reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

MADZIU tzrymaj sie kochana cieplutko juz niedlugo ten trudny okres minie maly wyzdrowieje a ty zdasz egamin wiec spokojnie dasz rade:tak:
a co do urlopu to my tez nic ciekawego nie planujemy wiec nie jestes sama :)
 
reklama
Magda, bądź dzielna :tak: W takich momentach wychodzi z nas to, ile jesteśmy w stanie znieść :tak:

A ja jakaś dziś nietaka :confused: Ten remont mnie osłabia ;-)
A jeszcze wybrałam sobie kolor farby do kuchni i jadalni... Jest w katalogu, a w sklepach jeszcze nie ma!! Trzeba wybrać co innego, z Karolą na ręku :confused: "Uwielbiam" takie zakupy

Ja zauważyłam w sobie, że jak się na coś uprę, to trudno mi to wybić z głowy. Cały dom będzie w jednym kolorze :angry:
Mniej więcej takim, jak tło naszego BB :baffled:
 
Kinga - nie wiem co by Freud na to powiedział, ale jęsli domalujesz sobie pod sufitem różowe paski, to z pewnościa pekł by ze śmiechu:-D:tak::-p:rofl2:

a ja nadal piszę, tzn. przespałam się cztery godzinki i jak widać efekt taki, że głupawka!!!!!!
 
Daj Ty spokój Freudowi.... ja jestem "żółty" przypadek :-D:-D:-D

A swoją drogą, kondycje to Ty masz :tak::tak::tak:

nie uwierzysz co jeszcze dzisiaj zrobiłam, oprócz tego że rano godzinkę pobawiłam się z Maksem, to potem z pioruńsko ciężkim laptopem i aktami, w drodze do kancelarii wpadłam sobie na zakupy nabywjąc dwie bluzki:rofl2: ( w tym jedną w kolorze intensywnie malinowym - na wakacje:szok:)

no baby nie pojmiesz...
 
reklama
Do góry