reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Nic noe zrobisz musisz przetrwac. Najlepiej jak najmniej chodzic, nie podnosic nog (jak sie ubierasz to na siedzaco) a jak boli to po schodach po jednym stopniu wychodz.
Dziękuję kochana za odpowiedź:*
Nie ma takiej tragedii tylko te nogi tak zauważyłam , że szerzej rozkładam A na to będzie jeszcze czas :p .. bardziej dla mnie to taki dyskomfort.. mam nadzieję , że wszystko jest ok i moja myszka ma się dobrze bo wizyta dopiero 4 kwietnia.. :(
 
reklama
Dziękuję kochana za odpowiedź:*
Nie ma takiej tragedii tylko te nogi tak zauważyłam , że szerzej rozkładam A na to będzie jeszcze czas [emoji14] .. bardziej dla mnie to taki dyskomfort.. mam nadzieję , że wszystko jest ok i moja myszka ma się dobrze bo wizyta dopiero 4 kwietnia.. :(
Twojej myszce to nie szkodzi i tak! To tylko dyskomfort dla nas ale idzie sie przyzwyczaic[emoji6]
 
Dziękuję kochana za odpowiedź:*
Nie ma takiej tragedii tylko te nogi tak zauważyłam , że szerzej rozkładam A na to będzie jeszcze czas :p .. bardziej dla mnie to taki dyskomfort.. mam nadzieję , że wszystko jest ok i moja myszka ma się dobrze bo wizyta dopiero 4 kwietnia.. :(

Ja chyba z tydzień temu miałam też taki ból w prawej pachwinie, przy chodzeniu mnie ciągnęło i najlepiej jakbym leżała. I po dwóch dniach przeszło samo. Chyba musimy się przyzwyczaić do różnego rodzaju "dyskomfortu". W końcu tyle na niego czekalysmy :)
 
reklama
Do góry