reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

reklama
ja dzis od rana mam plamienia i bardzo boli mnie brzuch. nie mam pojecia, co robic :-:)-:)-:)-(

hejka ja tu na moment i przepraszam ze sie wtracam

ale jak najszybciej na izbe przyjec do szpitala,ja tak mialam w 13 tc:tak:
mnie gin powtarza---bol brzucha--szukac lozka
silny bol+plamienia---szukac szpitala

pozdrawiam i mam nadzieje ze bedzie dobrze
 
Wiki, Sabrina witajcie grudnióweczki;-)

belka ja na mdłoiści robie to co moja mam mi poleciła... tzn mnie zaczyna mdlić jak tylko sie przebudze, więc mam przygotowaną na stole skurke od chleba albo jakiegoś sucharka. I jak tylko poczuje mdłości zjadam to a potem jeszcze leże chwile. Nawet pomaga, przynajmniej mi, bo jak wstaje to jeszcze tylko chwileczke jest mi niedobrze a po chwili już ok:-) Tylko ważne żebyś tą skurke miała tak pod ręką, żebyś z łóżka nie musiała wychodzić.
Sprubuj może i Tobie pomoże;-)

soida migiem do lekarza dzwoń!!! Mój gin powiedział, że jak bym miała bóle brzucha mocne, albo plamienia to od razu mam brać za tel i do niego dzwonić, bo niestety planienia nie wróżą dobrze:sick:
Trzymaj sie i mam nadzieje, że będzie ok
 
witam Was!!!!
O jeny:-( jedz natychmiast do szpitala :-( z tym nie ma zartow a pozniej napisz co Ci powiedzial,trzymam kciuki i trzymaj sie jestesmy z Toba.
Ja dzis znow jak co dzien mialam poranne wymioty sprubuje jutro z ta kromka chleba ciekawe czy i na mnie podziala.
Pozdrawiam i zycze milego dnia
 
Cześc dziewczyny:-)
Mam na imię Barbara. Wczoraj wieczorem zrobiłam test i wyszły dwie kreseczki:tak: . Wg moich obliczeń rozwiązanie wypada na grudzień. Mamy już córeczkę Julcię która przyszła na świat 17 grudnia 2005 a żeby było ciekawie to ja jestem z 4 grudnia a mój mąż z 1 grudnia. Ta ciąża nie była do końca planowana ale baaaardzo się cieszymy bo gdyby nie ta wpadka to świadomie ciężko było by się zdecydowac na drugie :-p . Jutro wybieram sie do mojego gina jeśli będzie przyjmował przed 1-3 maja, jeśli nie to dopiero w piatek.
Po wizycie wkleję linijeczkę ciążową :happy:
 
reklama
Do góry