Lipiec 2016

[Kaskaw]

A ja się wam pozale.. Mój mały miał dzisiaj w zlobku zabawę z okazji Dnia Dziecka i wszystko byłoby fajnie, tylko zabawa odbywała się na Zewnątrz, gdzie nie ma grama cienia..
Przyprowadzilam dziecko do domu a on 38,9 stopni gorączki, senny itp. A jeszcze pani w zlobku mówiła że jakoś tak Dziwnie długo spał, ale żadna nie wpadła na pomysł żeby sprawdzić Czy Dziecko się czasem nie przegrzalo..
Ja kiedyś nie wytrzymam z tymi kobietami ze żłobka..

Napisane na D2203 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[ilona2701]

A tak z ciekawostek u mnie to dziś z rana nie mogłam pospać jak już mi się udało zasnąć bo miałam wizytę u okulisty. I wybadala mnie na wszystkie strony i stwierdziła że jest ryzyko przy porodzie sn i dała mi zaświadczenie o koniecznośći cc
Nie spodziewałam się i podpytywalam ja czy jest faktycznie prawdopodobieństwo że coś mi się wydarzy od wysiłku to powiedziała że ona by nie ryzykowała...a na zaświadczeniu napisała że ryzyko ostrego zakażenia jaskry czy coś takiego. tak więc czeka mnie cc bez możliwości próbowania porodu sn...

Dzudka a jaką masz wadę wzorku? Ja mam astygmatyzm i we wtorek mam wizytę u okulisty i ciekawa jestem co mi powie

 

[Iwona35]

Dzudka a jaką masz wadę wzorku? Ja mam astygmatyzm i we wtorek mam wizytę u okulisty i ciekawa jestem co mi powie

ja tez mam, astygmatyzm nie jest wskazaniem do cc

 

[Iwona35]

A ja się wam pozale.. Mój mały miał dzisiaj w zlobku zabawę z okazji Dnia Dziecka i wszystko byłoby fajnie, tylko zabawa odbywała się na Zewnątrz, gdzie nie ma grama cienia..
Przyprowadzilam dziecko do domu a on 38,9 stopni gorączki, senny itp. A jeszcze pani w zlobku mówiła że jakoś tak Dziwnie długo spał, ale żadna nie wpadła na pomysł żeby sprawdzić Czy Dziecko się czasem nie przegrzalo..
Ja kiedyś nie wytrzymam z tymi kobietami ze żłobka..

Napisane na D2203 w aplikacji Forum BabyBoom

współczuje małemu a kazdy lekarz mówi by w taki dzień jak dzis unikac przebywania na słońcu od godz 11 do 16..

 

[Kaskaw]

A oni byli na słońcu przed południem w sam upał, gdzie w cieniu było 30 stopni.. Jak go zobaczyłam to spanikowalam bo nie wiedziałam co mam zrobić, a nie uśmiechało mi się jechać na pogotowie, bo jakby nas zostawili w szpitalu to bym była przerażona, bo w moim mieście ze szpitala ostatnio wychodzi masa osób z paciorkowcem.. A to podobno jest nie do wytepienia..
Na szczęście udało nam się to opanować i gorączka zeszła, razem z tym buraczki z twarzy :-)

Napisane na D2203 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[iwonaimaja]

Kaskaw współczuję biedny synuś

Napisane na SM-G361F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Iwona35]

A oni byli na słońcu przed południem w sam upał, gdzie w cieniu było 30 stopni.. Jak go zobaczyłam to spanikowalam bo nie wiedziałam co mam zrobić, a nie uśmiechało mi się jechać na pogotowie, bo jakby nas zostawili w szpitalu to bym była przerażona, bo w moim mieście ze szpitala ostatnio wychodzi masa osób z paciorkowcem.. A to podobno jest nie do wytepienia..
Na szczęście udało nam się to opanować i gorączka zeszła, razem z tym buraczki z twarzy :-)

Napisane na D2203 w aplikacji Forum BabyBoom

opieprz im się należy, szczęście że nie skończyło się udarem bo to dopiero nie przelewki

 

[Kaskaw]

Tego udaru właśnie bałam się najbardziej.. mam nadzieję że temperatura mu już nie będzie rosła, ale w razie 'w' i tak męża wyeksmitowalam do drugiego pokoju a ja z synem śpię dzisiaj i co chwile mimo wszystko sprawdzam temp..


