Wiesz co, ja myślę, że te ketony biorą się u Ciebie z tego, że w ciąży Twój organizm po prostu przepala szybko Twoją tkankę tłuszczową, ponieważ jest dużo mocniejszy metabolizm. A w takim przypadku organizm po prostu nie nadąża z rozkładaniem ketonów i lądują one w moczu. I obstawiam, że u Ciebie dodatkowe kg wynikają po prostu ze słabego metabolizmu i teraz kiedy jest on na wyższych obrotach, to właśnie tak się dzieje. I wcale nie musi to oznaczać, że za mało jesz, a po prostu masz taki metabolizm teraz, że przepala kalorie ze spożytych posiłków oraz z odłożonej tkanki tłuszczowej. Jeżeli pozostałe wyniki masz w porządku i maluszek również rozwija się dobrze, to myślę, że nie ma się czym martwić. Po ciąży metabolizm znowu zwolni, ale wtedy będziesz mogła go próbować podkręcać, żeby dalej działał na takich wysokich obrotach i wtedy szybko zauważysz, jak będą Ci spadały kg [emoji6]