reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2020

Ja dziś jadę na badania prenatalne, także proszę o trzymanie kciuków 🙂 miałam nadzieję że narzeczony będzie mógł być ze mną na tym badaniu, ale ze względu na obecną sytuację chyba będę musiała iść sama ☹ tak się stresuje od wczoraj że chyba zaraz zwariuje 😐

Trzymam kciuki. Będzie dobrze - tylko się nie stresuj 😊
 
reklama
Dziewczyny, ja w sprawie zabiegów pielegnacyjnych 🙂 Jakich kremów do twarzy uzywacie w czasie ciąży? Mam tez pytanie - czy w tym czasie mozna uzywac peelingow? Mam tez ogromna ochote zrobic sobie henne brwi (mam bardzo jasna karnacje i z jasnymi brwiami wygladam i czuje sie niewyraznie 😉). Mam taka marki Refectocil. A moze jest wsrod nas jakas Pani kosmetyczka, ktora moglaby sie wypowiedzieć w tej kwestii?
Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie 🙂
Na pewno nie można używać kwasów w ramach peelingu. Czytałam, ze zabroniony jest kwas salicylowy - który jest główną substancja czynna.

Co ciekawe FLUOR ma działanie toksyczne dla płodu, a występuje w zdecydowanej większości dostępnych past do zębów.
 
Na pewno nie można używać kwasów w ramach peelingu. Czytałam, ze zabroniony jest kwas salicylowy - który jest główną substancja czynna.

Co ciekawe FLUOR ma działanie toksyczne dla płodu, a występuje w zdecydowanej większości dostępnych past do zębów.
Przeciez można wykonać fluoryzację zębów w ciąży i to jest niby bezpieczne :)
 
Przeciez można wykonać fluoryzację zębów w ciąży i to jest niby bezpieczne :)
Nie jestem lekarzem, ale „Wszystko zależy od dawki i czasu ekspozycji” - cytuje źródło internetowe, portal o zdrowiu i medycynie. „ Fluor ponadto jest silnie neurotoksyczny. Jego nadmiar może prowadzić do zmian degeneracyjnych w móżdżku, hipokampie i korze mózgu. Obniża zdolność zapamiętywania i uczenia się. Długotrwała ekspozycja skutkuje uszkodzeniem narządów rozrodczych oraz niepłodnością, jest także szkodliwy dla rozwijającego się płodu.”

Jeśli szukamy odpowiedzi w 100% pewnych i jasnych to chyba najlepiej pytać lekarzy :)
 
Nie jestem lekarzem, ale „Wszystko zależy od dawki i czasu ekspozycji” - cytuje źródło internetowe, portal o zdrowiu i medycynie. „ Fluor ponadto jest silnie neurotoksyczny. Jego nadmiar może prowadzić do zmian degeneracyjnych w móżdżku, hipokampie i korze mózgu. Obniża zdolność zapamiętywania i uczenia się. Długotrwała ekspozycja skutkuje uszkodzeniem narządów rozrodczych oraz niepłodnością, jest także szkodliwy dla rozwijającego się płodu.”

Jeśli szukamy odpowiedzi w 100% pewnych i jasnych to chyba najlepiej pytać lekarzy :)
Szwagierka jest dentystka. Przed fluoryzacja pytają czy pacjentka jest w ciąży, bo można z tym zaczekać a lepiej unikać. Druga sprawa to pasta do zębów - tutaj już nie ma co przesadzać, bo jej nie jesz....
 
Ja już po badaniach, czekamy na wyniki testu podwójnego ale usg wyszło dobrze, więc chyba nie ma większego powodu by się martwić. Wszystko udało się pomierzyc bo maluszek grzecznie leżał, potem w końcu zobaczyliśmy po raz pierwszy jak się rusza. 🥰Chyba nie podobało mu się badanie bo zaczął szaleć i kopać 😄 narzeczony tez mógł w końcu wejść więc oboje mogliśmy popatrzeć 💕
 
Ja już po badaniach, czekamy na wyniki testu podwójnego ale usg wyszło dobrze, więc chyba nie ma większego powodu by się martwić. Wszystko udało się pomierzyc bo maluszek grzecznie leżał, potem w końcu zobaczyliśmy po raz pierwszy jak się rusza. [emoji3059]Chyba nie podobało mu się badanie bo zaczął szaleć i kopać [emoji1] narzeczony tez mógł w końcu wejść więc oboje mogliśmy popatrzeć [emoji177]
A Twój lekarz robi sam ten test podwójny czy musiałaś gdzieś jechać? Właśnie się obawiam, bo u nas tylko w szpitalu wojewódzkim robią te badanie, a strach tam iść w ogóle [emoji85]
 
A Twój lekarz robi sam ten test podwójny czy musiałaś gdzieś jechać? Właśnie się obawiam, bo u nas tylko w szpitalu wojewódzkim robią te badanie, a strach tam iść w ogóle [emoji85]

Ja robiłam w klinice w Gliwicach, tam skierował mnie mój lekarz prowadzący. Na miejscu robili usg i pobierali krew na te badania od razu. Także nie pomogę bardziej, ale też bym się bała teraz gdzieś do szpitala wchodzić. ☹ Może poszukaj też prywatnie gdzieś jakiejś kliniki ?
 
Ja robiłam w klinice w Gliwicach, tam skierował mnie mój lekarz prowadzący. Na miejscu robili usg i pobierali krew na te badania od razu. Także nie pomogę bardziej, ale też bym się bała teraz gdzieś do szpitala wchodzić. [emoji852] Może poszukaj też prywatnie gdzieś jakiejś kliniki ?
Jutro już mam usg u mojego lekarza. Zobaczymy co wyjdzie, jak wszystko dobrze to tym bardziej ten test chyba nie będzie niezbędny
 
reklama
Do góry