reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

KIEDY ciąża po poronieniu?

Martxx1

Fanka BB :)
Dołączył(a)
22 Czerwiec 2018
Postów
7 597
Cześć dziewczyny
Przepraszam, że pewnie podwajam temat, ale jestem tu nowa i nie potrafię tak szybko brykać po forach.
Jak szybko po wczesnym poronieniu można zacząć starania?
Ile lekarzy tyle wersji, tak sami wiem, że każdy organizm jest inny. Jestem po prostu ciekawa jak to wygląda u innych? Podzielcie się swoimi przygodami.
 
reklama
Jeżeli poronienie było samoistne, bez łyżeczkowania to starać się możesz zaraz po pierwszej miesiączce.
 
Cześć dziewczyny
Przepraszam, że pewnie podwajam temat, ale jestem tu nowa i nie potrafię tak szybko brykać po forach.
Jak szybko po wczesnym poronieniu można zacząć starania?
Ile lekarzy tyle wersji, tak sami wiem, że każdy organizm jest inny. Jestem po prostu ciekawa jak to wygląda u innych? Podzielcie się swoimi przygodami.
Hej różnie mówią lekarze jedni że można odrazu a drudzy że warto poczekać kilka miesięcy a ja uważam że jak czujesz się dobrze to tylko pracować moja siostra miesiąc Po poronieniu zaszła w ciążę:)więc trzymam kciuki:)
 
Jeżeli poronienie było samoistne, bez łyżeczkowania to starać się możesz zaraz po pierwszej miesiączce.
Ja miałam samoistne, a i tak byłam łyżeczkowana. Musiałam odczekać minimum 3 miesiące.
Może najlepiej byłoby pójść na kontrolę do swojego lekarza, żeby zobaczył czy wszystko po zabiegu jest ok i określił czas odłożenia starań? Powodzenia :)
 
Ja miałam samoistne, a i tak byłam łyżeczkowana. Musiałam odczekać minimum 3 miesiące.
Może najlepiej byłoby pójść na kontrolę do swojego lekarza, żeby zobaczył czy wszystko po zabiegu jest ok i określił czas odłożenia starań? Powodzenia :)


Ja teraz czekam na pierwszy okres. Chodzę co tydzień na kontrolę. Narazie kazał czekać. Pójdę do drugiego na konsultacje, bo zaczynam się bać, że mimo wczesnej ciąży nie wchłonie mi się to samo..
Lekarz mówi, że wszystko w porządku, ale jakoś dalej mam mały Strach. Moja beta jeszcze nie spadła do końca. A Twoja w jakim czasie spadła? O ile można wiedzieć :)
 
Ja teraz czekam na pierwszy okres. Chodzę co tydzień na kontrolę. Narazie kazał czekać. Pójdę do drugiego na konsultacje, bo zaczynam się bać, że mimo wczesnej ciąży nie wchłonie mi się to samo..
Lekarz mówi, że wszystko w porządku, ale jakoś dalej mam mały Strach. Moja beta jeszcze nie spadła do końca. A Twoja w jakim czasie spadła? O ile można wiedzieć :)
Mi w szpitalu nie sprawdzali bety, nie mówili, że trzeba. Więc tu nie pomogę. Po zabiegu krwawienie miałam 2 tygodnie. Od dnia poronienia do okresu minęło 33 dni, czyli około 5 dni więcej niż normalnie. Kontrolę u lekarza miałam dopiero jakieś 3-4 tygodnie po zabiegu. Sprawdził czy zabieg był dobrze zrobiony, czy mi czegoś nie uszkodzili i kazał czekać 3 miesiące, żeby wszystko w macicy się zagoiło. Zaszłam w ciążę w 5. cyklu po poronieniu i tym razem jest ok :)
 
reklama
Mi w szpitalu nie sprawdzali bety, nie mówili, że trzeba. Więc tu nie pomogę. Po zabiegu krwawienie miałam 2 tygodnie. Od dnia poronienia do okresu minęło 33 dni, czyli około 5 dni więcej niż normalnie. Kontrolę u lekarza miałam dopiero jakieś 3-4 tygodnie po zabiegu. Sprawdził czy zabieg był dobrze zrobiony, czy mi czegoś nie uszkodzili i kazał czekać 3 miesiące, żeby wszystko w macicy się zagoiło. Zaszłam w ciążę w 5. cyklu po poronieniu i tym razem jest ok :)


Mnie na razie łyżeczkowanie ominęło. Oby tak zostało. Mi beta w tym tygodniu spadła do 5 więc chyba dobrze, że spada. Na razie jest w porządku nic mnie nie boli teraz tylko czekać..
Czy w drugiej ciąży bierzesz lub brałaś na początku coś na podtrzymanie?
Super, że teraz u Ciebie wszystko dobrze :)
 
Do góry