blueberry77
Podwójna Marcówka :)
Przeszliśmy na Bebiko i mam wrażenie, że mały więcej ulewa :-(. W dodatku jakiś bardziej drażniący zapach ma to mleczko, szczególnie po ulaniu :sick:. Muszę małego przebierać od razu, bo śmierdzi jak pijaczyna ;-).
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
co drugi dzień wydaje mi się za częstoWg schematu żywieniowego, który mam to pół żółtka co drugi dzień, dodane do potrawy.
moja mam mówiła że mnie i siostrze podawała raz w tygodniuNam pediatra mówiła zeby nie przesadzać i wystarczy co cztery dni, a własciwie raz na tydzień podać.
blueberry ja napoczątku dawałam małej Bebiko i też mi bardzo ulewałaPrzeszliśmy na Bebiko i mam wrażenie, że mały więcej ulewa :-(. W dodatku jakiś bardziej drażniący zapach ma to mleczko, szczególnie po ulaniu :sick:. Muszę małego przebierać od razu, bo śmierdzi jak pijaczyna ;-).
Hm... to teraz nie wiem czy wrócić do Bebilonu, czy wypróbować Nan. Muszę to przemyślećblueberry ja napoczątku dawałam małej Bebiko i też mi bardzo ulewałaleciały z Natalki fontanny mleka śmierdzącego
przeszłyśmy na Nan
![]()
zdaje się że Bebiko i Bebilon są tej samej firmyHm... to teraz nie wiem czy wrócić do Bebilonu, czy wypróbować Nan. Muszę to przemyśleć.
Gdzieś czytałam, że dawniej ostrożniej podchodziło się do żółtka z uwagi na cholesterol. Ale podobno lekarze doszli do wniosku, że małym dzieciom cholesterol w ogóle nie szkodzi i nie ma powodu ograniczać ilości żółtka.co drugi dzień wydaje mi się za często
moja mam mówiła że mnie i siostrze podawała raz w tygodniu![]()
Zgadza sięzdaje się że Bebiko i Bebilon są tej samej firmynutricja
Nan jest Nestle