Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja sama sobie wygooglowalam chorobe. Myslalam ze to potowki a potem lekarz stwierdzil ze polpasiec. Owszem wysypka swedzi i piecze niemillsiernie ale rowniez boli bo to choroba nerwow a nie skory...Tak to wiem ale wirus ospy jest niebezpieczny dla fasolki - bo fasolka może w łonie matki złapać ospę i to już jest bardzo niebezpieczne
Półpasiec ponoć boli bardziej niż taka ospa to prawda Montek ?
Do kawy wciągam pączka 
na przegryzke biały chleb że smalcem i skwarkami, hektolitry czarnej herbaty. Od czasu do czasu paczka albo i dwie czipsow 
przykłady można mnożyć i dowolnie miksować
Ja rowniez sie usmialam. Codziennie rano pije kawe, zdarza sie i czarna herbata, nie unikam sokow owocowych, na chipsy nie mam ochoty ale jak mam na cos ochote to jem. Jedynie staram sie nie jesc za dwoje...przeczytałam tą tabelkę czego trzeba unikać. No nie powiem, uśmiałam się trochę
biore duphaston 2 x1 bo na początku były plamienia a potem przeszły. Lekarz kazał brac do mojego św. Spokoju. Z racji tego ze w tam tym roku poronilam. Jutro mam 1 prenetalne i tam dowiem sie co i jak. Chyba ze pojawi sie krew to jade do szpitala. Masakra jakaś
Ja tez mam taka nadzieje
Trzymaj sie Kochana!! Bedzie dobrze. Nie ma innej opcji!! Nie panikuj, nie stresuj sie,bo to niezdrowe dla Ciebie i maluszka. Sprobuj sie uspokoicCześć dziewczyny
Tym razem Ja mam dola bo od wczoraj mam brązowe plamienia i wczoraj kulo mnie w lewym boku. Dzis jest ok ale plamienia dalej są. Martwie sie bardzo
