reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipcowe mamy 2018

Ja zawsze z facetem na urodziny " dajemy sobie"( fajnie to brzmi bo konto wspólne) 200 zł na urodziny [emoji39] on ma w lutym a ja w marcu [emoji16] on sobie zawsze jakiś kolowrotek lub wędkę kupuje a ja sobie zazyczylam w tym roku usg 4D na urodziny [emoji39]

f2w39n7303c24ozn.png
Oj szkoda, ze mialam juz urodziny[emoji5]

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
reklama
Wydaje mi sie, ze kobieta ktora nawet nir planowala dziecka a jest w ciazy i cieszy sie ta wiadomoscia. To nie sadze zeby nagle po porodzie jej sie odwidzialo macierzynstwo. Chyba ze wlasnie jest inaczej ? Nigdy sie w to nie zaglebialam bo od lat czulam, ze oprocz dziecka nie mam wiekszego marzenia w zyciu :)
Koleżanka miała - to nie kwestia "odwidziało się", a raczej hormonów itd. Koleżanka dostala leki i bardzo szybko wróciło no normy, a za dzieci oddałaby życie...

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
to tak jak ja, próg bólu wręcz na minusie i właśnie najgorsze jest to że od dziecka mój organizm na jakikolwiek ból reaguje omdleniem :O Nie wiem czy to jakiś mechanizm obronny czy jak? Albo tak samo jak idę na pobranie krwi to muszę na leżąco wtedy mi nic nie jest a jak mi pobiera na siedząco to mi zaraz słabo :D a dentysty to się tak panicznie boję że nie chodziłam w ogóle ale jak się zdecydowaliśmy na dziecko to stwierdziłam że chciał nie chciał muszę najpierw zęby wyleczyć i co? i taka odważna byłam że poszłam robić zęby w narkozie, uśpili mnie i zrobili wszystkie na raz ahaha i ja chcę dziecko urodzić, no nie ma co odważny ze mnie człek :D

Super pomysl ! Ile placilas za taka akcje ? Mojemu bratu by sie przydalo :D to czeka Cie cc :)
 
To ja w pierwszej ciazy nie moglam przestac myslec o paleniu i tego mi najbardziej brakowalo. Pierwsze co zrobilam po zakonczeniu karmienia to zapalilam[emoji6] Teraz na szczescie jest duzo lepiej, nie ciagnie mnie za bardzo, wiec moze jest nadzieja[emoji5]

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
Ja lubialam palić :) w domu dużo nie palilam, nigdy przed dziećmi. Jak ich uspilam to miałam taki czas dla siebie, piwko czy winko i jeden papieros w kotlowni. Uwielbiałam to i na pewno jeszcze za tym zatesknie :)
 
Powiem tak - na siłę nie zmusisz, ale nie pozwoliłabym palić w domu, a w ciąży to już nigdy w życiu nikomu..
Jak mąż pali przy Tobie w domu, to dla dziecka jest tak, jakbyś Ty paliła...

Moi rodzice palili, nikt wtedy nie mówił o szkodliwości papierosów, nawet w ciąży... Po porodzie sinica, później astma i inne tym podobne problemy...
Alergię na nikotynę mam do dziś nie toleruję w ogóle - nie odwiedzam palących znajomych, nie pozwalam palić w swoim towarzystwie itd.
A w ciąży chodzi nie tylko o z twoje zdrowie, ale też zdrowie maleństwa!


0d1yrjjgtd95fou3.png

Moj na szczescie nie ma problemi z wyjsciem przed blok albo z zamknieciem sie na balkonie, a po wypaleniu psika sie i szoruje zeby :)
 
Ja lubialam palić :) w domu dużo nie palilam, nigdy przed dziećmi. Jak ich uspilam to miałam taki czas dla siebie, piwko czy winko i jeden papieros w kotlowni. Uwielbiałam to i na pewno jeszcze za tym zatesknie :)
Wlasnie ja tez lubie i ru jest problem[emoji53] Fajnie tak sobie wyjsc i sie wyluzowac[emoji5]
Z rym, ze ja nigdy w domu nie zapalilam, tylko na balkonie. A jak z corka jestem na dworze to tez mi tak glupio i nie pale.

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
Dziewczyny szalejecie, ledwo was nadrobilam :biggrin2:
Juz zapomnialam komu co chcialam napisac:confused:
My tez planujemy nastepnego dzidziusia niedlugo po tym jak sie ten urodzi, zeby mial sie z kim bawic
i bic ;) ( przynajmniej na dzien dzisiejszy taki plan jest)
Co do porodu to narazie o tym nie mysle, wiem ze bedzie bolalo i musze sobie dac rade.

I ja chyba tez nie bede sie bawila w prywatne pokoje, szpitale doule itp. Te pieniadze bede wolala przeznaczyc na dziecko :)
 
Aha, chyba już mi pisałaś bo teraz mi się przypomniało po przeczytaniu ale tutaj dużo się pisze ze juz wszystko mi się miesza :)
To trzyma kciuki za ta szyjke i pamiętaj napisać czy się nic nie zmieniło po badaniu bo ja mam problem z Szyjka dlatego tak dopytuje :)

A co jesli by sie skracala ? Co by w tym tygodniu mogli pomoz lekarze ? Mnie jedna doktorka zle zdiagnozowala i lezalam kilka dni, powiedziala, ze mam za krotką. A w szpitalu zajal sie moj lekarz prowadzacy i przed wigilia w stanie idealnym wypisal do domu :p
 
reklama
Do góry