KasiaMarysia23
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2015
- Postów
- 13 965
Ale zjadłam tylko bułkę, ciągnie mnie na wymioty od kilku dni ale się powstrzymuje.KASIA - kolacja ogromna, podkradłabym ci tę rzodkiewkęostatnio mam fazę na nie.
Bierz co chcesz
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ale zjadłam tylko bułkę, ciągnie mnie na wymioty od kilku dni ale się powstrzymuje.KASIA - kolacja ogromna, podkradłabym ci tę rzodkiewkęostatnio mam fazę na nie.
Mam podobnie. Jakbym zjadła ogórka zielonego o tej porze roku to cały dzień mi się odbija.Ja jakos nie mogę tych swiezych warzyw teraz-takie to chemiczne. Warzywa to ugotowane w zupach,albo na patelnie. Czasem pomidora dziabne.
Mam podobnie. Jakbym zjadła ogórka zielonego o tej porze roku to cały dzień mi się odbija.
Dobrej nockiA ja Wam powiem, że mogę jeść wszystko. I nie mam zachcianek. Jedynie ciastka z kremem mi nie wchodzą, ale też nie ciągnie mnie do słodyczy.![]()
Miłej nocy Wam życzę![]()
Hej Dziewczynki moje!
Witam nową Mamusie
U mnie biało na zewnątrz.
Porządki zaczęłam robić ale opornie mi to idzie.
Mam nadzieje, ze ta flondra, która takie straszne rzeczy pisała juz się nie będzie udzielać. Normalnie szok aż mnie zamrozić jak czytałam te okropności.
Wiecie co? Zakochałam się chyba w piosence Szpaka. Wam też się podoba?
Miłego popoludnia
Buziaczki
U mnie po badaniach wszystko ok ryzyko wystąpienia wad genetycznych jest bardzo małe. Wszystkie narządy rozwinięte prawidłowo dzidzi ma 6.5cm i za wcześnie jeszcze aby poznać płeć. Samo badanie trwało 5 min bo na NFZ i nie mogłam wejść z partnerem, ale lekarz zapraszał mnie na wizytę prywatną po 18tyg za 250zł i wtedy mógł by uczestniczyć M. Wyniki przyślą pocztą. Po badaniach objechaliśmy markety budowlane jesteśmy w trakcie budowy domu i szukamy okazji cenowych.
my uwielbiamy szary, mamy w salonie jedną ścianę i dwie u córci w pokojuA u mnie jutro chyba skończy się remontdziś wybierałam dodatkową farbę na jedną ścianę i wzięłam bardzo jasny odcień szarego.


ja trochę to rozumiem bo mój m czytał wątek lutówek 2014 jak byłam w ciąży z OląWidzę ze nie bardzo Ci odpowiada, ze facet interesuje się trochę jak inne kobiety przechodzą ciąże. Dla mnie jest to nowy rozdział w życiu, bo to pierwsze nasze dziecko. Wiec co nie co chciałbym się dowiedzieć.
co prawda się nie udzielał ale czasem mówił mi co się dzieje jak nie miałam w pracy czasu czytać 
witam nową mamusię ;-)
Wózki dziewczyny przepiękne, ja bede szukała czegoś w lipcu. Wiem jedno ma być z adapterem do samochodu, może być używany jeśli zadbany.Ostatnio się woziłam 9 lat temu i nie jestem na topie hehe, wtedy cieżko było bardzo z kasą i miałam taki jaki podarowała mi sąsiadka, nie wybrzydzałam ;-)
Ja dzisiaj znowu wizyta z przebojami. przypomnę 1 wizyta u nowego lekarza. Pani na karteczce napisała 12.30, byłam jakies 20 min wcześniej bo na 13 pogrzeb.
W rejestracji się dowiedziałam że mam zapytać która z pań ostatnia bo tam nie z karteczki tylko wg kolejności przyjścia. Pań chyba ze 20.
Nie miałam na co czekać, wróciłam po 15 i nawet szybko przyjął mnie bardzo miły, rozgadany pan doktor. Zero stresu przy nim, gdy mnie badał mówił co i gdzie czuje i co widzi. Dał skierowania nawet na tą moją paskudną tarczyce gdzie poprzedni kazał robić prywatnie.Jedyny minus to brak usg w gabinecie- robi je ktoś inny- termin za 2 tyg. Ale zrobilam bardzo smutne oczy i pani w rej. kazała zapytać pani doktor czy mnie przyjmie. Ta z uśmiechem że oczywiście. Naczekałam się ze 2 godz jak nie więcej ale było warto. Małe już nie takie małe, prawie 11 dag ;-) Fikało i machało do nas. No i Emilce (po usg gen) chyba urósł siusiak.Syn zadowolony , mąż liczył na córeczkę, a mnie wszystko jedno byle zdrowe;-) A i mamy zgodę na przytulaski, mąż się boi ale mnie się o dziwo czasami zachciewa haha
ja też uwielbiam na słodkoA ja lubię taką sałatę ze śmietaną na słodko, jedyna w domu![]()

teraz w końcu przeszło i mogę cokolwiek zrobić
Faktycznie, dobrze że chodzą do przedszkola to przynajmniej w tym czasie może zająć się sobą i odpoczywać. To ważne, skoro takie zalecenia dał Ci lekarz. Malusiolka także każdą wolną chwilę przeznacz na nic nie robienie :-)Pola, dziewczynki wiedzą, ale jeść trzeba dać dzieciom. Dobrze, że w przedszkolu długo siedzą i mam czas na odpoczynek
Martya, z cukrem.. blee![]()