Malaja32
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 16 Kwiecień 2018
- Postów
- 143
To mnie uspokoiłyście, bo naczytałam się o tej szkodliwości, ale chyba nie jest aż tak źleRaczej kazda z nas bierze i ja tez cos kolo 8-9tc schodzilam z niego i tez lykalam 3x
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To mnie uspokoiłyście, bo naczytałam się o tej szkodliwości, ale chyba nie jest aż tak źleRaczej kazda z nas bierze i ja tez cos kolo 8-9tc schodzilam z niego i tez lykalam 3x
W takim razie życzę łez radości[emoji110][emoji110][emoji110]Nie. Dziś nie idę... dziś będę dalej żyć w nieświadomości... jutro pewnie polecę. I albo będę płakać albo się upije nad brzegiem morza...
Ja odstawiłam w 15dptKachane, a brałyście estrofem po transferach. Ja biore, myślę, że będę brała do 9 tc, ale boję się, bo podobno on źle wpływa na płód. Miałam transfer świeżaczka, ale estradiol mam chyba niski, skoro lekarz każe brać cały czas. Jutro zaczynam 6 tc i estradiol z wczoraj - 567,6 pg. Prawie płacze nad każdą połkniętą tabletką, a biore 3x1 dziennie, chciałabym nie musieć tego brać.
Niestety nieA masz jakies objawy ??
Heh, ja też się wsłuchiwałam w siebie. 5 dpt ( zarodka 8 komórkowego) obudziłam się i poczułam delikatne ciągnięcie w macicy, które trwało 5 sekund, ale to wystarczyło, żeby narobić sobie wielkich nadziei. Następnego dnia jak zakładałam spodnie i podniosłam nogę to poczułam mocne kłucie w jajniku, a potem już kłuło nawet przy chodzeniu- zrobiłam test i wyszła jasna druga kreseczka. Po kilku dniach wszystko przeszło i teraz nic nie czuje, nie mam teraz żadnych objawów, piersi nie bolą, zapachy nie przeszkadzają, senna nie jestem. Trzymam kciuki za zagnieżdzenie fasolkiWzięłam kalendarz z 2016 roku i czytam, co działo się w moim ciele po transferze. Chce porównać do tego co odczuwam teraz. Co prawda tamten transfer był na świeżo i zaraz po punkcji więc na pewno te bóle i klucia wynikały z tego, że jednak ta struktura w ciele była naruszona. Na chwilę obecną odczuwam jajniki i bardzo bolą mnie plecy. Nic odczuwam klucia żadnego. Od transferu nie minęła nawet doba A człowiek już wariuje.
Nic a nic... Nie mialam plamienia ani byłam żadnych innych objawow, ale w grudniu kiedy byłam chwile w naturalnej ciąży tez na poczatku nic nie czulam więc staram sie tym jeszcze nie denerwowacNiestety nieDzis jest 3dpt. Wczoraj delikatnie cos czulam w pachwinie,ale dzis juz minelo. Także nie mam wiekszych zludzen,ze sie udalo....A Ty jak tam? Cos czujesz?
menopur 150 i gonapeptyl podobno mała dawka... ale panika jestKochana jakie łzy....???? Chyba szczęścia tylko!!! :-)
A jaka dostałaś dawkę? I co masz w zastrzykach podane?