reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Karmienie naszych bąbelków

nie chce mi się dzisiaj robić zapasów:no: chyba wezmę Miśka na śpiąco nakarmię i niech sobie śpi spokojnie
do tej pory karmienie na śpiąco nie wchodziło w grę, bo on nawet buzi nie otworzy szeroko, a co dopiero miałby ciągnąć
macie jakiś sposób, żeby nie budzić dziecka, a żeby zjadło?
 
reklama
dzięki;-) kiedyś próbowałam z 15 minut i w końcu go odłożyłam, bo za chiny nie zaskoczył co ma robić:no: no ale może dzisiaj damy radę
więc miłej nocki
uciekam
 
Ja też próbowałam tych sztuczek z moim, ale niestety:no::no:
Wyczytałam w poradniku Tracy Hogg, żeby nakarmić śpiące dziecko, żeby się nie budziło w nocy.
Niestety u nas nie działa.Ale też chętnie posłucham rad jak to zrobić:tak::tak::tak:
 
Nie robić wcale, bo jak ja spróbowałam o 22 dokarmić żeby dziecko lepiej spało, to w efekcie miałam 1 karmienie więcej przez ponad miesiąc :-) Dopiero teraz po położeniu o 20 przestała się o 22 wybudzać na jedzenie i śpi do 24 (a dzisiaj pierwsza pobudka była o 3:30! Oj, ale nie łudze się że tak pozostanie... Peniwe była zmęczona bardzo.)

W każdym razie, odradzam dokarmianko na śpiąco bo mały terrorysta/ terrorystka wykorzystają ten niecny plan przeciwko wam! :-D
 
Nie robić wcale, bo jak ja spróbowałam o 22 dokarmić żeby dziecko lepiej spało, to w efekcie miałam 1 karmienie więcej przez ponad miesiąc :-) Dopiero teraz po położeniu o 20 przestała się o 22 wybudzać na jedzenie i śpi do 24 (a dzisiaj pierwsza pobudka była o 3:30! Oj, ale nie łudze się że tak pozostanie... Peniwe była zmęczona bardzo.)

W każdym razie, odradzam dokarmianko na śpiąco bo mały terrorysta/ terrorystka wykorzystają ten niecny plan przeciwko wam! :-D

zgadzam się:-):-):-):-):-)
 
w sumie nie musiałam nic robić, bo zanim doszłam do Miśka była pólnoc, czyli pora na karmienie i sam się przebudził;-)
 
Jak widać co dziecko, to inna metoda. Ja Maksa karmię na śpiąco od trzech miesięcy, między 22 a 23. Dziecko ładnie je i potem śpi do 5 rano, czasem nawet i do 6. Żadnych pobudek w międzyczasie :tak:.

Aha i dodam, że wcześniej Maks budził się co dwie trzy godziny. Zgadzam się, że przez pierwszy tydzień oznaczało to dodatkowe karmienie, ale później wypadło nam karmienie o 1, a to o 4 zaczęło się opóźniać do 5, 6. Jestem dobrej myśli, że idziemy w dobrym kierunku.
 
reklama
Blanes u nas bardzo podobnie Wiktor zasypia koło 19, tak o 22 daję mu pierś na śpiąco, ssie intensywnie i śpi do 6, cyc i do 8!!!:-) cieszę się, że mam takiego aniołeczka-mam nadzieję, ze to sie nie zmieni bo już sie przyzwyczaiłam!!!:-)
hmmm...swoją drogą nie sądziłam, że dziewczyny macie problemy z karmieniem na spiącego, Ja tylko przykładam pierś do ust Wiktorka i od razu otwiera buźkę
 
Do góry