reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2016

reklama
Ja sie przyzwyczailam do Anglii a w Polsce niestety nic mnie nie trzymalo. Im dluzej jestem w UK tym wieksze perspektywy widze dla dzieci. To juz jest kwestia wyboru
Mój mąż pracował 7 lat w okolicach warrington i jeździłam tam z dzieći na wakacje czy ferie. Przekonałam się,że nie dla mnie angielska mentalność, wręcz mnie denerwuje. Podziwiam, że się zaklimatyzowałaś
 
Dziewczyny, mogę podać nasz adres domowy ale nie na otwartym forum :) w Centrum nie wiem, jak jest z odbieraniem poczty

Maciuś ma dwa latka, nigdy nie dostał pocztówki...


Ja dopiero do nich jadę, ale od 11 jest tam moja mama do pomocy.


Boję się, że on może pomyśleć, że go porzuciliśmy, jak wybudzą go na OIOM-ie i nie będzie rodziców. Na zwykły oddział dzieci wracają już w miarę świadome, wiadomo, że na lekach przeciwbólowych ale nie uśpione. A od obudzenia do wypuszczenia z OIOM-u chwila mija. Nieraz słyszałam opowieści, jak nawet takie małe dzieci potrafiły być potem obrażone na rodziców. A on już bardzo dużo rozumie...
 
Hej
No to Krakowianek nas tu troche jest :D fajnie !
Z moim mężem trochę lepiej....czyli wojenna nuta trochę ustała...dziś mnie na brzuszku głaskał....ehh że musiałam w 3 ciążę zajść żeby tego doświadczyć...
zajadam się .....nie do pomyślenia :D hehhe
bd2d9f5e62a3661be6d9eb2d3a1e2f0e.jpg
 
reklama
Dziewczyny, mogę podać nasz adres domowy ale nie na otwartym forum :) w Centrum nie wiem, jak jest z odbieraniem poczty

Maciuś ma dwa latka, nigdy nie dostał pocztówki...


Ja dopiero do nich jadę, ale od 11 jest tam moja mama do pomocy.


Boję się, że on może pomyśleć, że go porzuciliśmy, jak wybudzą go na OIOM-ie i nie będzie rodziców. Na zwykły oddział dzieci wracają już w miarę świadome, wiadomo, że na lekach przeciwbólowych ale nie uśpione. A od obudzenia do wypuszczenia z OIOM-u chwila mija. Nieraz słyszałam opowieści, jak nawet takie małe dzieci potrafiły być potem obrażone na rodziców. A on już bardzo dużo rozumie...
Malinuś dzieciaczki wtym wieku mają taką specyficzną pamięc..wybierają raczej to co dobre. Mając niecałe trzy latka spędziłam w CZD we Wrocławiu 3 miesiące. To ogólnie nie był czas kiedy rodzice mogli być przy dzieciach, raczej preferowano opcję im mniej tym lepiej i podobno (znam to tylko z opowieści rodziny) ja wręcz płakałam później za nowymi ciociami. Jak tylko będzie można wrócicie do Maciusia i on tylko to będzie później pamiętał. PO operacji i lekach on będzie tak senny, że nie do końca będzie kojarzył czy byliscie czy nie a później to nadrobicie.
 
Do góry