vici
mama Victor´a & Raphael`a
A ja zapomnialam
Iwonka z okazji slubu wszystkiego naj naj i zyjcie w szczesciu do konca zycia
Iwonka z okazji slubu wszystkiego naj naj i zyjcie w szczesciu do konca zycia
reklama
A ja zamiast na spacerek jade na rehabilitacje.
Takze zmykam i zycze wszystkim milego dnia!sikoreczka79
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2007
- Postów
- 6 890
No udało mi się zaśpic małą
Teraz się wezmę za składanie prania i wypranie następnego. Jak na taśmie produkcyjnej, ciągły przerób
Reniferku zdróweczka dla Mikołajka.
Klavell to dobrze że malutka tak ładnie znosi szczepienia
Mnie czeka w przyszłym miesiącu i aż mi skóra cierpnie bo mała ma miec świnka-odra-różyczka, a to nie jest za fajne szczepienie. Nie wiem czego się spodziewac
Asiulinka miłej rechabilitacji
Teraz się wezmę za składanie prania i wypranie następnego. Jak na taśmie produkcyjnej, ciągły przerób Reniferku zdróweczka dla Mikołajka.
Klavell to dobrze że malutka tak ładnie znosi szczepienia
Mnie czeka w przyszłym miesiącu i aż mi skóra cierpnie bo mała ma miec świnka-odra-różyczka, a to nie jest za fajne szczepienie. Nie wiem czego się spodziewacAsiulinka miłej rechabilitacji
Rany dziewczyny od kilku dni nie mogłam wejść na BB
Wogóle mi się ta strona nie otwierała i nie wiedziałam już czy to znowu coś z kompem czy to BB ma problem. Na szczęście dziś już jestem. Bardzo mi tego brakowało:-(I nie nadrobię co naklikałyście ale gorąco was pozdrawiam. U mnie normalnie epidemia. Ja i dzieci chore, dziadek chory, babka też już kaszleNie wiem co się dzieje. Jutro mężuś przyjeżdża i mieliśmy pojeździć po grobach bo np. na grobie babci nie byłam już 2 lata bo zawsze coś innego wypadłi. I w tym roku jednak też chyba nigdzie się nie ruszymy no chyba że do czwartku będziemy zdrowi:-)
Wogóle mi się ta strona nie otwierała i nie wiedziałam już czy to znowu coś z kompem czy to BB ma problem. Na szczęście dziś już jestem. Bardzo mi tego brakowało:-(I nie nadrobię co naklikałyście ale gorąco was pozdrawiam. U mnie normalnie epidemia. Ja i dzieci chore, dziadek chory, babka też już kaszleNie wiem co się dzieje. Jutro mężuś przyjeżdża i mieliśmy pojeździć po grobach bo np. na grobie babci nie byłam już 2 lata bo zawsze coś innego wypadłi. I w tym roku jednak też chyba nigdzie się nie ruszymy no chyba że do czwartku będziemy zdrowi:-)
vici
mama Victor´a & Raphael`a
Aniu zdroweczka wszystkim maly szpital w domku macie jak tek wszyscy choruja oby przeszlo jak najszybciej
K
kasiula matula
Gość
chcialam w sumie poswietowac z mezusiem moze zaniose kolacje na gore zapalr swieczki
ania138
miłość w trzech wymiarach
A ja właśnie wstawiłam olej na płytkę żeby sie rozgrzał, więc mam mało czasu.
M rano mnie tak wk** że, o 10 zadzwonił do mnie że jedzie do domu, no co ja sie ucieszyłam i powiedziałam że poczekam ze sniadaniem, 40 minut minęło a go nie ma a nam w brzuchach burczy, dzwonię do niego a on na to ze żartował , a potem zaczął się wykręcać że ja źle zrozumiałam bo on mówił że chciał by do domu i takie tam , pogratulowałm mu tylko poczucia humoru.
Czekam na przesyłki z allegro ale nie wiem czy mi się uda bo dzwonek jeszcze nie naprawiony.
Oj, mały biedulek, ale przeżyłaś, zdrówka i daj znać co u lekarza.
WITAJ VICI
M rano mnie tak wk** że
, o 10 zadzwonił do mnie że jedzie do domu, no co ja sie ucieszyłam i powiedziałam że poczekam ze sniadaniem, 40 minut minęło a go nie ma a nam w brzuchach burczy, dzwonię do niego a on na to ze żartował , a potem zaczął się wykręcać że ja źle zrozumiałam bo on mówił że chciał by do domu i takie tam , pogratulowałm mu tylko poczucia humoru.Czekam na przesyłki z allegro ale nie wiem czy mi się uda bo dzwonek jeszcze nie naprawiony.
