Sierpniowe Mamy 2018

[oliwiapatrycja]

Ktoś jeszcze robił test obciążenia glukozą? Na necie pisze że powinno się zrobić między 24 a 28 tygodniem ale pewnie każdy gin ma swoje obiekcje Mi moja gin wspominała o tym badaniu że będę je robić ale kiedy... za tydzień mam wizytę więc pewnie wtedy się dowiem

Moja powiedziala że dopiero będę robic w 26 tyg

 

[Maljan]

Ale mają podobno chemiczny smak więc wolę standardową świeżą cytrynę

A u nas nie można ani smakowej ani z cytryną

 

[Maljan]

Ktoś jeszcze robił test obciążenia glukozą? Na necie pisze że powinno się zrobić między 24 a 28 tygodniem ale pewnie każdy gin ma swoje obiekcje Mi moja gin wspominała o tym badaniu że będę je robić ale kiedy... za tydzień mam wizytę więc pewnie wtedy się dowiem

Ja jestem umówiona na 24.04 to będę mieć 25+5 tc

 

[Maljan]

Wiecie co z tymi aptekami to różnie jest moja pregna plus na tej aptece słonecznej kosztuje 38,24 zł a na gemini 32 zł. Ja w stacjonarnej płacę ok.40 zł więc średnio opłaca się zamawiać przez internet

 

[GorzkaPomarańcza]

@Fiorna będę 10min przed Tobą
Ale mnie mdli ostatnio, nie wiem czy to przez tą zgagę :/ najgorzej chyba po mięsie, czyli tak jak w 1 trymestrze beka mi się pół dnia. I to jest chyba najbardziej uciążliwe w ciąży

 

[Anulaa88]

@Anulaa88 nie biorę luteiny. Nigdy nie brałam. Na szczęście plamienie ustało. Mam nadzieję , że się więcej nie powtórzy bo zawału można dostać.

Grunt, że ustało!

A u nas nie można ani smakowej ani z cytryną

Kurde dziwnie. Ale w laboratorium ci tak powiedzieli? Do jakiejś sieciówki laboratorów chodzisz? [emoji16]

 

[elisse]

My też byliśmy dziś na połówkowych. Mały był odwrócony pleckami i pan doktor po 15 min stukania, pukania w mój brzuch kazał mi wyjść i pospacerować, zjeść coś słodkiego i wrócić Po 40 minutach przyjął mnie z powrotem iiii maluszek troszkę się odwrócił. Waży 427 gram (20 marca ważył 250) czy nie za szybko przybiera na wadze? Ile ma cm długości to nie wiemy niestety.. Wszystkie parametry w porządku. Termin zmienił się z 21 na 17 sierpnia ale nadal trzymam się terminu z pierwszego badania prenatalnego. Ułożenie małego nadal pośladkowe.
Zobacz załącznik 845260

Jakie ładne zdjęcie [emoji4]

A tak się odnosząc do dziewczynek, wczoraj widziałam małżeństwo z 4 dzieci 3 dziewczynki z różnica wieku tak co dwa lata, najstarsza miała z 9lat i ostatnie malutkie w nosidełku, mówię do faceta ,, myślisz ze wyszedł im teraz chłopczyk”? I co? 4 dziewczynka hehe ciekawe czy zrobią podejście nr 5

Moja kuzynka ma teraz 6 podejście [emoji12] 5 dziewczynek [emoji6]

Rozmawiałam ze swoim gin. Plamienie na pewno nie ma związku z euthyroxem. Jakby wystąpiło plamienie krwisto czerwone to bezwzględnie do szpitala. Mam się po prostu oszczędzać. A póki co to jakby się uspokoiło. To było kilka maleńkich plamek o kolorze kawy z mlekiem. Może ostatnio się nie oszczędzam za bardzo. W zeszłym tygodniu pomyłam okna, więcej chodzę. Oby to się już nie powtórzyło bo ja zawału dostanę. A Mały fika sobie w najlepsze. Dobrze , że to już ten etap kiedy ruchy dziecka potrafią uspokoić.

To będzie trzeba chyba trochę przystopować. Dobrze, że plamienie brązowe było.

Wydaje mi się że nie można.

Ja od kilku dni czułam dużo słabsze ruchy. A od wczoraj swedziala mnie muszelka. Poszłam dziś do jakiegoś ginekologa , pani zobaczyła grzybicę , dostałam jakieś globulki. Poprosiłam o USG i okazało się że mały się przekręcił dlatego go nie czuje .
Dlatego właśnie ostatnio mówiłam że to chyba za wcześnie by się cieszyć że będziemy mieć poród naturalny. Mój leżał główka do dołu a teraz wymyślił sobie leżenie poprzeczne. No nic pozostaje mi liczyć na to że się przekręci

Nasze maluchy to jeszcze mają miejsce na fikołki [emoji846]

Mój maluszek w brzuchu jest chyba najbardziej aktywny z całej trójki dzieci [emoji846] nawet w nocy przy obracaniu się czuję czasami jak mnie nogą puknie.

 

[madziula92]

Też mam nieraz takie gorsze dni, ale wtedy staram się jak najwięcej leżeć. Jesteś już na zwolnieniu czy nadal pracujesz?

ja dalej pracuję, ale jutro idę na wizytę do mojego gin zobaczymy co powie ale wiem, że już niedługo będę musiała iść na zwolnienie

 

[Maljan]

Grunt, że ustało!
Kurde dziwnie. Ale w laboratorium ci tak powiedzieli? Do jakiejś sieciówki laboratorów chodzisz? [emoji16]

Tak, do lux medu

 

[Luiza.]

Rany julek, ale drogo u Was te prenatal duo

ja w aptece w małej mieścince, gdzie chodzę do gina właśnie, kupuję za 29,99 zł!

Rok temu byłam z mamą w Kaliszu i tam w aptece mama kupowała iberogast, kosztowały te kropelki 17zł, we Wro kosztują ok 27zł, za tę samą butelkę. Kto mieszka w mniejszych miastach zapewne ma tańsze te wszystkie witaminy i tak dalej

We Wrocławiu tyle aptek a pewnie wybrałam najdroższą aż takiej różnicy się nie spodziewałam

We Wro dobrze kupować w DOZ lub Dr.Max. W DOZ zamawiam przez internet, zazwyczaj po 48h gotowe jest do odbioru. Można wysyłkowo, ja odbieram w stacjonarnej i nic nie płacę za to. W gemini zamawiałam jak koleżanka w pracy miałą hurtowe zamówienie.
Jest też we Wro niby najtańsza apteka, Silesia, gucio prawda, prenatal duo kosztował mnie wtedy 45zł, przerzuciłam się na feminovit z doz i płącę 17zł za witaminki

A i taki myk z DOZ, oni stacjonarnie mają te najdroższe witaminy dla kobiet w ciąży, a jak wejść na ichnią stronę, to już inna bajka.