Napisane na D2203 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Dżudka_88]

Dzudka a jaką masz wadę wzorku? Ja mam astygmatyzm i we wtorek mam wizytę u okulisty i ciekawa jestem co mi powie

Mam + 3 ale okazało się że te okulary mam za mocne nie mam astygmatyzmu. a ciśnienie oczu miałam w porządku tylko jakieś delikatne spłycenie przedniej komory czy jakoś tak. Ogólnie powiedziała że miała dziewczynę z podobną wadą i skończyło się źle więc mimo że nie do końca coś tam widziała ale i tak wolałaby asekuracyjnie rodzić przez CC

 

[julita1212]

Hej dziewczyny, jestem tu nowa, mam nadzieję że nie macie nic przeciwko temu żebym do was dołączyła, bo szczerze mówiąc od jakiegoś czasu czytam to forum ale jakoś nie miałam odwagi napisać... termin porodu mam na 16 lipca, ale mam nadzieję że uda mi się szybciej 'rozpakować '

witaj

Kaskaw witaj;-)

Dziewczyny ja też chętnie pooglądałabym nasze maluszki,ale na jakimś wątku,czy galerii zamkniętej tylko dla nas-więc jeśli się da to utwórzmy coś takiego-te z nas które korzystają z telefonów może raz na czas zalogują się na kompie i też będą mogły nas zobaczyć;-) bo na ogólny podejrzewam że małoktóra wrzuci;-)

Ja podsumowałam listę wyprawkową-wszystko kupiłam co tam miałam zapisane z wyjatkiem tego leżaczka-bujaczka;-)teraz czekam na paczki-jak wszystko przyjdzie to zaczynam pranie i prasowanie.jak pododawałam koszty to wyszło mi ok 4300 zł -ładna sumka;-) zakładałam ok 5000zł więc jest ok;-)

ja spokojne z telefonu mogę zalogować się do wątków zamkniętych nie ma żadnego problemu oczywiście jestem jak najbardzie "za"

Oj ja to nawet nie obliczałam ile nas wyprawka kosztowała...

Dziwię się ordynatorowi, który bierze odpowiedzialność za poród naturalny w takich okolicznościach.. na twoim miejscu spokojnie bym go poprosiła o zaświadczenie ze nie wyraża zgody na CC i z jakiego powodu, ciekawe co by wtedy powiedział i czy by był taki mądry..

kurcze, to niefajnie, ja bym chyba zesrała się ze strachu...

A ja się wam pozale.. Mój mały miał dzisiaj w zlobku zabawę z okazji Dnia Dziecka i wszystko byłoby fajnie, tylko zabawa odbywała się na Zewnątrz, gdzie nie ma grama cienia..
Przyprowadzilam dziecko do domu a on 38,9 stopni gorączki, senny itp. A jeszcze pani w zlobku mówiła że jakoś tak Dziwnie długo spał, ale żadna nie wpadła na pomysł żeby sprawdzić Czy Dziecko się czasem nie przegrzalo..
Ja kiedyś nie wytrzymam z tymi kobietami ze żłobka..

Napisane na D2203 w aplikacji Forum BabyBoom

no powiem ci że w szoku jestem.....
na twoim miejscu naprawdę ostro porozmawiałabym z panią w żłobku a przede wszystkim z dyrektorką....
co za durny pomysł żeby w taki upał z dziećmi na placu zabaw siedzieć...
u nas dzieciaki w taką pogodę wychodzą o 9.00 na max godzinke dwie i wracają do sal i siedzą już do minimum 16.00 jak jest taki upał...
U mojej też byl dziś dzień dziecka mieli mieć wycieczkę ale panie zmieniły właśnie planu z racji pogody i zorganizowały dzieciaką piżama party każde dziecko przyniosło swoją ulubiona piżamkę, przytulankę podusię i się wygłupiali a po obiedzie dostali po gałce lodów