reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zabawiamy nasze maluchy-czyli w co sie bawic???

to my dzisiaj przetestujemy ten koc
- u nas Kuba trenuje wchodzenie i schodzenie z foteli, krzeseł,sofy więc jest zajety narazie całkowicie
 
reklama
Jas uwielbia zabawy w turlanie i ostatnio caly czas mi sie wspina na plecy i robi jak konik zebym go przewiozla na placach-i to tylko dlugie dystanse-bo inaczej nie chce ze mnie zejsc! No i ksiazki to u nas podstawa-szczegolnie uwielbia takie z klapkami pod ktore mozna zajrzec- np. seria z Mysia czy Kamyczkiem. Bardzo lubi tez Puchatka - a szczegolnie Puchatkowe zaklecie- bo tam powtarza sie ciagle wierszyk-abrakadabra powiem 3 razy i cos milego zaraz sie zdarzy-i maly go uwielbia. Bawi go tez powtarzanie czynnosci za mna-np. ja dotkne nosa on robi to samo-nasladuje rozne odlosy wydawane przez mnie-np.syczy jak waz. I ostatni przeboj- mamy kilka gumowych zwierzatek to maly bierze je na dywan i przechyla tak zeby glowa dotykaly dywanu i mlaska niby ze one jedza trawe- a potem przyjezdza po nie traktorem z przyczepa i wiezie do domku.
 
Najlepsze zajęcie ostatnio to wchodzenie i schodzenie z fotela. Wyciąganie miseczek plastikowych z szafki (chyba czas na klocuszki piramidki, czy coś podobnego ;-)) i przyglądanie się, jak pranie się kręci w pralce.
 
Kinga rządzi codziennie (gdy ja jestem w pracy), w ogrodzie u moich rodziców. I najfajniejsze jest noszenie kamieni i to oczywiście takich, które ledwo może unieść. :-D
 
kacper kredki je:wściekła/y:
choc nie powiem mam juz schowane w kopercie pierwsze arcydzielo:tak:

bujanie w kocu i ''kulu lulu'' przynosza wiele frajdy
''gotowanie'' w garkach roznych produktow-dzis byly platki-niestety potem walaly sie po calym domu-ale w tym czasie ugotowalam obiad-drugie tyle czasu spedzilam na sprzataniu:dry:
 
reklama
Do góry