reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

U mnie dwa tygodnie po porodzie się w miarę unormowało i już mogę spokojnie wyjść spod prysznica U nas to sprawdzali tak że palec w rękawiczce wkładali małemu do buzi i był problem żeby wyciągnąć :) to już mi w szpitalu mówili że ma duży odruch ssania.
Ale ja raczej nie używam smoczka. Jak go nakarmię to śpi i nie w głowie mu ciumkanie [emoji39]
Czyli nie ma potrzeby ssania cały czas jak to moje dzieci :) u mnie nawet jak Pojezdzone czy kiedyś Aleks czy teraz Maja cały czas dziecko chce ssać.
Dlatego ja z cycka smoka nie zrobię,. Bo potem będę miała problem jak z Aleksem. Cycek jest do jedzenia a nie do ssania dla samego ssania.
 
reklama
Udało mi się was nadrobić :) my od soboty w domu, radzimy sobie raczej bardzo dobrze :) najpierw mieliśmy mały problemik bo Mały był nadal jeszcze bardzo senny i ciężko go było dobudzać na karmienie w pierwszą noc, ale od wczoraj wszystko się unormkwało. Rozkręciła mi się laktacja, a Mały jest Mały żarłoczek :)
Co do butelek i cycków, nasz narazie akceptuje i to i to, ale butelkę miał podaną tylko 2 razy na razie.

Gratuluję kolejnym rozpakowanym, a tym które jeszcze czekają życzę powodzenia i żeby akcja rozpoczęła się u was wtedy kiedy sobie marzycie :) trzymam kciuki :)
 
Marta też miała potrzebe ssania. A ja przez pierwsze dni nie miałam pokarmu i przystawiona do piersi bardzo się denerwowała. Jak dostała w szpitalu mm to była taka malutka buteleczka jak dla lalki. To jak zaciągnęła ta butelkę to nie trzeba było jej trzymać, tak ssała. Smoczek był u nas wybawieniem w szpitalu, bo inaczej byłaby cały czas niespokojna. Później smoczek był tylko do spania, a i bez problemu go odstawiła. A dla mnie smoczek w buzi był lepszym rozwiązaniem, niż paluszki w buzi ;).
 
Ja dzis jestem tak zmeczona.. ale po 7 ma przyjechac polozna wiec musze czekac ,a tak, poszlabym dalej spac.. ;)
O mamo ale wcześnie ta położna :O mam nadzieję że jednak moja będzie preferowała późniejsze godziny hehe bo zanim ją się rano ogarnę to trochę mija.

Ja przez week nr to zawsze mniej bo mąż ma wolne i zawsze jesteśmy gdzieś a nie w domu. Dzisiaj w nocy było szaleństwo i sikanie co 2 h to już przesada. Już od dłuższego czasu miałam jedną jedną pobudke a tu nagle 5 to jestem nie wyspana.

Dzisiaj 7 dni do terminu:)
 
O mamo ale wcześnie ta położna :O mam nadzieję że jednak moja będzie preferowała późniejsze godziny hehe bo zanim ją się rano ogarnę to trochę mija.

Ja przez week nr to zawsze mniej bo mąż ma wolne i zawsze jesteśmy gdzieś a nie w domu. Dzisiaj w nocy było szaleństwo i sikanie co 2 h to już przesada. Już od dłuższego czasu miałam jedną jedną pobudke a tu nagle 5 to jestem nie wyspana.

Dzisiaj 7 dni do terminu:)
Mowila po 7 ,jeszcze jej nie ma.. ;)
 
reklama
O mamo ale wcześnie ta położna :O mam nadzieję że jednak moja będzie preferowała późniejsze godziny hehe bo zanim ją się rano ogarnę to trochę mija.

Ja przez week nr to zawsze mniej bo mąż ma wolne i zawsze jesteśmy gdzieś a nie w domu. Dzisiaj w nocy było szaleństwo i sikanie co 2 h to już przesada. Już od dłuższego czasu miałam jedną jedną pobudke a tu nagle 5 to jestem nie wyspana.

Dzisiaj 7 dni do terminu:)
Tak czeste wizyty w toalecie sa pewnie dlatego, ze ci się juz brzuszek obniżył.
 
Do góry