reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

dziewczynki jesli moge sie wypowiedzieć odnosnie jedzenia majonez sushi hmmm nie popadajmy w paranoje jak ma byc dobrze to bedzie i nic tego nie zmieni. ja majonez jem pomimo ze nie przechodzilam toksoplazmozy. sushi nigdy nie jadlam nie mam przekonania. ale jesli mamy na cos ochote to to jedzmy w rozsadnych ilosciach. przeciez musialybysmy sobie wszystkiego odmawiac bo chemia bo sladowe ilosci alkoholu....tak sie nie da . ot i cale moje zdanie na ten temat [emoji4]
 
reklama
Wykupiłam te leki co wczoraj mi przepisał. Stoswala któraś wcześniej macmiror complex 500 albo gynalgin. Wyczytałam w internetach niezbyt dobre rzeczy obumarciu ciazy i jestem lekko zmartwiona
Ja dostałam dziś macmiror na 12 dni, ale bez cytologi, tylko po badaniu...
 
Hej dziewczynki [emoji4] witam sie w moje imieninki [emoji2]

Z tej okazji musze jakies ciasto upiec , chodzi mi po glowie jablecznik z pianka na kruchym cieście [emoji173]

Ja wczoraj odziwo przed 22 zasnęłam , obudzilam sie przed 5 i troche sie meczylan zeby zasnąć [emoji18] ale nie bylam sama bo malenstwo tez sie wiercilo [emoji7]

Co do majonezu, kupny jak najbardziej - nie sadze zeby takie firmy jak np winiary b.popularne pozwoliły sobie na jakies oskarżenia zarażeniem salmonella , dbaja o to na pewno [emoji5]

Skoro majonez na nie to i lody na nie, jakby nie patrzec[emoji39] ale tu mam informacje z bloga mamyginekolog ( jej kolezanka dietetyczka sie wypowiedziała)

"Ciekawym zagadnieniem są jeszcze lody i majonezy – tradycyjnie się je robi z surowych żółtek i tradycyjne są niezalecane w ciąży. Jednak przemysłowo produkowane lody i majonezy są z jajek pasteryzowanych i są zupełnie bezpieczne dla kobiet w ciąży."

i przesady na temat jajek na miekko...okazuje ze jak najbardziej mozna je jesc i malo tego sa zdrowsze niz na twardo ( maja wiecej skladnikow odżywczych) choc na blogu wyczytalam ze najlepiej w koszulce je robic [emoji6]

Ja wizytuje jutro [emoji847][emoji847][emoji847] sie doczekac nie moge a z drugiej strony jestem przerazona jak zawsze [emoji57]....mój maz nie byl na pierwszej wizycie w gabinecie (5tydz) wiedziałam ze nic tam procz pecherzyka nie zobaczy wiec odpuścił, ale od tamtej wizyty jest zawsze [emoji4]

Sie rozpisalam jak nigdy. [emoji39] wybaczcie[emoji173]
Najlepszego z okazji imienin!:)
 
Zawsze mozesz zrobic sama [emoji6] ja uwielbiam robic sushi [emoji6]
To tak samo jak ja :) tylko szukam chętnych do jedzenia bo ja zkem 3 kawalki i mam dość :) kurde no i mi smaka zrobiliście. Jutro jak nic bedzie sushi na obiad. Zawsze w sobote jestesmy u moich rodzicow ale, ze dziadek w szpitalu to mama bedzie na pewno caly dzien krążyć moedzy szpitalem a domem więc bez sensu się tam zwalac. Ja czekam na info czy moge go odwiedzić
 
Ja dostałam dziś macmiror na 12 dni, ale bez cytologi, tylko po badaniu...

To ułożyło mi, że nie jestem sama.

Ja bralam gynalgin na samym poczatku, jeszcze nie wiedzac o ciąży bo mialam okropna infekcje. Macmiror complex 500 na 8 dni tez bralam, i to bylo w grudniu. Jesli wyszly ci ze wyniki cytologii tak jak mi stan zapalny to lepiej go zwalczyc tym co gin przepisał bo wszystkie infekcje sa bardziej niebezpieczne niz leki.Trzeba wejsc w glowna strone i ponizej dzilu nasze dzieci sa watki zamknięte. Ja na apce tego nie widzialam jesdyni przez wersje na komputer w telefonie. Tam trzeba zaobserwować i będzie widoczny rowniez w apce.
A jak teraz niektorym sie nie ponawia to pewnie cos nad nim robia skoro byo cos nie tak. Dajcie czas chociaz do wieczora[emoji57]Ej nie panikujmy w te stronę az tak [emoji14] ja sushi jem normalnie tylko z grilowana rybą[emoji14]

Czytanie w Internecie wpływa na mnie stresująco.
 
To ułożyło mi, że nie jestem sama.



Czytanie w Internecie wpływa na mnie stresująco.
Internet powinien byc zakazany w ciąży i po porodzie (no poza forum) bo o chorobach dzieci też duuuzo pisza...
Ja zawsze sobie tlumacze, ze jak wpiszę ból glowy to wyskoczy guz mozgu a moze to byc zwykly bol i tak prawie zawsze jest a pojawia sie najkos najgorszy scenariusz :)
 
I po wizycie. Na infekcje zapisane globulki, mąż był pry usg ;)
Wszystko dobrze, bobon w ulozeniu miednicowym więc płci nie dało się określić. Waży 205g, dziś 18+0, wszystko ok.
Martwi mnie tylko termin badań polowkowych: dopiero 1.02 czyli 22+0...z nerwów nie zapytałam czemu tak późno...:[
Do tego nie mogę chodzić na fitnes dla ciężarnych, bo potrzebna jest zgoda lekarza na papierze a on takich rzeczy nie podpisuje :((( przez te dwie rzeczy zamiast sie cieszyć, że wszystko ok, siedze i się martwię
Do tego znowu nie dostałam zdjęcia maluszka :(
Piękna waga:) szkoda że nie dal zdjęcia
Do 22 polowkowe się robi więc się zmieścisz.
 
Ja nie mogę tego otworzyć:(
Screenshot_20190104-161749_Chrome.jpeg
 
reklama
Ja już po wizycie z dzidziulkiem wszystko ok. Następne badania za miesiąc będą to już połówke..

Płec już znana będzie dziewczynka.. :)
Trochę jestem w szoku bo cały czas nastawiona na chłopaka byłam i muszę te wiadomość przyswoić... Ważne by było zdrowe a wy chowam jak swoje :)
Super gratuluję córci :)
 
Do góry