reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
"Silne umysły rozmawiają o pomysłach i ideach, przeciętne o wydarzeniach, a słabe o innych ludziach”

[Sokrates]

PIĘKNE -więc nie mogłam się oprzeć ...bo dzisiaj jakiś nerwowy dzień przed tym wyjazdem a mój Małż przechodzi siebie-ja tak samo-chodzę podminowana a do okresu jeszcze 10 dni:no::angry::no::angry:...

I jeszcze jak od Niego usłyszałam:"to morze w tych górach zajdziesz" to już w ogóle miałam ochotę Mu w japę strzelić:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Jesssu Murawa ty to kobieto nie myślisz ;)trzeba było mu powiedzieć że na Szeszelach to napewno zajdziesz;) a nie w jakimś Zakopcu
 
No ja odkad jestem zaangazowana na naszym forum, odsunelam sie mentalnie od plodnych znajomych. Tzn umawiamy sie na spotkania itd, ale nie jestem tak blisko emocjonalnie ze znajomymi jak bylam kiedys. Nie potrafie sie przelamac. Wlasnie przez to ze nikt nie rozumie naszych problemow i na kazdym kroku odczuwam ze nasze problemy z plodnoscia sa marginalizowane i bagatelizowane. No bo przeciez o co mi chodzi? Nie mozemy miec dzieci i tyle
Dokladnie ludzie ktorzy maja dzieci bez peoblemu nie szanuja tego szczescia jakie ich spotkalo i czesto widza w dzieciach przeszkodze i tylko powody do stresu i ja sie spotkalam z opiniami, ze mamy szczescie, ze nie mamy takich stresow. Zero empatii wszystko na zasadzie widocznie tak mialo byc, ze nie masz dzieci. Jak sie z tym pogodzic?!
 
Właśnie jak jest tyłozgięcie, to można na pustym pęcherzu? Ja mam tak i zaliczyłam wtopę, bo się odsiusiałam za bardzo przed transferem(jakoś nie po kolei nas wzięli i przesadziłam).
Ja tak mialam 4 transfery albo 5-nie pamietam jyz jak bylo w Provicie.ale za kazdyn razem ktos z kliniki mnie instruowal co z pecherzem:)
 
reklama
Do góry