reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopadowe mamy 2018

U nas tez zdarzaja sie zlosliwe komentarze. Najbardziej zabolala mnie reakcja tesciowej ktora sie prawie poplakala i tylko jej sie udalo powiedziec wspolczuje... No ale czytajac tez wasze historie z tesciowymi to widocznie tak juz z nimi jest ;p
A masz juz jakis wozek na oku? To jest dla mnie zmora. Chcialabym go kupic szybciej zeby sie pozniej nie martwic. Ale w sklepach w poblizu mojego miejsca zamieszkania nawet nie maja podwojnych. Tylko na zamowienie a ja sie boje ze zamowie i bede niezadowolona bo bedzie ciezko sie prowadzil.

My zastanawiamy się nad mutsy i2 (bierzemy pod uwagę), może byc też jako opcja dla dwójki ;)
Link do: Mutsy i2 - Pure - wózek 2w1 / 3w1 - z opcją wózka bliźniaczego / rok po roku!
 
reklama
Dita_333 moje uczulenie nadal nie odpuszcza, 3 lekarz dopiero postawił trafna diagnozę. To jest pokrzywka ciążowa. Trudno powiedzieć do kiedy tak mnie będzie trzymać, jest to bardzo uciążliwe.
U nas w rodzinie też wysyp dzieciaczkow :) czwórka będzie z 2018 :happy: i moja koleżanka tez w ciąży i ma zblizony termin do mnie :)


Kurde, a ta pokrzywka niewiadomo kiedy zejdzie? Leki też nie pomagają? Współczuje, na pewno nie jest to przyjemne :no2:
 
Powiem wam ze mnie się poszczęściło, tesciowka do rany przyłóż a moja mama jak chce coś poradzić to poradzi ale zawsze mówi ze zrobimy jak postanowimy. Muszę przyznać ze w rodzicach i jednych i drugich mamy duże wsparcie. Straszą bardziej koleżanki:) szczególnie te, które miały trochę trudniejsze dzieci. Ale ja nie z takich co sobie powodów do narzekań na sile nie szukają wiec olewam i planuje. Jak plany sie nie sprawdza po urodzeniu to się zrobi nowe !
 
Nie mam wózka na oku i co się zabieram za oglądanie na necie to się zniechęcam :) musimy się wybrać po sklepach w Krakowie, mam nadzieje ze będą jakieś modele do wypróbowania. Chciałabym taki obok siebie ale one cięższe, No i więcej miejsca zajmują... nie wieeeeem masakra z tym ! Kazałam mężowi szukać bo on z gadzeciazy to nawet mu się podoba.
Mi sie tez chyba bardziej podobaja takie obok siebie ale obawiam sie ze takim wozkiem to ja nigdzie nie wjade i chyba bardziej sie sklaniam do wozka jeden za drugim. W ogole jeszcze musze miec jedna wolna reke dla mojego synka :D idealny wozek dla mnie nie istnieje to juz wiem. Ogolnie czuje ze bedzie kiepsko ze znalezieniem fajnego modelu. Niech by juz byl troche ciezszy ale zeby sie latwo prowadzilo i nim skrecalo chociaz
 
Ostatnia edycja:
Niestety nie wiadomo kiedy może ustąpić.
Leków żadnych nie mogłam dostać, tylko maść. Jak bardzo swędzi to smaruje i na jakiś czas ulga.
Nie wiem czy to dobra rada ale moze pij wapno. Wiem jak mialam wysypke i cala szyje czerwona w tym okropne swedzenie przez jakas alergie w pierwszej ciazy to wlasnie mialam pic wapno chyba nawet z 2 pastylek jak dobrze pamietam
 
Powiem wam ze mnie się poszczęściło, tesciowka do rany przyłóż a moja mama jak chce coś poradzić to poradzi ale zawsze mówi ze zrobimy jak postanowimy. Muszę przyznać ze w rodzicach i jednych i drugich mamy duże wsparcie. Straszą bardziej koleżanki:) szczególnie te, które miały trochę trudniejsze dzieci. Ale ja nie z takich co sobie powodów do narzekań na sile nie szukają wiec olewam i planuje. Jak plany sie nie sprawdza po urodzeniu to się zrobi nowe !

Ja z matką nie utrzymuję kontaktu już od sześciu lat, długa historia. I nie chcę mieć z nią nic wspólnego. Natomiast ojciec zawsze mnie popiera, jak to tata. A teściowa teoretycznie się nie wtrąca, ale czasami coś doradzała..tak delikatnie, ja robiłam swoje. Najgorsze były początki, ale mąż ją ustawił i od tego momentu jest ok. Jak jest nawrót "dobrych" chęci to znowu mąż prostuje :D8-) Więc spoko. A co do straszenia to nie rozumiem tego...Nie lubię również porównywania dzieci i zawsze z tym walczę. Jak słyszę: A moje dziecko w tym wieku umiało.....I tu litania ósmego cudu świata, to albo nie komentuję, albo się pytam: A obcego języka jeszcze nie umie?8-) A dzieci są różne, w różnym tempie rosną... I są dzieci spokojne, przesypiające noce i takie z kolkami i płaczące, no ale takie jest życie :wink: Każda mama bierze to na klatę i nie potrzebuję złotych rad :D
 
reklama
Nie wiem czy to dobra rada ale moze pij wapno. Wiem jak mialam wysypke i cala szyje czerwona w tym okropne swedzenie przez jakas alergie w pierwszej ciazy to wlasnie mialam pic wapno chyba nawet z 2 pastylek jak dobrze pamietam
Piję wapno, ale niestety nie widzę ulgi w swedzeniu. U mnie zalecali w syropie, ale może tak jak piszesz spróbuję jeszcze to musujące.
 
Do góry