Padam na twarz dziś.. Michał jechał od 1 w nocy do teraz i nic nie spał... Ja usnęłam na trochę około 4 nad ranem i obudziłam się o 7... Jestem nie do życia jak na razie, nie mówiąc o nim ale widoki już są piękne
dzisiejszy dzień przeznaczamy na odpoczynek przede wszystkim 
27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3

27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3