialam w Twoim wieku ! a tak wogole to te wszystkie marudzace, przeciez same pewnie byly w ciazy to wiedza jak ciezko...brak slow
Czarna - to tak ja my z pierwszym maluchem ...slub w lipcu a w pazdziernku juz ciaza, ale na co czekac nam bylo ;-)
martina -ja plan porodu mam z poprzendiego i oczywsice go drugkuje. Bo ostatnio pierwsze co polozne robily to go czytaly. Nawet wrzuce jesli Ci pomoze :
MY BIRTH PLAN
· I would like my husband, Emil, to be with me during labour
· I would like to use a birthing pool, if available
· I would like my husband to be with me if I have a forceps or vacuum delivery
· I would like my husband to be with me if I have a caesarean section
· I would like to use equipment such as mats or ball during labour
· I would like to move around during labour
· I would like my baby’s heart to be monitored if everything is straightforward
· I would like my baby delivered straight onto my tummy (skin-to-skin)
· I agree to have midwives, nurses or doctors in training during labour
· I want to try to manage with gas and air or pain-relieving injections but would like the option of an epidural
· I would like my midwife to tell me if she thinks I need episiotomy - I don’t want to tear
· I would like to take injection to deliver my placenta faster
· I would like breastfeeding my baby
· I would like to drink water or eat light snacks during labour
· Please give my baby vit. K
To wydrukowalam i podpisalam
Kacha - ja od tescioewej na wakacjach uslyszala - "Nie nos malego bo cos sie stanie" po czym obrocila sie do sasiadki (ja stoje nadal obok) "ehhh te dziewczyny teraz takie delkiatne - kiedys to sie w polu robilo do konca ciazy "

martina, magdalenka - a proponowali Wam abyscie zaszczepily sie na krztusiec ?? to w 28 tyg mialo byc ??? bo mi tak, ale odmowilam (zreszta poprzednio tez), wtedy dostalam do domu list i umowilam sie na szczepienie po porodze aby przeciwciala dac malego z mlekiem, teraz sie mnie pytala ale listu nie dostalam . aaaa wlasnie ja po porodzie poprosilam tez aby zaszczepili malego na gruzlice, bo ni szczepia tu normlanie. Niby Polski nie maja na liscie krajow zagrozonych, ale powiedzialam, ze kiedys w rodzinie ktos chorowal i bedziemy jechac itp .
kotulica- a moj budyn czeka i czeka....a dzis resztke mleka zjadlam z platkami i co ja teraz zrobie !!! ????
Mizaah - pewnie jakas jest ale nie wiem jaka

kasku - polecilabym i zareklamowala swojego meza do fotek, no ale do Wroclawia kawalek by mial

martina969
Filipowa mama
gosiak dziękuję za plan porodu ;-), pozwól że sobie z niego również skorzystam
co do tej szczepionki na krztusiec, to ja miałam robioną jakoś w lipcu, jakoś ogólnie ani dla malego ani dla siebie nie unikałam do tej pory szczepień i tym razem się zgodziłam. mam nadzieję że żadnych powikłań nie będzie
lecę po małego do szkoły, dawno nie miałam tak aktywnego dnia, a jeszcze chcę zrobić kluski śląskie jak wrócę i zakupy. może będę lepiej spała potem
co do tej szczepionki na krztusiec, to ja miałam robioną jakoś w lipcu, jakoś ogólnie ani dla malego ani dla siebie nie unikałam do tej pory szczepień i tym razem się zgodziłam. mam nadzieję że żadnych powikłań nie będzie
lecę po małego do szkoły, dawno nie miałam tak aktywnego dnia, a jeszcze chcę zrobić kluski śląskie jak wrócę i zakupy. może będę lepiej spała potem
reklama
Echhh byłam u endo ale kolejka taka że głowa mała. Gość niby przyjmuje od 16 a o 15 już tłumy. Wróciłam do domu. Spróbuję wbić się później.
Cyntia ja niestety nie pomogę - jestem kompletnie nie słoikowa
Idę zjeść gołąbki z mięsem i cebulką bo mam od teściowej
Acha a co do wychodzenia za mąż to też bym to teraz zrobiła szybciej
O dzieciach się jeszcze nie wypowiadam bo tego dopiero doświadczę ;-)
Cyntia ja niestety nie pomogę - jestem kompletnie nie słoikowa

Idę zjeść gołąbki z mięsem i cebulką bo mam od teściowej

Acha a co do wychodzenia za mąż to też bym to teraz zrobiła szybciej

Podziel się: