reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciężarówki z nerwicą

Nie wiem jak w pierwszym

No właśnie. Jakoś zaczynam stresować się przed porodem, do tego te upały brzuch mam cały czas napięty i mam pobolewanie na dole, cos mam wrażenie że urodzę na początku 35 tygodnia :/ moja nerwica nie objawia się jakimiś ogromnymi lękami a głównie właśnie bezsennością, wtedy zaczynam w nocy się denerwować :(
Sardnas już masz bliziutko. W 35 tygodniu też już będzie wszystko w porządku z maleństwem, nie panikuj :) wszystko będzie dobrze!
Też miałam takie tygodnie z bezsennością, to na prawdę okropne. Każdy śpi, a człowiekowi tylko w głowie głupie myśli się kłębią :-( :(
Ja spacerowałam co wieczór, piłam melisę albo gorące mleko, słuchałam muzyki relaksacyjnej, ale były noce że nic nie pomagało :(:sad: Wtedy tylko hydroksyzyna, bo ile można nie spać... Więc nie martw się i nie obwiniaj!
 
reklama
Sandras - sama wiem, że takie lęki nocne są chyba najgorsze ... A czy lubisz może jakiś serial? Ja zaczęłam oglądać rodzinkę.pl na noc, żeby się rozluźnić oglądam, zajmuj umysł i usypiam nawet nie wiem kiedy. Może to by pomogło? Wydaje mi się, że na nasz poród nie mamy wpływu, to ciało o tym zadecyduje.
Wystraszona29- masz rację, że to jest najgorsze, ze tak naprawde kazda z nas ma pojecie tego, ze my sobie wmawiamy. Ja potrafilam sie tak bac , ze stalam mylam gary nagle slabo mi sie robilo, robilam sie cala blada telepalam sie z nerwow .wiedzialam dobrze, ze nic mi nie jest ze tp zwyczajny strach a robilam to dalej.
Czasami slucham moich znajomych ... jak np mowia , ze sie opili mieli kaca na drugi dzien pot ich zalewal i czuli sie okropnie , i oni to mowili z taka normalnoscia, ze po prstu zle sie czuje. Ja bym sobie juz tak nawmawiala, ze moj kac skonczylby sie na pogotowiu i szukaniem trumny.
Kazdy moj dzien ... kazdy jeden jest doszukiwaniem sie czy mi przypadkiem nie slabo, wkladaniem sobie palcy w nos i patrzeniem czy moze krew nie leci ... nie chcę taka być. nie chcę tak żyć i funkjonować już nigdy wiecej. Tesknie za tym jak wstawalam rano, pilam szybko kawe kapalam sie robilam wszytko w kolo i moje zycie bylo normalne. A teraz otwieram oczy najpierw spuszam nogi z lozka bo jak moze za szybko wstane to zemdleje. Ja sie nie chce juz dluzej bac. Nikt mi tego czasu nigdy nie zwroci i tych zmarnowanych szans przez ta nerwice
 
Sandras - sama wiem, że takie lęki nocne są chyba najgorsze ... A czy lubisz może jakiś serial? Ja zaczęłam oglądać rodzinkę.pl na noc, żeby się rozluźnić oglądam, zajmuj umysł i usypiam nawet nie wiem kiedy. Może to by pomogło? Wydaje mi się, że na nasz poród nie mamy wpływu, to ciało o tym zadecyduje.
Wystraszona29- masz rację, że to jest najgorsze, ze tak naprawde kazda z nas ma pojecie tego, ze my sobie wmawiamy. Ja potrafilam sie tak bac , ze stalam mylam gary nagle slabo mi sie robilo, robilam sie cala blada telepalam sie z nerwow .wiedzialam dobrze, ze nic mi nie jest ze tp zwyczajny strach a robilam to dalej.
Czasami slucham moich znajomych ... jak np mowia , ze sie opili mieli kaca na drugi dzien pot ich zalewal i czuli sie okropnie , i oni to mowili z taka normalnoscia, ze po prstu zle sie czuje. Ja bym sobie juz tak nawmawiala, ze moj kac skonczylby sie na pogotowiu i szukaniem trumny.
Kazdy moj dzien ... kazdy jeden jest doszukiwaniem sie czy mi przypadkiem nie slabo, wkladaniem sobie palcy w nos i patrzeniem czy moze krew nie leci ... nie chcę taka być. nie chcę tak żyć i funkjonować już nigdy wiecej. Tesknie za tym jak wstawalam rano, pilam szybko kawe kapalam sie robilam wszytko w kolo i moje zycie bylo normalne. A teraz otwieram oczy najpierw spuszam nogi z lozka bo jak moze za szybko wstane to zemdleje. Ja sie nie chce juz dluzej bac. Nikt mi tego czasu nigdy nie zwroci i tych zmarnowanych szans przez ta nerwice
:(:( dokładnie mam to samo, jak leże, to najpierw muszę usiąść, a po chwili wstać. A jak coś mnie zaboli, to już koniec świata. Zwykły ból głowy, to tętniak, a rozwolnienie to rak, a nie jelitówka...Na prawdę mamy przekichane same ze sobą, a nasi bliscy z nami. Ja też tęsknie za tym jak wstawałam z uśmiechem, piłam kawę, jechałam do pracy, a na ból głowy/brzucha czy zęba brałam ibuprom i zapominałam o nim..jak normalny człowiek!
Ważne że walczymy i każda z nas w jakiś sposób wygrywa tę walkę! ;) Jesteśmy dzielne :p:D
 
