reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2020

Dziewczyny na wkładce zauważyłam leko beżowawy śluz... co robić? Jechać na SOR ?
Cała się trzęse...
Ja dla świętego spokoju chyba bym pojechała sprawdzić. A nie miałaś ostatnio badań u ginekologa lub nie współżyłaś z partnerem? Wiem że taki śluz może się wtedy pojawić jako skutek zadrapań/ otarć.
 
reklama
Moim zdaniem jeśli jest biała lub leciutko żółtawa to jest wszystko ok, ja też tak mam, z tego co pamiętam to w drugim trymestrze też może się pojawić więcej wydzieliny
Bialo przezroczysta bardziej. Znaczy od poczatku troche mialam ale teraz jest naprawde sporo i nie wiem czy to tak juz zostanie do konca ciazy..
 
Spróbuj się najpierw dodzwonić do swojego lekarza. Moja lekarka, ktora tez pracuje w szpitalu od razu mówiła, zeby najpierw dzwonic do niej a sor teraz to w ostateczności. Lepiej sie tam nie zbliżać
 
@Blaankaa beżowy odcień to raczej nic strasznego, może faktycznie jakaś infekcja, czerwony i jego odcienie to zło.
Jeżeli masz możliwość to faktycznie skontaktuj się z lekarzem telefonicznie, przesiadywanie na ostrym dyżurze to nie najlepszy pomysł.
Trzymam kciuki za szybkie rozwianie Twoich wątpliwości, pamiętaj że panika Ci nie pomaga 😘

@Tymon'sMom nosz zakochałam się w tym widoku 🥰 daj proszę znać na priv gdzie to 🙏
 
Dziewczyny na wkładce zauważyłam leko beżowawy śluz... co robić? Jechać na SOR ?
Cała się trzęse...
Postaraj się uspokoić. Ja doskonale Cie rozumie,w ten pon miałam na wkładce żywoczerwoną krew - cała się trzęsłam i dopóki moj gin nie odp nic nie pomogło. A mianowicie powiedział mi wtedy, że to prawdopodobnie implantacja łożyska i mam się nie martwić - stres szkodzi dziecku. Poza krwią na wkładce nie było innych objawów.
Czy Ciebie boli brzuch???
Dodał też, że mogę plamić na brązowo. Kolejnego dnia umówiłam teleporadę z luxmed lekarz powiedział, że jeżeli nie wystąpi kolejne krwawienie mam zostać w domu i czekać na planową wizytę u ginekologa (która na szczęscie była w czwartek). Przez kolejne 2dni plamiłam na brązowo. Na usg z dzidziusiem wsystko było dobrze.
Czy masz możliwość żeby zadzwonić lub napisać do swojego lekarza? Myśle, że na pewno rozmowa z nim by Cię choć troszkę uspokoiła (mi pomogło to bardzo, dodam, że była to godz 23). W każdym razie 3mam kciuki żeby wszystko było dobrze :*
 
reklama
Do góry