Oj, mały biedulek, ale przeżyłaś
, zdrówka i daj znać co u lekarza.No no, dobry pomysł i może za jakiś czas suwaczek dojdzie ;-)chcialam w sumie poswietowac z mezusiem moze zaniose kolacje na gore zapalr swieczki
WITAJ VICI
vici
mama Victor´a & Raphael`a
Dzieki piekne za powitanie.
Kasiula kazdy pretekst dobry do swietowania:-)
Kasiula kazdy pretekst dobry do swietowania:-)
elisabeth
Październik '06 i '09
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2007
- Postów
- 4 427
Dziendoberek!!!
Co do mężów, to ja ostatnio swojemu powiedziałm że mam wielkie szczęście że go poznałam... odkurza, zmywa podłogi, gotuje, zajmuje sie małym, wastaje do niego w nocy... a pantoflarzem nie jest, bo spieramy się tez o różne zazwyczaj pierdoły... i powiem Wam, że ostatnio troche nabroiłam z kasą, a on nic, nie opieprzył mnie, tylko jeszcze pocieszył... twierdzę, ze trafiła kosa na kamień... oboje mamy ostre charakterki, ale mamy tez takie same priorytety i uważam że to jest wiążące w małżeństwie i nie prawdą jest ze przeciwieństwa się przyciągaja...
Wszystkim zwaśnionym parom przesyłam pozytywne fluidki~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Dzis był mój kochany teść... i powiedział ze w piątek robi mi nalot z teściowa i biorą mnie na zakupy, żebym, sobie prezent urodzinowy kupiła, bo powiem Wam w tajemnicy że ...jutro kończę 25 lat...
Ania138- zdjęcie synka z misiem rewelacja, aż uśmiech mi się na twarzy pojawił:-)
Vici- witaj spowrotem...
Aniab190- dużo zdrówka życzę
Gosiaczku- podziwiam Cie na prawdę, a wspominałaś cos o warunkach jakie teraz macie dla dziecka o domku no i domek masz super... widziałąm na Koleżankach z Trójmiasta... pozazdrościc... w takim domku to nie jedno a jeszcze trójkę dzieci bys odchowała
Co do mężów, to ja ostatnio swojemu powiedziałm że mam wielkie szczęście że go poznałam... odkurza, zmywa podłogi, gotuje, zajmuje sie małym, wastaje do niego w nocy... a pantoflarzem nie jest, bo spieramy się tez o różne zazwyczaj pierdoły... i powiem Wam, że ostatnio troche nabroiłam z kasą, a on nic, nie opieprzył mnie, tylko jeszcze pocieszył... twierdzę, ze trafiła kosa na kamień... oboje mamy ostre charakterki, ale mamy tez takie same priorytety i uważam że to jest wiążące w małżeństwie i nie prawdą jest ze przeciwieństwa się przyciągaja...
Wszystkim zwaśnionym parom przesyłam pozytywne fluidki~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Dzis był mój kochany teść... i powiedział ze w piątek robi mi nalot z teściowa i biorą mnie na zakupy, żebym, sobie prezent urodzinowy kupiła, bo powiem Wam w tajemnicy że ...jutro kończę 25 lat
...Wiem Kochana, ze tak może być,ale teraz jest ciężko a jak się drugie maleństwo pojawi to już du*a... no ale może mąz podwyżke dostanie to może coś będzie lepiej...
Ania138- zdjęcie synka z misiem rewelacja, aż uśmiech mi się na twarzy pojawił:-)
Vici- witaj spowrotem...
Aniab190- dużo zdrówka życzę
Gosiaczku- podziwiam Cie na prawdę, a wspominałaś cos o warunkach jakie teraz macie dla dziecka o domku no i domek masz super... widziałąm na Koleżankach z Trójmiasta... pozazdrościc... w takim domku to nie jedno a jeszcze trójkę dzieci bys odchowała
reklama
RENIFER_24
M-X'07, W-IX'09
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2007
- Postów
- 6 414
ANIU ale Twój mąz ma poczucie humoru 
ELIZABETH dzieki za fluidki! przydadza sie...
zdrówka zycze wszystkim, rzeczywiscie rozpętalo sie na całego... a biedny mikołajek najmłodszy z całego towarzystwa :-
---(
dziś prawie nic nie spał w dzień, tylko 2 godziny i teraz jakimś cudem go uśpiłam... ciągle krzyczy i krzyczy... ja powoli trace cierpliwość... wiem ze mu sie ciezko oddycha ale marzyła mi sie chociaz godzinka drzemki...
ELIZABETH dzieki za fluidki! przydadza sie...
zdrówka zycze wszystkim, rzeczywiscie rozpętalo sie na całego... a biedny mikołajek najmłodszy z całego towarzystwa :-
---(dziś prawie nic nie spał w dzień, tylko 2 godziny i teraz jakimś cudem go uśpiłam... ciągle krzyczy i krzyczy... ja powoli trace cierpliwość... wiem ze mu sie ciezko oddycha ale marzyła mi sie chociaz godzinka drzemki...