reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudniowe mamy 2020

reklama
Do dobrego wszyscy szybko się przyzwyczajaja.



Bardzo nie przyjemne.



Pojechałam do szpitala.. bo doszło kłucie w klatce piersiowej.



Nie wiem nic o arytmii..


Nic mi o tym nie wiadomo.




Ja z pierwszym synem kupilam łóżeczko zanim w coś ze zaszlam :o
Ale ja nie wierzę w zabobony chciałam dziecko mialam okazję dobra wiec kupowałam

Czekam na badanie w szpitalu. Zobaczymy co powiedzą.
To czekamy na wieści [emoji110]
 
Witam wszystkie mamuśki 😊ostatnio jesteście tak rozmowne, że ciężko was nadrobić. Wszystkim, które wizytowały gratulacje zdrowych maluszkow a za wizytujące trzymam kciuki. Ktoś pisał o skurczach. Ja miałam podbrzusza i tam w środku ciaglo strasznie, bywało że z zegarkiem w ręku siedzialam i w ciągu minuty potrafiło kłuć kilka razy że aż nie wiedziałam czy mam siedzieć, leżeć co robić żeby przeszlo. Wizyta u lekarza i wszystko ok szyjka długa. Kazał brać magnez 3-4 razy dziennie i z dnia na dzień skurcze były lżejsze. Przeszło mi prawie całkowicie dopiero po ok 3 tygodniach. Teraz czuję bardzo sporadycznie. Mówił, że w drugim trymestrze zwiększa się zapotrzebowanie na magnez. Więc naprawdę polecam wszystkim, którzy się z taką przypadłością zmagają i jak widać nie zawsze to musi oznaczać coś niedobrego.
Idę dziś odebrać detektor. Strach się bać, bo nie wiem czy znajdę tętno, żebym czasem nie panikowała. Jeszcze muszę poczekać aż mąż wybedzie z domu bo marudzł, że mam sobie to z głowy wybić bo ja panikara jestem 😊 więc dam znać jak mi się uda, mam nadzieję 😊
Wszystkim życzę miłego i spokojnego dnia no i dobrego samopoczucia 😘
Właśnie słyszałam o tym magnezie, sama zaczęłam brać niby jakiś dobrze przyswajalny 1 albo 2 dziennie i jeszcze najczęściej w pracy wypiję taki rozpuszczalny, ale i tak odczuwam braki.
 
My mamy na razie tyle.
Lozeczko planujemy na pazdziernik , wozek na listopad. Musimy zrobic jeszcze remont i zamiane pokoji.
 

Załączniki

  • IMG_20200620_152124.jpg
    IMG_20200620_152124.jpg
    2,1 MB · Wyświetleń: 103
reklama
Do góry