reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Ithi aż tak się nie przejmuję, on ogólnie ostatnio nie lubi leżeć, ciągle chce na ręce bo chce widzieć wszystko. tylko odłożę i ryk... na spacerze choć w miarę spokojny jest, ale pod warunkiem, że opuszczę budkę, i są jakieś drzewa, domy, bo jak widzi tylko niebo to też jest zły :D
a kiedy macie chrzciny? My na razie nie zaplanowaliśmy, nie wiemy czy w Anglii czy jednak w Polsce, ciężko to zorganizować.
 
reklama
@madan to ciekawski ten twój łobuziaczek i faktycznie może szybko zacząć wstawać, a potem chodzić :)
Chrzciny w niedzielę. Własnie przyszła sukienka. Pomierzyłam małą dokładnie i zamówiłam ubranko niby z luzem. A tu ubieram i wszystko jak ulał. Ja tu teraz założyć małej body pod spód. Nie mam czasu by zamawiać drugą. Poza tym jak ją ubrałam jeszcze w płaszczyk to myślałam, że szału dostanie. Zapowiada się ciekawie :unsure:
 
Ogólnie coś dziś u nas ciężki dzień. Mała płacze:
1. bo myszka pozytywka przestała grac;
2. bo mama włożyła poduszkę do łóżeczka i nie mogę się turlać po jedzeniu by zaż... wszystko wokół;
3. bo za mało nosi mnie na rękach;
4. bo jadłam tylko 6x;
5. bo było mało cyca, patrz pkt 4;
6. bo nie mogłam zaślinić sukienki do chrztu;
7. BO TAK.
Dajcie mnie dziś cierlipwości ;)
 
U nas dramat bo mała chciałaby tylko siedzieć. Zaczela miesiąc temu się tam dźwigać ale teraz to już nawet na poduszce jej ułożyć nie mogę bo mi usiadła i prawie na bok poleciała przy zmianie pieluchy. Strasznie twarda mocna jest przy tym siedzeniu. Zaczynam wierzyć w to że jednak każde dziecko idzie swoim tempem bo i Syn na 6msc już siedział w foteliku. Może takie dzieci nie wiem... Po za tym jak widzę co syn wyprawia z małą to aż mi gorąco jak np mała w łóżku a ja w kuchni (boże na szczęście mamy aneks i wszystko widzę!!!!!!) obroty na wszystkie strony i muszę lecieć żeby ogarnąć. W bujaku nie zostawiam bo podciąga się za te zabawki tam i siada więc jeszcze gorzej. Gondola też zaczęła przeszkadzac mimo że już trochę podniesiona. Po prostu jakis dwóch szaleńców mi się trafiło i wcale to takie fajne nie jest bo oczy już teraz naprawdę dookoła głowy muszę mieć. No a tak to mała się obraca ale woli kurna siedzieć :/ robię ile mogę żeby podtrzymywac jej kręgosłup. Modlę się by już chociaż miesiąc zleciał i będa te kości już nieco mocniejsze. Syn to wulkan sprawności fizycznej. Nie mam lekko Czerwcowki!a tak to mała kochana, stale się cieszy a najgorsze ze te zabawy z bratem wprawiaja ja w śmiech w głos ehhh...
 
Ogólnie coś dziś u nas ciężki dzień. Mała płacze:
1. bo myszka pozytywka przestała grac;
2. bo mama włożyła poduszkę do łóżeczka i nie mogę się turlać po jedzeniu by zaż... wszystko wokół;
3. bo za mało nosi mnie na rękach;
4. bo jadłam tylko 6x;
5. bo było mało cyca, patrz pkt 4;
6. bo nie mogłam zaślinić sukienki do chrztu;
7. BO TAK.
Dajcie mnie dziś cierlipwości ;)
u nas to dzień powszedni ;D ja się boję że sąsiedzi na mnie jakaś opiekę społeczną naślą, bo ten ciaaaaaaagle płacze. Chyba nasze dzieci do łatwych nie należą i trzeba to zaakceptować.

Julkova no to pięknie! ja ponoć miałam 9,5 msc jak zaczęłam chodzić, wszystko tak szybko robiłam, z kolei córka dość powoli nabywała umiejętności i też nie cierpiała leżeć na brzuchu. Jak widać dzieci bywają do siebie bardzo podobne. Ja mam dUeci uzależnione ode mnie bo tylko zniknę im z oczu to i jedno i drugie mnie szuka :D ostatnio to nawet jak się myje to mam widownię :D
 
Jakbyśmy miały jakieś prywatne zamknięte mini forum to częściej byśmy mogły się dzielić wszystkim i zdjęciami itd. Bo tak to wiecie cały net czyta ;D
 
też za tym jestem! wiem, że większość przeszła na wątek zamknięty, a nie wiem czy można zrobić drugi? Orientuje się się? a jak nie to może fb, Whatsapp czy cos?
Jakbyśmy miały jakieś prywatne zamknięte mini forum to częściej byśmy mogły się dzielić wszystkim i zdjęciami itd. Bo tak to wiecie cały net czyta ;D
 
reklama
Do góry