reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Otyłość w ciąży

Haha wlasnie o to chodzi :)) Termin na 6 sierpnia, ale będzie planowana cesarka, więc na pewno w lipcu jeszcze się zalapiemy na rozwiązanie:) boje się diabelsko, ale już tyle rzeczy mi dolega, że z całego serca czekam żeby urodzic.
Tutaj na zdjęciach był koniec 6 i 7 miesiąc, dzisiaj jak wstanę to zrobię bieżący, ale mam wrażenie, że dużo większy jest obecnie, a no i mama mi cały czas mówi, że taki dziwny mam trochę, bo nie na dole, a od góry ten brzuch i w sumie tak jest. Przy czym młody w 32+2 ważył 2000g I siedzi główka na dół już od dawna bardzo. Pozdrowienia:)
Ślicznie :) to chyba też lewek zodiakalny będzie u Ciebie :) co do brzucha, też miałam cały czas taki wyżej położony, z tym, że mi się synek położył w ogóle dziwnie, bo głowa w górę i był baaaardzo wysoko, w żebra mi głowę wsadzał, przed porodem lekarz nie mógł jego głowy na USG zmierzyć [emoji23]

Ponoć brzuch opada pod koniec ciąży, bo dziecko się niżej usadawia :)
 
reklama
Bardzo chciałabym aktywnie rodzić, bo to ponoć zmniejsza szansę na pęknięcia w trakcie porodu. I ciekawi mnie kwestia znieczulenia. W teorii wiem, że przysługuje i że w szpitalu w którym chcę rodzić jest zewnątrzoponowe dostępne, ale jak wygląda to w praktyce? No nie ukrywam, że jeżeli mogłabym sobie ulżyć, to chętnie to zrobię. Nie jestem męczennicą, która uważa, że kobieta to się musi nacierpieć przy porodzie, bo inaczej się nie liczy [emoji16] no i kolejna rzecz, to czytałam na stronie rodzić po ludzku o porodzie wywoływanym oksytocyną i o jej negatywnych skutkach, czy rzeczywiście jest tak, że mogę odmówić przyjęcia? Czy w praktyce nie mam nic do gadania? Jeżeli macie trochę doświadczenia w tych kwestiach, to chętnie posłucham opinii [emoji6]
Piękny brzusio :) nie nastawiaj się na spodziewanie czegokolwiek [emoji1] ja miałam planową cesarkę, spodziewałam się, że znieczulenie i cewnikowanie będzie okropne, sama operacja lajtowa (bo przecież nic nie czuję), i po cesarce będzie tragedia. W realu było wszystko na odwrót [emoji39] a co relacja z jakiegokolwiek powodu, to jest inna, bo każdy poród jest inny i każda z nas jest inna :)
 
A ja mam takie pytanko. Czy u Was dziewczyny, które schudły w czasie ciąży lub niezbyt dużo przytyły, występują ketony w moczu?
Mnie się wciąż pojawiają i jaki lekarz tych wyników nie zobaczy to myśli, że się głodzę lub odchudzam. A tak nie jest. Fakt, że teraz przy tych ukropach to mam mniejszy apetyt, ale ketony w moczu pojawiają mi się praktycznie od początku ciąży (teraz 32 tydz).
 
A ja mam takie pytanko. Czy u Was dziewczyny, które schudły w czasie ciąży lub niezbyt dużo przytyły, występują ketony w moczu?
Mnie się wciąż pojawiają i jaki lekarz tych wyników nie zobaczy to myśli, że się głodzę lub odchudzam. A tak nie jest. Fakt, że teraz przy tych ukropach to mam mniejszy apetyt, ale ketony w moczu pojawiają mi się praktycznie od początku ciąży (teraz 32 tydz).
Ketony oznsxzaja najczesciej zbyt mala ilpsc węglowodanów w diecie i/lub zbyt długa przerwe od ostatniego posiłku. Zjedz później kolację, taka która będzie pełnowartościowa. Powinno się poprawić;*
 
