Ja przeszłam na L4, już 3tygodnie temu. Nie chciałam z tym czekać bo prace mam po 12h i nocki. Jest to praca na stacji benzynowej wiec nawet skrócenie czasu do 8h nie byłby komfortowy, nie wystalabym. Poza tym mam za sobą poronienie, wole grzecznie siedzieć w domku
