reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża czy raczej nie...

Dołączył(a)
20 Październik 2016
Postów
4
Witam, miesiaczkuje regularnie co 32 dni, ostatnia miesiączke dostałam 6 lutego, z mężem kochałam się z 14na 15 i wtedy też właściwie kończył we mnie, czy jest szansa że mogło dojść do zapłodnienia? Co jakiś czas odczuwam lekkie kłucie w podbrzuszu, wcześniej nie zaobserwowalam podobnych zachowań. Nie ukrywam że bardzo oboje byśmy się cieszyli gdybym była w ciąży. :) Pozdrawiam bardzo serdecznie! Życzę miłej i spokojnej nocy!
 
reklama
Witam, miesiaczkuje regularnie co 32 dni, ostatnia miesiączke dostałam 6 lutego, z mężem kochałam się z 14na 15 i wtedy też właściwie kończył we mnie, czy jest szansa że mogło dojść do zapłodnienia? Co jakiś czas odczuwam lekkie kłucie w podbrzuszu, wcześniej nie zaobserwowalam podobnych zachowań. Nie ukrywam że bardzo oboje byśmy się cieszyli gdybym była w ciąży. :) Pozdrawiam bardzo serdecznie! Życzę miłej i spokojnej nocy!
32 – 14 = 18 ....tyle teorii ...średnio od 16-20 wypadają dni płodne ...szansa zawsze jest jeśli współżyje się w ''pobliżu owulacji''. Wszelakie kłucia to subiektywne odczucia. Mogą acz nie muszą zwiastować ciąży. W terminie okresu zrób test lub badanie z krwi beta hcg.
 
Witam, miesiaczkuje regularnie co 32 dni, ostatnia miesiączke dostałam 6 lutego, z mężem kochałam się z 14na 15 i wtedy też właściwie kończył we mnie, czy jest szansa że mogło dojść do zapłodnienia? Co jakiś czas odczuwam lekkie kłucie w podbrzuszu, wcześniej nie zaobserwowalam podobnych zachowań. Nie ukrywam że bardzo oboje byśmy się cieszyli gdybym była w ciąży. :) Pozdrawiam bardzo serdecznie! Życzę miłej i spokojnej nocy!
Witaj w klubie;) poczekamy razem na @ też się staram;)
 
Mi udało się pierwszy raz zajść w pierwszym miesiącu starań... dużo czytałam w necie i wyciągnęłam kilka ważnych wniosków... 3 miesiące przed zaczęłam brać regularnie kwas foliowy zero kawy przerzucić am się na inke... zero alkoholu zarówno z mojej strony jak i męża... w tym przypadku może było jedno piwo na miesiąc... dwa tygodnie przed planowana owocują zero przytulania żeby plemniki buzowaly nie były zmęczone czy osłabione i z szaleństwa szybko do komórki dolecialy... mało stresu dużo spokoju i przede wszystkim zero na stawiania się ze zajde czy musze zajść w tym miesiącu nie było żadnego napięcia... do tego stopnia ze 4 dni po planowanej miesiączce dopiero zorientowałam się ze jej nie ma ani żadnych objawów świadczących ze miałaby się pojawić a do tego mdłości... może którejś z Was te rady się przydadzą... mam nadzieje i życzę Wszystkim Wam dużo sukcesów w tym temacie...
 
Do góry