reklama
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
Czyli mam zakrecic sloiczek, dac go do gory nogami i wstawic do garnka z gotujaca sie woda?Zupke po ugotowaniu mozesz podac dizecku w dniu ugotowania i nastepnego dnia, na trzeci juz nie, wiec lepiej zagotowac...
Ciemna jestem jezeli chodzi o cos takiego. Jak dlugo trzeba to trzymac na piecu?Sandra ja od zagotowania trzymam ok. 15 minut a co do kaszki to z babnanami i sucharka mi jest z Bobovity innych nie kupuje , z Nestle mi sie robiły grudki a z Humany w naszym realu nie ma więc zostaliśmy przy bobovicie

Ewa, a makrele to taka w calosci wedzona kupujesz, tak? U nas narazie ryby sa w formie dan sloiczkowych.
tak, w całości:-)
narazie podałam jej niewielką ilość tej rybki, ale z czasem zacznę podawać troszke więcej


A ja wczoraj poszalalam, pojechalam do Auchan i nakupilam miesiw i warzyw i porobilam Sarze cala szuflade zamrazarki poporcjowanych skladnikow na rozne dania :-) Do polnocy nad tym siedzialam, ale mysle, ze na ponad miesiac na pewno tego starczy:-)
o maj gasz

sandra jesteś the best
wielkie brawaza to babnanowa z sucharkami zazerała by sie codziennie
u nas identycznie - ta bananowa mleczno-pszenna z sucharkami (z bobovity) góruje
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
I ma sie caly czas woda gotowacSandra ja od zagotowania trzymam ok. 15 minut![]()
Czy sie wylacza piec po zagotowaniu? Kurde, sorry ze tak truje, ale nie chce gotowac po to, zeby do kosza poszlo wszystko 
Chyba wyprobuje ta kaszke bananowa skoro taka pyszna
Z Bobovity to u nas na 1. miejscu Stracciatella
:-)sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
woda cały czas bulgocze;-)


To teraz juz wszystko wiem
;-):-) Biore sie po pracy za gotowanie na najblizsze 3 dni.A, jeszcze jedno: takie zagotowane sloiczki jak dlugo mozna przechowywac w lodowce?
dzustta
Mama sierpniowa'06
A u nas z nowosci była podana zupka pomidorowa z ryżem która została zaakceptowana
i pierwszy raz podalam serek Bakuś którego zjadła z wielkim apetytem ale reakcja po zjedzeniu była zawrotna.........chlusnęło z niej jak z fontanny. Więc na razie Bakusiom mówimy nie.
i pierwszy raz podalam serek Bakuś którego zjadła z wielkim apetytem ale reakcja po zjedzeniu była zawrotna.........chlusnęło z niej jak z fontanny. Więc na razie Bakusiom mówimy nie.
reklama
Podobne tematy
G
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 601
Podziel się:


