JustineMyMind
Mama Laureńki
a'propo mleczka, to musze sie zapytać lekarki czy moja niunia musi pić ten wstrętny nutramigen, czy może np Nan...
ona chyba nie ma alergii, dostała ten preparat bo miała kolki, teraz kolki minęły i może już będzie mogła pić "normalne" mleczko bo nutramigen śmierdzi i jest masakrycznie gorzki,
po prostu blee. ostatnio go spróbowałam i mi sie jej żal zrobiło
:-(
ona chyba nie ma alergii, dostała ten preparat bo miała kolki, teraz kolki minęły i może już będzie mogła pić "normalne" mleczko bo nutramigen śmierdzi i jest masakrycznie gorzki,

po prostu blee. ostatnio go spróbowałam i mi sie jej żal zrobiło
:-(

Ja też gotuję na kilka dni, część zamrażam, dlatego tłuszczyk (oliwę z oliwek) dodaję do pojedynczej porcji, dopiero po podgrzaniu/rozmrożeniu 
Byłoby to śmieszne, gdyby nie to, że nie powinien mieć takich wzdęć... No ale ciężko po jednym opakowaniu NAN'a coś wyrokować.. Dlatego kupiliśmy dziś drugie i zobaczymy..