reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniowe mamy 2020

Witam się i ja. Wczoraj miałam taki dzień przyszłam z małym że szkoły okazało się że piórnik zostawil. Więc wróciliśmy naszczesicie się znalazł. Rano butelki filtrującej nie mogłam znaleźć - była w szkole. A w tamtym tyg zgubił zeszyt. Ta pierwsza klasa mnie wykończyć [emoji23][emoji848]

Ja mam dziś okropny katar, aż łzy mi lecą gdzieś się zaziebilam [emoji24] robię inhalacje sobie i syrop z czarnego bzu pije. Mam nadzieję że mi przejdzie.

Dzis równo 27 tc z Om.
Polecam syrop z cebuli i czosnku :-)
 
reklama
Wierz ja go nie czuje. Jak mówicie Wy czy kolezanki ze cos ugniata i tp. Wiadomo ze to boli i inaczej nie myślę, ale jednak sie czuje ja to tak w 100% nie czuje i moze nie wierzę ze on bd? Choć wiem ze niestety jak nawet sie czuje dzidzie to 100%pewnosci ze jest ok nie ma niestety, a ja go nie czuje to jakby go nie bylo.
Czesc, mozesz mi wierzyc bądz nie, ale moje dwie poprzednie ciąże byly wlasnie takie "spokojne"... Odczuwalam ruchy dopiero w zaawansowanej ciąży (III trym.), to dopiero teraz czuje ruchy gdzies mniej więcej od 16 - 17 tygodnia i to tak daje porządnie czadu ze az mnie to dziwi ze do tego stopnia... Nawet mnie to martwi czy to normalne...
Jesli Twojego lekarza to nie martwi, nic nie mowi to powinno byc wszystko w porządku. Zapewne niedlugo zaczniesz odczuwac ruchy, nie martw sie.
 
Ja jeszcze żadnego kopa nie czulam. Wieczorem nic nie czuje, nie raz budze sie w nocy na godzinę nie moge zasnac tez nic. Nie mówię o regularnych ruchach bo to po 30 tyg karza liczyć i zwracac na to uwage.
Ja ok.18 tc żeby poczuć ruchy zjadałam coś czekoladowego,albo kładłambsie na plecach i od razu czułam.Teraz to już czuję normalniebi jestem trochę spokojniejsza.Wiadomo może Twój maluch potrzebuje trochę cięcej czasu.
 
No właśnie :p nie chcę Cię straszyć, ale być może to mały leń :D A tak na poważnie, u mnie pomaga zimna woda wypita duszkiem, wysokocukrowa przekąska, leżenie na lewym boku lub plecach i kąpiel. Lewą stroną sobie leżę w ciepłej wodzie, prawa mi się chłodzi po za wodą i Laur się rusza po tej nagrzanej połowie.
Możesz już czuć ruchy, a nie wiesz, że to ruchy tylko, że Ci po jelicie coś jeździ.
 
O 15:40 mam badania. Mam nadzieję, że mi Lekarz zmierzy ile waży mój Laur. Otrzymam wyniki z morfologii, moczu i krzywej. Pogadam o tej torbieli w mózgu.
A tym czasem za 2 dni 10. Czekam co ZUS zrobi z moimi pieniędzmi. Czy na okres sprawdzania mnie wstrzymają, czy przeleją normalnie, a opóźnienia zafunduje mi tak jak ostatnio zakład pracy. Zadzwonię sobie 11-stego i się dowiem. Już po ostatnim to naprawdę nie ufam mojemu pracodawcy.
Jeszcze dziś miałam ckliwe sny, że pracuje tam gdzie zmierzam docelowo:D i są jednorożce i tęczę...
Cały czas mi mówią, że jak tylko coś się zwolni to mnie biorą...
 
Nie wiem gdzie mam łożysko, możliwe ze mowil ktos ale nie zwróciłam na to uwagi. Jak, pisalam na pewno jest to nieprzyjemne i boli, ale odrobine uspokaja. Ja bym chciala czuc, moj maz takze a texty ze on u bratowej juz czul na tym etapie bynajmniej mnie wkorwiaja.

Jeśli miałaś wykonywane badanie połówkowe to w karcie ciąży powinna być rubryka z wpisanym położeniem łożyska. U mnie jest z tyłu.

Co do ruchów to ja czuję od 16 tygodnia, ale od trzech tygodni moje dziecko jest tak spokojne, że też mam wrażenie, że wcale go tam nie ma. Działa na niego zimne mleko, ale też nie zawsze. Ostatnio najbardziej aktywny jest jak leżę na lewym boku, ale jego kopniaki nie są tak silne jakie były kiedyś, ale może mam po prostu leniwe dziecko, albo ma to związek z tym, że leży na brzuchu (chyba ma to po tatusiu[emoji23]), bo jak się przekręca (co naprawdę bardzo mnie boli) to kopniaki są bardzo mocne i czuć je calutki dzień i noc.

Jeśli u Ciebie jest łożysko z przodu to możesz nie czuć ruchów naprawdę długo, bo dziecko wtedy kopie w łożysko, a nie bezpośrednio w Twój brzuch.
Słyszałam o przypadkach, że kobiety w ogóle nie czuły ruchów dziecka przez całą ciąże właśnie przez położenie łożyska. Mam nadzieję, że u Ciebie niedługo uda się wyczuć kopniaki.
 
Ja jeszcze żadnego kopa nie czulam. Wieczorem nic nie czuje, nie raz budze sie w nocy na godzinę nie moge zasnac tez nic. Nie mówię o regularnych ruchach bo to po 30 tyg karza liczyć i zwracac na to uwage.

Hmn. Porozmawiaj z lekarzem przy następnej wizycie. Ja czuję ruchy bo nie mam grama tkanki tłuszczowej, więc mój brzuch wygląda jak piłka do kosza. Ale czasem zależy to od ułożenia łożyska. Generalnie już powinnaś poczuć cokolwiek. Brzuszek ci pięknie rośnie, co widać po zdjęciach. Próbowałaś rozmawiać z dzieckiem? Tak wieczorkiem, po posiłku? Poglaskac?
Ja z kolei tego nie potrafię, a wiem że buduje więź.

Jak u was z pogodą? Na Podkarpaciu słońce, można wyjść na spacer, dotlenic się by nie zwariowac :-)
 
reklama
A ja dzis mam gorszy dzien. Tak, bardzo chciała b6m, czuć to dziecko. A juz przecież 25+5 tj 26 tydzień. Tak naprawde za 10 tyg niektórzy rodza duże i zdrowe dzieci. Jeszcze mnie podbrzusze boli, pewnie to sa skurcze braxtona hicksa. Jakbym byla gorsza od innych, którzy czuja dzieci i znaja ich plec w 15 tygodniu.
Ja też dzisiaj się źle czuję. Wzrosło mi ciśnienie. Największe miałam 134/74,teraz spadło po dopegycie i jest 122/70.Boję się, że gestoza wróciła. Jutro jadę robić białko. Jestem psychicznie bardzo zdołowana, wszystkie wspomnienia wróciły. Masakra jakaś. Jakie ty masz ciśnienie? I jakie leki bierzesz?
 
Do góry