reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Dzis w Opolu robi sie ladna pogoda, a termometr pokazuje mi 14 stopni!:cool2: A ja zamiast na spacerek jade na rehabilitacje.:nerd: Takze zmykam i zycze wszystkim milego dnia!:tak:
 
No udało mi się zaśpic małą:-D Teraz się wezmę za składanie prania i wypranie następnego. Jak na taśmie produkcyjnej, ciągły przerób:sorry2:
Reniferku zdróweczka dla Mikołajka.
Klavell to dobrze że malutka tak ładnie znosi szczepienia:tak: Mnie czeka w przyszłym miesiącu i aż mi skóra cierpnie bo mała ma miec świnka-odra-różyczka, a to nie jest za fajne szczepienie. Nie wiem czego się spodziewac:no:
Asiulinka miłej rechabilitacji:happy2:
 
Rany dziewczyny od kilku dni nie mogłam wejść na BB:szok::wściekła/y:Wogóle mi się ta strona nie otwierała i nie wiedziałam już czy to znowu coś z kompem czy to BB ma problem. Na szczęście dziś już jestem. Bardzo mi tego brakowało:tak::-(I nie nadrobię co naklikałyście ale gorąco was pozdrawiam. U mnie normalnie epidemia. Ja i dzieci chore, dziadek chory, babka też już kaszle:no:Nie wiem co się dzieje. Jutro mężuś przyjeżdża i mieliśmy pojeździć po grobach bo np. na grobie babci nie byłam już 2 lata bo zawsze coś innego wypadłi. I w tym roku jednak też chyba nigdzie się nie ruszymy no chyba że do czwartku będziemy zdrowi:-)
 
A ja właśnie wstawiłam olej na płytkę żeby sie rozgrzał, więc mam mało czasu.
M rano mnie tak wk** że :szok:, o 10 zadzwonił do mnie że jedzie do domu, no co ja sie ucieszyłam i powiedziałam że poczekam ze sniadaniem, 40 minut minęło a go nie ma a nam w brzuchach burczy, dzwonię do niego a on na to ze żartował :szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:, a potem zaczął się wykręcać że ja źle zrozumiałam bo on mówił że chciał by do domu i takie tam :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:, pogratulowałm mu tylko poczucia humoru.
Czekam na przesyłki z allegro ale nie wiem czy mi się uda bo dzwonek jeszcze nie naprawiony.


hey
ja mam zapałki w oczach - młody od drugiej w nocy wariuje... pogorszyło mu sie i nie mógł oddychac... zbeczałam sie z tego wszytskiego... ciezko jest patrzec na takiego maluszka i widziec jak cierpi... o szesnastej jedziemy do lekarza, nich go jeszcze raz obada - miało ak szybko wszytsko przejść a juz minał tydzien i tylko gorzej...

temat facetów - tematem rzeka... prawda jest taka ze im mniej oczekujemy tym mniej sie zawiedziemy... to jest moja filozofia zyciowa, naprawde bezbolesna... kiedys starałam sie ubarwiac nasza milość na wszystkie sposoby, ale nie widząc odzewu tez przestałam to robic...

Oj, mały biedulek, ale przeżyłaś :no:, zdrówka i daj znać co u lekarza.

chcialam w sumie poswietowac z mezusiem moze zaniose kolacje na gore zapalr swieczki:sorry2:
No no, dobry pomysł i może za jakiś czas suwaczek dojdzie ;-):-D:-D

WITAJ VICI
 
Dziendoberek!!!

Co do mężów, to ja ostatnio swojemu powiedziałm że mam wielkie szczęście że go poznałam... odkurza, zmywa podłogi, gotuje, zajmuje sie małym, wastaje do niego w nocy... a pantoflarzem nie jest, bo spieramy się tez o różne zazwyczaj pierdoły... i powiem Wam, że ostatnio troche nabroiłam z kasą, a on nic, nie opieprzył mnie, tylko jeszcze pocieszył... twierdzę, ze trafiła kosa na kamień... oboje mamy ostre charakterki, ale mamy tez takie same priorytety i uważam że to jest wiążące w małżeństwie i nie prawdą jest ze przeciwieństwa się przyciągaja...

Wszystkim zwaśnionym parom przesyłam pozytywne fluidki~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Dzis był mój kochany teść... i powiedział ze w piątek robi mi nalot z teściowa i biorą mnie na zakupy, żebym, sobie prezent urodzinowy kupiła, bo powiem Wam w tajemnicy że ...jutro kończę 25 lat:tak:...

ELIZABETH nie rezygnuj z drugiej dzidzi!!! jak juz pójdziesz do pracy, to sie odwlecze i róznie moze byc....
Wiem Kochana, ze tak może być,ale teraz jest ciężko a jak się drugie maleństwo pojawi to już du*a... no ale może mąz podwyżke dostanie to może coś będzie lepiej...

Ania138- zdjęcie synka z misiem rewelacja, aż uśmiech mi się na twarzy pojawił:-)

Vici- witaj spowrotem...

Aniab190- dużo zdrówka życzę

Gosiaczku- podziwiam Cie na prawdę, a wspominałaś cos o warunkach jakie teraz macie dla dziecka o domku no i domek masz super... widziałąm na Koleżankach z Trójmiasta... pozazdrościc... w takim domku to nie jedno a jeszcze trójkę dzieci bys odchowała:-D
 
reklama
ANIU ale Twój mąz ma poczucie humoru :baffled::baffled::baffled::baffled::baffled:
ELIZABETH dzieki za fluidki! przydadza sie...

zdrówka zycze wszystkim, rzeczywiscie rozpętalo sie na całego... a biedny mikołajek najmłodszy z całego towarzystwa :-:)-:)-:)-(
dziś prawie nic nie spał w dzień, tylko 2 godziny i teraz jakimś cudem go uśpiłam... ciągle krzyczy i krzyczy... ja powoli trace cierpliwość... wiem ze mu sie ciezko oddycha ale marzyła mi sie chociaz godzinka drzemki...
 
Do góry