A 
		
				
			
		Agutek
Gość
To może tutaj opisujmy nowe umiejętności naszych dzieciaków? 
				
			
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

 To ja zacznę 
 
 Bardzo mnie to rozśmiesza, bo komicznie to wygląda.
[/quote]
Moja córka też nie obraca się z plecków na brzuszek ale z plecków na boki i z powrotem, zwłaszcza jak leży na twardym podłożu. Umie już trzymać dwie zabawki w każdej rączce po jednej i coś tam nimi manipulować. A dokładniej wkłada do buzi.![]()




U nas też obracanie się na boki aż z czasem przychodzę i patrzę, a ona leży już w zupełnie innym miejscu niż ja ją położyłam
Dwie grzechotki też jest w stanie już utrzymać
Do zasypiania zakrywa sobie buzię kocykiem. Działa to na nią jak nic innego
P.S. wiecie, stwierdzam, że przezabawne są te nasze dzieci![]()
 Tylko trzeba pilnować, żeby miały czym oddychaćmoja tez tak sie przyglada swoim raczkomOk.
Widzę, że nikt nie chce zrobić takiego podsumowaniaTo ja zacznę
Ostatnio moja córka dostrzegła swoje dłonie. Wcześniej łapała nimi wszystko, zakładała sobie na buzię, ale same dłonie nie wzbudziły w niej żadnego zainteresowania![]()
Natomiast od 4 dni nagle zobaczyła, że ma ręce i że nimi może ruszać i przystawia sobie je do oczu i nimi obkręca we wszystkie strony i się na nie gapiBardzo mnie to rozśmiesza, bo komicznie to wygląda.
Natomiast jakoś nie spieszno jej do obracania się z plecków na brzuszek. Pewnie dlatego, że nie lubi na tym brzuchu leżeć ;-)![]()




U nas też obracanie się na boki aż z czasem przychodzę i patrzę, a ona leży już w zupełnie innym miejscu niż ja ją położyłam
Dwie grzechotki też jest w stanie już utrzymać
Do zasypiania zakrywa sobie buzię kocykiem. Działa to na nią jak nic innego
P.S. wiecie, stwierdzam, że przezabawne są te nasze dzieci![]()
ale za to na boczki niezle jej idzie
jak ja zosyawie na chwilke w lozeczku sama to sie tak odbija nozkami od szczebelkow ,ze jak wroce to ona odwrucona o 360 stopni
a na buzke zaklada sobie pieluszke tetrowa bo kocyk bym sie bala;-)