reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

reklama
Uff dobrnęłam wreszcie do końca wątku i jestem na bieżąco:)

Nie wiem czy mnie w tym roku wakacje nie ominą. Na razie mam dużo pracy, zamiast urlopu robię sobie czasem długie weekendy. Może jakoś pod koniec sierpnia-we wrześniu gdzieś pojadę jak już być może będę na zwolnieniu albo mój udział w projekcie się skończy. Moi rodzice pod koniec sierpnia jadą nad morze do sanatorium to może się podczepimy:) A jakieś dalsze podróże chyba zostawimy na przyszły rok, jak będę na macierzyńskim:)
 
Cobdo recept to ja tez mialam pare razy taka sytuacje ale u nas teraz juz recznie nie wypisuja tylko drukuja calutka recepte i tam juz jest wszystko wypisane, lekarz tylko machnie parafke wiec teraz fajnie. A tak to pamietam mialam taki problem z recepta na rovamycyne na toxo w ciazy 4 lata temu. Zle mi date wpisali i nie moglam kupic w zadnej aptece, w szpitalu juz nikogo nie bylo co by mi to poprawil, a mi sie tabletki skonczyly. Koniec koncow zalatwilismy tabletki u meza kolegi z pracy co dzierzawi ziemie pod apteke i po znajomosci na oswiadczenie nam wydali leki. Taka powazna sprawa bo te leki bardzo potrzebne a kazda apteka to lekcewazyla..

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Uff dobrnęłam wreszcie do końca wątku i jestem na bieżąco:)

Nie wiem czy mnie w tym roku wakacje nie ominą. Na razie mam dużo pracy, zamiast urlopu robię sobie czasem długie weekendy. Może jakoś pod koniec sierpnia-we wrześniu gdzieś pojadę jak już być może będę na zwolnieniu albo mój udział w projekcie się skończy. Moi rodzice pod koniec sierpnia jadą nad morze do sanatorium to może się podczepimy:) A jakieś dalsze podróże chyba zostawimy na przyszły rok, jak będę na macierzyńskim:)
My znow jedziemy z malopolski nad morze, czyli cala polska do przejechania ale mysle ze dam rade [emoji6] bedziemy odpoczynki robic i pojedziemy w nocy to nie bedzie tak zle

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
My znow jedziemy z malopolski nad morze, czyli cala polska do przejechania ale mysle ze dam rade [emoji6] bedziemy odpoczynki robic i pojedziemy w nocy to nie bedzie tak zle

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom

U nas jazda w nocy odpada, nigdy tego nie praktykowaliśmy, poza tym dziecko pośpi, rano chce szaleć a my bylibyśmy padnięci. Nad polskim morzem z córką byliśmy na razie raz, kiedy miała 5 miesięcy i wtedy większość drogi przespała a w połowie drogi zrobiliśmy dłuższą przerwę na obiad i zabawę. No i z Wrocławia do Kołobrzegu nie jest aż tak daleko, bez przerw wychodzi ok 6 godzin dobrymi drogami.
 
My jestesmy zreszta pfzyzwyczajone. Maz zawsze spi np po nockach i corki wiedza ze tatus spi. Maz sobie pospi jak wrocimy na chwile a my pojdziemy do sklepu i na plac zabaw. Ja nie prowadze bo nie mam prawka to sobie pospie po drodze

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
U mnie też tylko jazda nocna wchodzi w grę, córka nie wysiedzi w aucie 40 km co dopiero 600 i to od samego początku jazda na ryku Teraz idzie ja zająć tak do 20 minut a to przekąską, zabawką telefonem (wyrodna matka puszcza yt byle tylko nie krztusila się ze wscieklosci), ale wcześniej... Brrrrr złe wspomnienia Noc jest dobra do jazdy :D
 
Do góry