Ciąża bliźniacza to ryzyko urodzenia wcześniaka. Ja urodziłam 37+1 tc i moje dziecko miało problem ze ssaniem, musiałam kilka dni dokarmiać mieszanką, jak to określiły położne "ona jeszcze taka jak późny wcześniak". Wcześniaki karmione są sondą, a w pępek zakładają wkłucie do podawania leków. Mogłabym tak pisać i pisać, bo przygotowywałam się na wcześniejszy poród. Nie chcę nikogo straszyć ale jeśli to pierwszy transfer to chyba lepiej podejść z jednym zarodkiem. Wiem pewnie myślisz co ta baba pisze o tych porodach wcześniaków, przecież mnie to na pewno nie spotka. Wiesz też tak myślałam bo pierwsze dziecko urodziłam w 40 tc, a drugie o mały włos w 24 tc. Dlatego może i jestem przewrażliwiona.
Odpowiadając na pytanie tak jestem po in vitro, szczęśliwie udało się za pierwszym razem. Od tego forum nie mogę się odczepić hehe, no i jeszcze jeden zarodek na mnie czeka.