@Mikasa7 nie weźmie wolnego bo nie da rady a nie dlatego że mu nie zależy. Powiedz mu co czujesz i że potrzebujesz żeby Cię wspierał. Myślę że po powrocie z pracy da radę Cię odciążyć. To wszytko te hormony.
A ja mimo +10 nie czuję się aseksualnie ani jak wieloryb. No może czasem w nocy jak się obracam z boku na bok to wyglądam jak waleń hahaha. Myślę że mimo wszystko dla naszych mężczyzn jesteśmy piękne przecież nosimy ich dzieci w naszych brzuchach
Też nie mam takiego uczucia że musiałam z czegoś rezygnować i że tylko ja. Oczywiście pewnie ucieknie mi kilka fajnych projektów w pracy, bonusów, podwyżek ale w zamian za to będę miała przez ten rok najsłodszego szefa pod słońcem

a później nadrobię i będę się realizować zawodowo. A i kilogramy zrzucę i znowu ubiorę obcasy itd itd.