Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Oj kochana jeszcze sie zdziwisz - mam jakies przeczucie ze tym razme wogole nawet implantacji nie bedzie ;( A ty gluptaku tez przebadana i na immunoNo to masz ciążę jak w banku jak będziemy razem transfer robić.
Tyle czekałaś to nie patrz na mnie
Gorzej jak zadna z nas nie zajdzie Wtedy pijemy !!!!!!Ej!Kiedys @motylek24 polecila mi lekarza ZNANEGO LEKARZA z Lublina, ktory udraznia jajowody i ja z nim rozmawialam. Powiedzial ze po zapaleniach niedroznosc jajowodow jest praktycznie nie do odwrocenia (bo to szereg skomplikowanych detali tj jak np rzeski) i nawet on by sie tego nie podjął - myslisz ze dziadzio albo psychika mi pomoze? To on wtedy zalecil borowiny i to akurat w jakims stopniu mi pomoglo - nie welkim ale zawsze cos
Wtedy chlejemy cały weekend, zaklepaneOj kochana jeszcze sie zdziwisz - mam jakies przeczucie ze tym razme wogole nawet implantacji nie bedzie ;( A ty gluptaku tez przebadana i na immuno
one sa tak opakowane w filijkach i ja je zalewalam w misce z goraca woda- po 10 minutach wyjmowalam, wycinalam z tej folijki i lezalam pod kocykiem jakies 45 minut. Pozniej jak wstawalam to sie rozpadala i mialam ja wszedzie zanim doszlam do lazienki - w nogawkach, na podlodze a moj Ozi jak tylko to widzial to sie rzucal na to i zlizywalEj!
Link dla turbo leniwcow:
Ciaze po poronieniach zakonczone sukcesem- badania, przebieg
Witam serdecznie. Chciałabym wam przybliżyć temat badań i przebiegu naszych ciąż po poronieniu. Niejednokrotnie była to ..4 ..5 ..6 ciąża ale jednak udana. Wątek ten jest watkiem zamknietym w celu zebrania wszelkich wiadomosci "dlaczego" tym razem nam sie udalo. Na pozostalych wątkach o...www.babyboom.pl
A jak stosowalas te plastry borowinowe? Bo do mni idą!!
Wygladalo jak takie gowienko ma taki kolor i tak przez 15 dni w miesiacu, co miesiac przez 4 miesiace 
Moja babcia z blizniakow i trzy kuzynki urodzily natoralnie bliznieta a ja qwa ani jednegoNa początku jeden był dużo mniejszy i nie dawali jemu zbytnio szans, no bete miałam bardzo niska typowo jak na jednen zarodek, pamiętam zdziwienie jak się okazało że bliźniaki chodź wiedzieliśmy że podane były dwa zarodkitaaak bardzo chciałam więcej dzieci ale narazie przy tym samopoczuciu mówię, że nigdy więcej ciąży
Fajnie ze tak szybko znalazlas prace bo z tego co wiem u nas tez ciezko teraz z czyms sensownym... Pojdziesz do ludzi nie bedziesz myslala tylko o jednym - chociaz ja mam teraz zapierdziel w pracy a myslami tez bladze gdzies o calym leczeniu Nawet jak transfer sobie zrobisz to chyba lepiej pracowac niz siedziec i sie kisic w domu bo wtedy dopiero psycha nam daje do wiawtu a tak przynajmniej bedziesz zmuszona w pracy skupic sie na czyms innym Bedzie dobrze - zobaczysz 
Ustanie to mi opowiadali co i jak tylko opis laparoskopii był tak lakoniczny , szkoda pisać. Już nie wspominając o filmie czy zdj ciach. Ogólnie laparoskopia trwała ponad dwie godziny, podobno próbowali długo i jeden jajowód coś tam przepuścił ale raczej marnie to wyglądało. Drugi nic,.zero.Rozumiem
Ja robilam zawsze rano o tej samej porze
