Dla dzidziusia

[Ataata]

Wiem...
Już sie sama na siebie złoszczeno ale to jest silniejsze odemnie.... Dobrze że już mi sie kasa na koncie interntowym skończyła, więc niebede mogła zrobić przelewu =nic nie kupie juz Choć nie powiem, bo już mi do głowy wpadł pomysł, żeby pieniążki z portfela wrzucić na konto....
Ale bede silna i tego nie zrobie

 

[pryzybela]

:-) Ataata sliczne te ubranka, ale uwazaj, bo sie puscisz z torbamijak tak dalej pojdzie

Oj Stefanka, sniegu,to faktycznie mamy wbrod, tylko ze ja jedynie na sankach umiem jezdzic;-) Poza tym przy tym calym sniegu i duzej ilosci sloneczka w zimie (co akurat wplywa pozytywnie na nastroj), to i tempki dosc niskie (nierzadko dochodza, do ok -30)

 

[Ewa_79]

Ataata niezłe polowanie. Powiem Ci, że jak oglądam rzeczy dla dzidzi to jak widzę te kombinezonki - zwierzaczki, przypominasz mi się Ty :-)

Co powiesz na te? Są na allegro.

 

[Ataata]

hihi Ewa widziałam je na Allegro, nawet z Doticzką sie z nich śmiałyśmy
Kosztują bodajrze 110zł ale jak dla mnie są bleee... tzn może i coś tam w sobie mają, no ale w takim czymś to już dziecko sie tylko męczy...
One są raczej na jakiś bal przebierańców, ale napewno nie na codzienne chodzenie;-)

 

[kacha_wawa]

Ja jak narazie powstrzymuję się z zakupami, czego nie można powiedzieć o mojej mamie ;-)
Powiedziałam jej jednak, że jak narazie nie chcę oglądać rzeczy dla Maluszka, więc upycha je w swojej szafie i powiem Wam, że Mamuśka chyba oszalała, bo z tego co widzę to szafa się już nie domyka
A tu jeszcze kilka miesięcy przed nami, aż się boję o Mamuśkę, ze niedługo nową szafę będzie musiała kupić :-) Ach, te babcie

 

[Ataata]

Mamuśka chyba oszalała, bo z tego co widzę to szafa się już nie domyka
niedługo nową szafę będzie musiała kupić :-) Ach, te babcie

Hahaha to sie uśmiałam Kasiu z Twojego posta
Szalona rodzinka sie szykuje: szalona babcia, a w brzuszku Adam Małysz ;-)

 

[belka]

U mnie w rodzinie to ja i moje siostry mamy najwiekszego fiola na punkcie zakupow dla Maluszka. Nawet najmlodsza Monika ostatnio przegladala ciuszki i krzyczala do mojego Meza: 'patrz to dla waszego Dziecka!' To wygladalo kosmicznie tym bardziej ze on byl na balkonie a ona krzyczala na cala ulice.
Moja Mama narazie tylko przeglada gazety i jakies wystawki. A Babcia krzyczy zeby nic nie kupowac za wczasu. Moj Maz lubi ogladac ale narazie czeka cierpliwie

 

[kacha_wawa]

Hahaha to sie uśmiałam Kasiu z Twojego posta
Szalona rodzinka sie szykuje: szalona babcia, a w brzuszku Adam Małysz ;-)

Oj tak Agatko, szalona
Do tego jeszcze szalony dziadek (mój tata) i szalony wujek (mój brat)
Dziadek już piaskownicę zaczyna szykować, a brat chodzi po domu i udaje Dodę głupio się śmiejąc lub śpiewając (jemu się wydaje, że śpiewa, a tak naprawdę to wyje) ;-)
Zapomniałam wspomnieć o szalonych psach
Niedługo jeszcze ta szalona rodzinka się może powiększony o szalonego kociaka, którego na śmietniku znalazł mój szalony dziadek, czyli pradziadek Oliśka ;-)
Nie wiem jak moje suki przyjmą tą wiadomość, bo delikatnie mówiąc za kotami sąsiadki nie przepadają i ich hobby to całodzienne ich obszczekiwanie jak tylko któryś wychyli się z domu :-)

 

[AneczkaK]

Stefanka jesli chodzi o wanienke to mam pytanie:czy to jest taka z przewijakiem w jednym(tzn.2w1 wanienka i przewijak) ?bo jesli tak to musze przyznac ,ze moim zdaniem jet to niestety porazka.Wyobraz sobie technicznie ,ze kapiesz maluszka w tej wanience, potem wyjmujesz mokrego z wody i co? jedna reka zamykasz wnienke, a kiedy recznik polozysz, w ogole chyba to niewygodne To tylko moje zdanie oczywiscie.Jesli to sama wanienka to fajna jak sie ma wiecej miejsca
Co do mieszkania to ja sie przeprowadzalam w 6-7 miesiacu ciazy i to bylo straszne wiec odradzam;-)
Ataata fajne te kombinezony, a ten misiu ma super mordke do zgapienia dla naszego kroliczka, bo napewno nigdzie nie uwiera.jak myslicie?
Kasiu no to szalona rodzinka faktycznie FAJNIE.Moja mam tez juz glupieje i przy Witku o tej porze to juz nalogowo kupowala ciuszki.Teraz mam pelno po Witku ale gdyby sie okazalo, ze to dziewuszka to czuje ,ze odrazu pobiegnie po jakas sakuieneczke;-)

 

[Ewa_79]

przeczytałam Wasze rady w sprawie przeprowadzki w ciąży i trochę się zmartwiłam, bo mamy zamiar przed narodzinami dzidzi przeprowadzić się do drugiego mieszkania
był plan pilnowania przeze mnie robotników, ale jak same wiecie nic z tego ;( no chyba, że jakieś łóżko wstawimy i będę leżeć i na nich patrzeć ;- )

chyba musimy zmienić plany i tu dokończyć pokój dla dzidziusia