reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

U pediatry

reklama
Kurcze a u nas na temat bioderek nikt nic nie mowi. Wiem ze doktor mu badala ale o usg nie bylo mowy. Musze sie nastepnym razem zpytac jak to wyglada.:-(
 
antenka ... nie martw się, te badania u nas to czysta profilaktyka. Jeśli doktor badał Hubciowi bioderka i nie zlecił USG to znaczy, że z bioderkami Twojego synka jest wszystko w porządku:tak:.
... ale oczywiści zawsze można zapytać lekarza jak to z tym USG jest :-)
 
Witek miał badane bioderka jeszcze w szpitalu, a potem i tak musiałam iść do ortopedy mimo, że było dobrze. u ortopedy byliśmy dwa razy, bo za pierwszym razem nie było jeszcze tych panewek, a za drugim razem już były i następną wizytę mamy mieć jak mały będzie chodził. Całe szczęście też nie musiałam pieluchować synka :tak::-D
 
a ja jak dostałam skierowanie to mnie jedna mama w poczekalni nastraszyła ze pan dr nie daje nigdy wiec pewnie cos jest nie tak - do dnia USG nie myslałam o niczym innym - nie dosc ze wzmozone napiecie miesniowe to jeszcze to - koszmar - no ale okazało sie ze wszystko jest w jak njlepszym porzadku

strach ma wielkie oczy ;-)
 
dziewczyny, mam poblem i może któraś poradzi mi coś mądrego. Ewelince bardzo często ropieje prawe oczko. Kidyś przy kąpieli chlanęła sobie w nie wodą. Byłyśmy u lekarza i przepisał nam przemywanie solą fizjologiczną i zakraplanie bioadacyną i sulfamidem no i przeszło. Ale od tej pory ropienie często nawraca.Co z tym robić?:zawstydzona/y::-(
 
aanneettaa, moja Amelka też ma wzmożone napięcie mięsniowe, na którym żaden lekarz się nie poznał, tylko spostrzegawcza mamusia to wypatrzyła jakieś 2 m-ce temu. Byliśmy w poradni rehebilitacyjnej i tak naprawdę nie pokazano nam żadnych ćwiczeń, tylko sposób noszenia, sadzania itd. Czy ty dostałaś jakieś wytyczne jak malucha ćwiczyć?
A co do bioderek to Amelka miała USG robione po porodzie, było ok, ale i tak dostała skierowanie do poradni preluksacyjnej. Pierwszy raz byłyśmy jak miała 4 tyg. Lekarz nic głośno nie mówił tylko kazał szeroko pieluchować. Kontrole były co 5-6 tyg i dokładał pieluch. Dopiero jak miała 4 m-ce to powiedział głośno, że jedno bioderko się naprawiło a w drugim jest jeszcze dysplazja. Byłam w szoku. Przepisał "poduszkę frejki", którą nosiła 5 tygodni ale pomogła w 100%.
 
reklama

xandii
wydaje mi się że warto płukać solą fizjologiczną, a jak to nie będzie pomagać to chyba nie obędzie się bez wizyty u lekarza.
 
Do góry