reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Ok, wyspalam się troche, powoli wracam do żywych :) wychodząc ze szpitala zmiescilam się w stare spodnie, zeszły mi pucki z twarzy, ogolnie wyglądam już jak przed ciąża, ale tydzień w szpitalu dał mi po dupie... młoda śpi je i robi kupę, na razie nie płacze, jak jest głodna to żuje sobie ręce i grymasi, całe szczęście nie wpada w histerie, może jej tak zostać, postaram się być na bierząco od terazZobacz załącznik 893127

Spokojnie :) za dwa tygodnie histerie przyjdą ;) u nas właśnie się zaczynają a była taaaaaka grzeczniutka :)
 
reklama
Ja też już w spodniach sprzed ciąży ale jeszcze mi 5 kg zostało niestety .Brzuch jeszcze taki odrobinkę odstający ale to trzeba będzie ćwiczeniami.
Super że już jesteście w domu.

My właśnie wróciliśmy ze spaceru i Młody dosypia przy balkonie w go dolce.
Mam pytanie do mam dwójki dzieci, czy często się zloscicie na starszaki? Mi moją córką trochę działa na nerwy jak muszę 5 razy prosić żeby się przesunęła albo nie grała na gitarze bratu nad głową itd. Myślę że ona mnie potrzebuje ale naprawdę momentami mam dość:((
W kwestii wagi i figury u mnie dziś mija 2 tygodnie od porodu i waga sprzed ciąży i ciuchy również wróciły. Co prawda skóra wymaga ujedrnienia ale tak na dobra sprawę tylko kreska na brzuszku poniżej pępka świadczy o tym że byłam w ciąży;)

Jeśli zaś chodzi o straszaki to moje dzieci są grzeczne. Serio. Owszem czasem mnie osłabiają ich pomysły i zdarza mi się krzyknąć ale chyba nie częściej niż przed porodem. I tak mam wtedy wyrzuty sumienia jak krzyczę ale czasem naprawdę ciężko się powstrzymać. Staram się poświęcać im dużo czasu. Układam z nimi puzzle, czytam i gotuję. Myślę że fakt że Leoś jest karmiony w sposób mieszany sprawia że nie siedzę z laktatorem ani pół dnia nie karmię cycem. Oczywiście broń boże nie namawiam do swoich wyborów i decyzji ale mam wrażenie że dzięki temu mam możliwość spędzić czas z córkami zwłaszcza że mały w gruncie rzeczy je i śpi. Ma swoje okresy czuwania ale wtedy rozgląda się nie buntujac. Myślę że dla starszych dzieci to jednak dużą zmiana I nic dziwnego że reagują w taki a nie inny sposób. Jestem jednak pewna że wszystko wroci do normy, a między rodzeństwem zrodzi się szczególną więź. Ja miałam obawy że moje młodsze dziecko znów wróci do smoczkow i pieluch jak będzie obserwować małego, ale na szczęście się myliłam
 
A mi się chce płakać bo jestem w stanie ściągnąć tylko 40ml mleka z dwóch piersi. Najgorsze jest to że tylko jednorazowo bo później jak ściągam to już jest tyle co nic jakby produkcja była raz na dzień :(:( i tak mi żal mojej córki że płacze bo dostaje to mm :( i płacze bo brzuszek boli.
Piję te herbatki laktacyjne, ogrzewam piersi przed ściąganiem i tyle co nic. Mam poczucie że zawodzę. :(:( Co jeszcze więcej mogę zrobić???
 
A mi się chce płakać bo jestem w stanie ściągnąć tylko 40ml mleka z dwóch piersi. Najgorsze jest to że tylko jednorazowo bo później jak ściągam to już jest tyle co nic jakby produkcja była raz na dzień :(:( i tak mi żal mojej córki że płacze bo dostaje to mm :( i płacze bo brzuszek boli.
Piję te herbatki laktacyjne, ogrzewam piersi przed ściąganiem i tyle co nic. Mam poczucie że zawodzę. :(:( Co jeszcze więcej mogę zrobić???
Fem.altiker i kawa zbożowa. Syrop ze slodu jeczmiennego. I bardzo duzo pić. Przystawiac się jak najwięcej. Zasada taka : jeden cyc, drugi cyc i dopiero potem jak dziecku mało podać mm.
Żeby mleko się tworzyło musi dziecko ssać. W między czasie między kamieniami pobudzaj laktatorem w trybie 7-5-3. A i jak karmienie się unormuje pod dziecko to piersi też zrobią się bardziej odporne na laktator. Dziecko jest w stanie ściągnąć z piersi więcej niż laktator. Podczas karmienia dziecka wydziela się większą ilość oksytocyny. Podczas sciagania laktstorem już nie :)
 
23F23D71-11DF-470E-9E3B-B5A00D84B9CA.jpeg Zrobiłam prześcieradło z pieluszki z rossmana :D
 

Załączniki

  • 23F23D71-11DF-470E-9E3B-B5A00D84B9CA.jpeg
    23F23D71-11DF-470E-9E3B-B5A00D84B9CA.jpeg
    1,3 MB · Wyświetleń: 130
Ja też już w spodniach sprzed ciąży ale jeszcze mi 5 kg zostało niestety .Brzuch jeszcze taki odrobinkę odstający ale to trzeba będzie ćwiczeniami.
Super że już jesteście w domu.

My właśnie wróciliśmy ze spaceru i Młody dosypia przy balkonie w go dolce.
Mam pytanie do mam dwójki dzieci, czy często się zloscicie na starszaki? Mi moją córką trochę działa na nerwy jak muszę 5 razy prosić żeby się przesunęła albo nie grała na gitarze bratu nad głową itd. Myślę że ona mnie potrzebuje ale naprawdę momentami mam dość:((
Mi zdarza się złościc na syna, ma 3 lata . Ogólnie ekstra do małej się zachowuje,ale ma problem żeby się nie drzec itd. A są ja jestem tylko człowiekiem, czasem jestem zmęczona.. to zdarza mi się krzyknąć. Staram się to przytulać, mówić że to kocham. Na pewno nie czuje się odrzucony. Dużo z nim rozmawiam. A za siostra szaleje;)
 
reklama
Do góry