reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2020

Dzień dobry mamusie :).
@Lil12 to malutka uparciuszek, ale wiesz teraz to pozytywne nastawienie. Za tydzień idziesz na oddział i pewnie dnia następnego dzieciatko będzie na świecie. Nie będziesz w tej niepewności ile jeszcze dni zanim zdecyduje się przyjść na świat :).
@Doriis ja marze, żeby pójśc do sklepu i zobaczyć inne rzeczy, ale przez ten remont 😱 czasu mi zabraknie ;). Haha

Ale młode zrobione mają :), jeszcze tylko pokój młodego :). I dziś już będzie tapeta :), a jak ona to jutro poproszę, żeby złozył łóżeczko :). Kurczę przez to, że to imię jeszcze nie jest na 100 %, nie mogę mu zrobić imienia z literek bawełnianych :/. Buu
No nic dziś pospałam ;), lecę na badania :)
Miłego dzionka dziewczynki

hej hej :) My już gotowi do rodzenia :D Wazlizka spakowana, czeka w samochodzie. Przepakowałam się w końcu do jednej. Zmieniłam też docelowy szpital, na ten, w którym przywrócili porody rodzinne, bez żadnych testów, tata ma mieć tylko ubranko ochronne (maseczka, rękawiczki, fartuszek i butki). Poza tym bez problemów można dowozić rzeczy na oddział, więc waliza została odchudzona.

Dziwnie się czuję od wczorajszego wieczora, co prawda w dzień trochę przyszalałam ze sprzątaniem i na wieczór Mała tak się wierciła, bolało mnie w podbrzuszu, jakieś dziwne parcie czułam na kupę, siku i w ogóle jakbym miała tonę kamieni uwieszoną w kroczu :/ dziś z kolei jakoś wysoko czuję rozpieranie, jakby mała mnie kopała po zebrach i wogóle brzuch napięty, nie wiem o co chodzi... :/ oczywiście już panika, bo mąż wrócił do pracy w terenie...ehh
 
reklama
Ciekawe która czerwcowa mama zostanie majową..
Ja już tak się boję że mi się śni w nocy że rodzę 😂 jednak CC jest o tyle lepsze że w większości zna się datę porodu.
A oprócz tego że brzuch mi przeszkadza to normalnie wszystko robię... Nie mogę usiedzieć na tyłku..... W sumie już tak się nie przejmuje że mogłabym zacząć rodzić bo trwa 38 tydzień więc co będzie to będzie.. i też tak czytam was to wsłuchuję się w swój organizm i zastanawiam co jest inaczej co może świadczyć że to już (*_*) skurczy niby nie mam ale wczoraj co chwila twardniał mi brzuch, w nocy też. Dzisiaj już ucichło..
 
Hej dziewczyny jak tam u was? Byłam dziś u swojego lekarza i szpital zaliczyłam gdyż mam sporo wód owodowych mały ma wagę 3745. Te moje wynik moczu niezaciekawe, mam zrobić dodatkowe badania a w środę ktg, do tego mam kontrolować ciśnienie. Dziś byłam w szpitalu na konsultacji bo dostałam skierowanie z nów badanie USG i 1 ktg będą nadzorować i podejmować decyzje możliwe co do rodzaju porodu
 
Ciekawe która czerwcowa mama zostanie majową..
Ja już tak się boję że mi się śni w nocy że rodzę 😂 jednak CC jest o tyle lepsze że w większości zna się datę porodu.
A oprócz tego że brzuch mi przeszkadza to normalnie wszystko robię... Nie mogę usiedzieć na tyłku..... W sumie już tak się nie przejmuje że mogłabym zacząć rodzić bo trwa 38 tydzień więc co będzie to będzie.. i też tak czytam was to wsłuchuję się w swój organizm i zastanawiam co jest inaczej co może świadczyć że to już (*_*) skurczy niby nie mam ale wczoraj co chwila twardniał mi brzuch, w nocy też. Dzisiaj już ucichło..
Ja się dziś tego obawiałam ale jeszcze mały poczeka szyjka zamknięta badania mam porobić i co jakiś czas zaglądać do szpitala
 
Też dzisiaj byłam na wizycie. Wyniki krwi powiedziała położna że super , jak nie na ten etap ciąży , mocz ok. Za dwa tyg ktG inpowoe minlekarz kiedy cc , bo po 2 cc nie pozwolą na sn. Tyle że.... rozeszlo mi się spojenie łonowe . Mam dużo odpoczywać, leżeć i pas kupiłam specjalny. Można w nim spać. Ale jak można odpoczywać przy 2 małych pyćków:)
 
A mój właśnie był spokojny dopóki nie poszłam. Pytał mnie ginekolog czy czuję jakies skurcze, mówię że nieee czasem może trochę mi brzuch twardnieje jak się zmęczę. A tu wieczorem i całą noc co chwilę ...
Zaczęłam brać magnez na wieczór, nie odczuwam takich skurczy jak do tej pory. Nie wiem czy to ma jakiś związek z tym ,ale zaczęło pomagać. Gdzie wcześniej miałam taki armagedon w nocy że spać nie mogłam
 
reklama
@AS39 u mnie są, ale już mniej kopniaków . Za to więcej takich ruchów falujących/płynących. Daje znać że jest i ma się dobrze :)
 
Do góry