Doris, wielkie gratulacje! Super
Kkasienko, a czy w branzy meza jest trudno znalezc prace ? Moze zaczac juz szukac ?
Lexie i
Dornia, czy Wy macie amnio dzisiaj ?? &&&
Venicee, zdecydowalas juz czy, idziesz ? 1% to prawie nic.. Przynajmniej w mojej optyce. My zrobilismy Harmony, ale tez wylacznie dlatego, ze szpital zaplacil. Inaczej nie byloby mowy.
Fazerkamm, skoro jest kryzyz, a Wy jednak sie utrzymujecie za pensje meza i rozwazasz pojscie do pracy i opiekunke pozniej do maluchow, to chyba nie jest zle ? A sam klimat wynagradza Wam bardzo...
A co do takiego "zabieram swoje zabawki i ide sie bawic do innej piaskownicy", do tego z personalnym dosrywaniem, jest.. No, coz, zamikne
Kkasiula, tak robiłam już dwa razy. Nie mam przeciwciał, więc tym bardziej unikam.
Tak mysle, bo chyba gdzies slyszalam, ze kal kotow mozesz przebadac u weterynarza i jesli nie maja oocytow toksoplazmozy, to spokojnie mozesz zajmowac sie kociakami. Czy to jest mozliwe w Polsce?
Otoz to

ta nasza ostatnia wymiana zdan właśnie o to poszlo.. ja napisalam cos co inna osoba cos zle zrozumiala, ja nic zlego nie mialam na mysli do tego zaczly pisac inne osoby i "problem" gotowy.. tez jestem tu kilka lat i z doświadczenia wiem ze na takie niedonowienia trzeba przymykac oko
Fazerkamm, to sie dystans nazywa, Kochana

Ale to sie wypracowuje czasem na przestrzeni lat. My sobie wszystko moglysmy wyjasnic predko, ale zaraz pojawily sie wrony z kazdej strony.. Znam takie sytuacje z innych forow, im wiecej ludzi ( chyba zawsze bab..

), tym wiecej takich sytuacji miedzy nimi, a pisanie, nieraz szybko, nie jest najlepsza forma komunkacji. A miedzy wierszami inni moga odczytac zbyt malo. Lub zbyt wiele
Marynka, Wieden, cudowne miasto!!!