Bardzo chciałabym aktywnie rodzić, bo to ponoć zmniejsza szansę na pęknięcia w trakcie porodu. I ciekawi mnie kwestia znieczulenia. W teorii wiem, że przysługuje i że w szpitalu w którym chcę rodzić jest zewnątrzoponowe dostępne, ale jak wygląda to w praktyce? No nie ukrywam, że jeżeli mogłabym sobie ulżyć, to chętnie to zrobię. Nie jestem męczennicą, która uważa, że kobieta to się musi nacierpieć przy porodzie, bo inaczej się nie liczy [emoji16] no i kolejna rzecz, to czytałam na stronie rodzić po ludzku o porodzie wywoływanym oksytocyną i o jej negatywnych skutkach, czy rzeczywiście jest tak, że mogę odmówić przyjęcia? Czy w praktyce nie mam nic do gadania? Jeżeli macie trochę doświadczenia w tych kwestiach, to chętnie posłucham opinii [emoji6]
Dobra położna to podstawa, żeby uniknąć pęknięcia albo nacinania. A znieczulenie na życzenie to loteria, czy trafi się na wolnego anestezjologa, no i zależy dużo od podejścia samego szpitala. Szpital w moim mieście nie kryje się z tym, że tu na życzenie zzo dostaniesz, bo to fanaberia a kobieta ma dać radę [emoji849] jak zależy Ci na tym znieczuleniu, to zorientuj się, jak to wygląda w szpitalach w okolicy.
A ja mam takie pytanko. Czy u Was dziewczyny, które schudły w czasie ciąży lub niezbyt dużo przytyły, występują ketony w moczu?
Mnie się wciąż pojawiają i jaki lekarz tych wyników nie zobaczy to myśli, że się głodzę lub odchudzam. A tak nie jest. Fakt, że teraz przy tych ukropach to mam mniejszy apetyt, ale ketony w moczu pojawiają mi się praktycznie od początku ciąży (teraz 32 tydz).
U mnie też by ketony, ale nie dużo. Tak jak Oczekująca mówi, albo trzeba zjeść więcej węgli, albo częstsze posiłki, w tym tuż przed spaniem - od diabetologa miałam zalecenie, że nawet jak w nocy się głodna obudzę, to mogę zjeść :)
 
Hej dzieczynki :)
Bardzo sliczne brzuszki. Aż zazdroszcze [emoji6] U mnie dopiero 11 tydzień- wiec brzuszek bardziej sernikowy niż ciążowy [emoji23]
Ale całe szczecie poszlo duzo w cycki i jestem taka jakaś bardziej proporcjonalna hehehe
Milego dzionka
 
Ketony oznsxzaja najczesciej zbyt mala ilpsc węglowodanów w diecie i/lub zbyt długa przerwe od ostatniego posiłku. Zjedz później kolację, taka która będzie pełnowartościowa. Powinno się poprawić;*
Tak, wiem o tej kolacji. Specjalnie tego pilnuję i ostatnio przed badaniami zjadlam kolację koło 21, a tak ketony wyszły.
 
U mnie do tej pory 0,5kg na plusie tylko, ale ketonów nie miałam ani razu. Natomiast ketony mogą świadczyć o cukrzycy, czy wyniki krzywej cukrowej miałaś w normie?
A ja mam takie pytanko. Czy u Was dziewczyny, które schudły w czasie ciąży lub niezbyt dużo przytyły, występują ketony w moczu?
Mnie się wciąż pojawiają i jaki lekarz tych wyników nie zobaczy to myśli, że się głodzę lub odchudzam. A tak nie jest. Fakt, że teraz przy tych ukropach to mam mniejszy apetyt, ale ketony w moczu pojawiają mi się praktycznie od początku ciąży (teraz 32 tydz).
 
Ja chyba po prostu pojadę któregoś dnia do tego szpitala i wypytam solidnie o wszystko. Ale masz rację, wszystko pewnie zależy od tego, na jaki personel akurat trafię. Wiem tylko, że tamten szpital ma najwięcej anestezjologów w moim mieście, ale dowiem się rzeczywiście, jakie mają podejście do znieczulenia na życzenie.

Dobra położna to podstawa, żeby uniknąć pęknięcia albo nacinania. A znieczulenie na życzenie to loteria, czy trafi się na wolnego anestezjologa, no i zależy dużo od podejścia samego szpitala. Szpital w moim mieście nie kryje się z tym, że tu na życzenie zzo dostaniesz, bo to fanaberia a kobieta ma dać radę [emoji849] jak zależy Ci na tym znieczuleniu, to zorientuj się, jak to wygląda w szpitalach w okolicy.U mnie też by ketony, ale nie dużo. Tak jak Oczekująca mówi, albo trzeba zjeść więcej węgli, albo częstsze posiłki, w tym tuż przed spaniem - od diabetologa miałam zalecenie, że nawet jak w nocy się głodna obudzę, to mogę zjeść :)
 
reklama
U mnie do tej pory 0,5kg na plusie tylko, ale ketonów nie miałam ani razu. Natomiast ketony mogą świadczyć o cukrzycy, czy wyniki krzywej cukrowej miałaś w normie?
Tak. Wynik krzywej byl w normie i przed każdą wizytą u gina oprócz jej zaleceń robię siebie też wynik glukozy na czczo i też jest w normie.
 
Do góry