Jestem po wizycie.. deszcz leje caly czas i nie byloby tak zle ale taki wiatr mocny jest ze mi parasol wyrywal z rak.
Szyjka w porządku, macica ładnie sie powieksza. na USG widziałam tego mojego bąbla ale nie dostalam zadnego zdjecia.. eksponował dzis mlodzieniec plecy i podskakiwal. tak jak obstawialam lekarz w 2 min zrobil mi pomiar NT, zbadal kosc nosowa, sprawdzil konczyny i paluszki mowiac ze dziecko genetycznie nie wykazuje nieprawidlowosci. Urósl do 7.7cm z OM termin na 21.04 a z USG 25.04.
Wyniki morfologii idealne, mocz takze a z glukoza na czczo powiedzial ze mam nie panikowac. Poprostu zachowac diete i nie widzi potrzeby paniki bo mogla byc kolacja bogata w weglowodany i stad taki wynik a hemoglobina glikowana wyszla bardzo dobrze wiec mam byc spokojna i spac spokojnie.