reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Ewcia a do mnie to i bez pieczenia krowki zapraszam serdecznie,spac jest gdzie takze nie ma sprawy:)
Taaaaa juz dzisiaj wyjade,to za tydzień dojade:-D;-):tak::-)
Moze kiedyś,hehehe.....nie no co ty....zartuje
To ja zapraszam do siebie,jestem sama,hehe a u ciebie mąż i by nam dał....:-p:sorry2:

czarna helloł,nom w końcu gdzie byłąś,podziewałąś się i wogóle...
 
reklama
Ewcia masz fajny avatarek-śliczne z Was małżeństwo:-):-);-);-);-)
OO dzięki czarna...wiemy wiemy...

:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

A Jędrek śpi już 2,5 godz. :szok::szok::szok::szok: rety chory jakiś czy coś :baffled::baffled::baffled: ostatnio już nie chodził spać w dzień, ale wieczorem to był nie do życia, taki maruder :-(
No właśnie ja tu z wmai gadu gadu pisu pisu,a mje dizecko usnęło na fotelu czekając na obiad.No to go do łóżka zaniosłąm..obiad będzie potem...
 
Sewa a ile synek mial jak zaczal tak wiecej cos mowic niz mama,tata/.....
Czarna Zaczelas nauke spania we wlasnym lozeczku?
Leika bo juz dawno sie mialam zapytac bo chyba nic nie pisalas w temacie jak rozwija sie twoj Natanielek.Zaczal chodzic juz czy jeszcze nie, czy przy meblach paraduje lub na czworaka no wiesz o co pytam.:)))))
 
No właśnie ja tu z wmai gadu gadu pisu pisu,a mje dizecko usnęło na fotelu czekając na obiad.No to go do łóżka zaniosłąm..obiad będzie potem...
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Moj Robert to nawet slowem by sie nie odwzwal jakbym mu oznajmila ze ty bedziesz,on jest towarzyski tak wiec spoko.:tak::-):-):-):-):-):-)
 
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Moj Robert to nawet slowem by sie nie odwzwal jakbym mu oznajmila ze ty bedziesz,on jest towarzyski tak wiec spoko.:tak::-):-):-):-):-):-)
Dobra pakuje sie i jade...takze stoj za tydzien gdzies na wjeździe do wawy,bo nie trafie do ciebie...:tak:;-).Ale chyba poczekam,az wy skończycie bara bara starakara,hehe:-D:-D:-D:-D
 
Sewa a ile synek mial jak zaczal tak wiecej cos mowic niz mama,tata/.....
Iwonka Jędrek zaczął mówić jak miał 1,5 roku, zaczęły mu się wtedy wyrywać pojedyńcze dosyć trudne w wymowie wyrazy, a teraz to on już mówi dardzo dużo.... czasami jeszcze wymyśla cuda i "r" jakoś słabo mu wychodzi, ale można już z nim się dogadać.
 
Zmykam teraz bo słyszę, że Jędrek już zaczyna się kręcić pewnie zaraz wstanie :tak: zjemy obiadek i wybywamy do piaskownicy. Do wieczorka!
 
A i jescze opowiem Wam jak to teraz Jędrek wprowadził do swojego słowniczka wyrazy dziękuję, przepraszam i proszę. Jak skończy jeść to mówi "mamusiu dziękuję", jak biegnie i przywali w ścianę to mówi" przepraszam"...... ścianę przeprasza :-D:-D:-D Noo i jak coś daje to mówi proszę. A najlepsze było to jak ostatnio wypatrzył sąsiadkę na balkonie i woła do niej " pani siatko dzień dobry" myślałam, że padnę :-D:-D A jak widzi kogoś w samych gaciach na balkonie to wydziera się na całe gardło "mamusiu golas" :-D:-D:-D To moje dziecko rozwala mnie na każdym kroku. Już jest takim dużym chłopczykiem...... kiedy to zleciało :baffled: a dopiero sie urodził :baffled:

Sewa - fajny ten twój Jędruś, wesoło z nim masz:-D:-D

Leika - no właśnie napisz czy twój maluszek już chodzi, raczkuje. Jestem ciekawa, bo mój Kuba nic a nic:no::no:. Siedzi samodzielnie, ale tylko jak go posadzę. Sam nie umie usiąśc, nie raczkuje ani nie chodzi:szok:. Nie wiem czy coś z nim nie tak:confused:.
Umie poruszać się w chodziku, ale tylko do tyłu, bo do przodu dziś jak spróbował to się walnąl o ławe:eek:. Oczywiście nie wkładam go do chodzika non stop,ale od czasu do czasu jak muszę coś zrobić, a on nie chce siedzieć ani leżeć to wtedy go bach do chodzika i chwilka spokoju. O i dziś udało mu się podnieść w łózeczku. Zlapał się szczebelek i stanął:szok::szok:. ale to chyba jakiś wyjątek. Natalka jak była w jego wieku to więcej potrafiła. Nie wiem czy to dlatego, ze to chłopczyk, a słyszałam, że oni się wolniej rozwijają czy naprawdę coś jest nie tak, albo z niego taki mały leniuszek:crazy::oo2:;-)
 
iwona.c28 każde dziecko jest inne,więc na pewno z twoim synkiem jest wszystko dobrze.Każde dziecko inaczej sie rozwija,jest jedyne w swoim rodzaju,moze twój synuś nie jest jeszcze gotowy i tak mu dobrze,takż enie martw sie..jak ruszy do przodu to go potem nie zatrzymasz...:tak::tak::-)
 
reklama
Do góry