reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Halo halo styczen 2019

Cześć dziewczyny. Gratuluję wszystkim nowym oczekującym.
Piszecie dużo o plamieniach, poronieniach itp. I już wiem, że wadą dojrzałego macierzyństwa jest wysoka świadomość wszystkiego. Mimo pozytywnych objawów ciąży (brak okresu, test pozytywny, pobolewanie piersi, lekie mdłości, wyostrzony węch itp) cały czas myślę o tym czy w piątek zobaczę bijące serduszko. Strasznie trudno uwierzyć mi w tę ciążę mimo, że była planowana. Przez pewien czas myslalam, że jeśli w piątek będzie serduszko to już będę mogła spać spokojnie ale właśnie dziewczyna z innego forum napisała, że w 14tc jej ciąża obumarla :( i znów ogarnęła mnie panika. Pewnie aż do rozwiązania będę się bała. Ale co zrobić? Trzeba przetrwać.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Daruj sobie betę, oszczędzisz sobie nerwów. Wszystko jest okej i tego się trzymamy ;)
Nie miałam zamiaru robić wcale, ale pierwszą wizytę mam dopiero 18.06 w 9 tygodniu i nie wiem jak wytrzymam do tej pory:/
W pierwszej ciąży aż tak się nie stresowałam, a teraz chyba wiem za dużo.
 
Ja to sie wybieralam jutro na bete, ale zapomniałam, ze swieto jest. Także siła rzeczy przełożone na wtorek.
Nawet wizyty jeszcze nie mam umowionej :D o ciąży dowiedziałam sie w piatek po 16 i w sumie nie pomyślałam, zeby juz cos ogarniac. Jesli na fundusz bedzie bardzo odległy termin to niestety pójdę znow prywatnie. Byle tylko zobaczyć serduszko :)
Objawów tez nie obserwuje szczegolnych. Jem wszystko, zapachy mi nie przeszkadzają. Jedynie co, to pobolewa brzuch i czasem zakręci mi sie w glowie i zrobi duszno :)

@Stonkabiedronka dzięki za oswiecenie ;)
 
Ja to sie wybieralam jutro na bete, ale zapomniałam, ze swieto jest. Także siła rzeczy przełożone na wtorek.
Nawet wizyty jeszcze nie mam umowionej :D o ciąży dowiedziałam sie w piatek po 16 i w sumie nie pomyślałam, zeby juz cos ogarniac. Jesli na fundusz bedzie bardzo odległy termin to niestety pójdę znow prywatnie. Byle tylko zobaczyć serduszko :)
Objawów tez nie obserwuje szczegolnych. Jem wszystko, zapachy mi nie przeszkadzają. Jedynie co, to pobolewa brzuch i czasem zakręci mi sie w glowie i zrobi duszno :)

@Stonkabiedronka dzięki za oswiecenie ;)
Jakie to święto jutro ?
 
Nie miałam zamiaru robić wcale, ale pierwszą wizytę mam dopiero 18.06 w 9 tygodniu i nie wiem jak wytrzymam do tej pory:/
W pierwszej ciąży aż tak się nie stresowałam, a teraz chyba wiem za dużo.
W którym jesteś tygodniu? Może lepiej pójść na prywatną wizytę? Pewnie będzie szybciej, a Ciebie uspokoi. A potem normalnie pójdziesz na umówioną 18.06
 
reklama
I od razu Was zapytam : w ktorym dniu cyklu udało Wam się zajść w ciąże? Wiadomo że żadna z nas nie zna dokładnego dnia w którym doszło do zapłodnienia ale chodzi mi o to w którym dniu cylku współżyłyscie i się później udało :)
A jakoś 33dc[emoji3]
 
Do góry