Róża rozumiem Cię doskonale, bo mam takie same lęki, tzn panicznie boje się choroby nowotworowej :(:hmm:
Miałam już raka węzłów chłonnych, gardła, skóry, jelita, a teraz wkręcam sobie że mam żołądka...bo często mnie boli, przelewa się w jelitach itp. Ciągle o tym myśle, badam się, uciskam brzuch, budzę w nocy i zastanawiam czy boli. Z tych nerwów wali mi serce, okropieństwo...czasem już nie wstawałam z łóżka, bo żegnałam się z życiem ehh. Dlatego w 2 trymestrze wróciłam do leków, bo to nie życie, a wegetacja. Póki co biorę minimalną dawkę i czekam na poprawę... Jestem w 15 tygodniu i codzień się zastanawiam czy bije serduszko, czy jest ok. Jak bym mogła, to codziennie bym usg robiła eh.
Pamiętajcie dziewczyny, że to nasze głowy i wyobraźnia tak działa. Nie dajmy się!!
Wiemy o tym a wyobraznia i tak robi swoje ja nawet jak zamykam oczy to dopatruje sie, ze mi miga pod powieka i takie jakby mroczki nawet przy zasypianiu sie stresuje a w ogole pierwszy atak takicb mroczkow blyskow mialam podczas seksu okolo 6 miesiech temu i od wtedy boje sie uorawiac tylko na sile to robie i caly czas czekam az pojawia sie blyski masakra... tez zanim wstane najpierw spuszczam nogi zeby nie zemdlec z rakiem skory mialam takje perypetie, ze u 3 dermatologow bylam swojego czasu wydawalam okolo 500 zl co msc na konsultacje :/ bylo ze mna jeszcze gorzej potwm sie poprawilo i byli w miare ok a w tej ciszy wszystko znowu powraca boje sie, ze wroci na dobre ... :/
 
dziewczyny a pamiętacie moze czy na samym początku ciąży miałyście delikatne bóle podbrzusza ? trwajace ok 10 min a przechodzące po położeniu sie ? Dodam ze są to delikatne pobolewania . Zdążają sie ok 3-4 razy dziennie . Przechodzące samoistnie bez żadnych leków po położeniu sie . Do gina za 2 tygodnie a ja juz sobie wkręcam rozne cuda :-( ostatni raz w ciąży z corka byłam 10 lat temu i co tu kryć ja juz stara jestem (35lat ) i nie pamiętam a tylko moze niepotrzebnie sie stresuje . W domu prawie nic nie robię cały czas leze bądź wychodzę na krótki spacerek przed dom .
 
dziewczyny a pamiętacie moze czy na samym początku ciąży miałyście delikatne bóle podbrzusza ? trwajace ok 10 min a przechodzące po położeniu sie ? Dodam ze są to delikatne pobolewania . Zdążają sie ok 3-4 razy dziennie . Przechodzące samoistnie bez żadnych leków po położeniu sie . Do gina za 2 tygodnie a ja juz sobie wkręcam rozne cuda :-( ostatni raz w ciąży z corka byłam 10 lat temu i co tu kryć ja juz stara jestem (35lat ) i nie pamiętam a tylko moze niepotrzebnie sie stresuje . W domu prawie nic nie robię cały czas leze bądź wychodzę na krótki spacerek przed dom .
Jaa tak mialam do dzis mnie brzuch boli lekarz przepisal mi duphaston na to i przeszlo aczkolwiek po tym jak bylam z malym w szpitalu zapomnialam wziac i przestalam brac lekarz stwoerdzil, ze jak brzuch jie boli to juz ni3 musze no ale bole brzucha wrocily i znow biore... a to juz 13 tydzien :) czasem to nawet jie byly lekkie bole tylko dosc mocnk zakulo ...
 
dziewczyny a pamiętacie moze czy na samym początku ciąży miałyście delikatne bóle podbrzusza ? trwajace ok 10 min a przechodzące po położeniu sie ? Dodam ze są to delikatne pobolewania . Zdążają sie ok 3-4 razy . Przechodzące samoistnie bez żadnych leków po położeniu sie . Do gina za 2 tygodnie a ja juz sobie wkręcam rozne cuda :-( ostatni raz w ciąży z corka byłam 10 lat temu i co tu kryć ja juz stara jestem (35lat ) i nie pamiętam a tylko moze niepotrzebnie sie stresuje . W domu prawie nic nie robię cały czas leze bądź wychodzę na krótki spacerek przed dom .
Ja tak miałam na początku, delikatne bóle i po chwili przechodziły. Też się wtedy kładłam. Ginekolog mi powiedziała, że jak nie ma krwawienia i bóle nie są ostre, to na spokojnie, bo macica się rozciąga. Nie martw się :)
I ja no spe brałam w 1 trymestrze czasami na bóle brzucha, ale nie tą forte tylko słabszą.
 
reklama
wystraszona np ja w razie co kupiłam nospe ta zwykla nie forte i leży w domciu . Jak narazie nie musiałam brac ale niewiem czy moze na noc nie brac 0,5 tabletki na spokojnie
 
Do góry