reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

reklama
Właśnie! i takie słowa mnie zawsze podnoszą na duchu. Masz rację, wiele dziewczyn mi już mówiło że jak organizm będzie gotowy to zajdzie w ciążę a jak nie to nie dopuści do niej a ja nie mam na to już teraz wpływu, pozostaje tylko czekać.
I niestety muszę się zgodzić z tym że obojętnie kiedy zajdę to będę się martwić czy znowu poronię czy nie.
Kochana jak wpadliście to napewno będzie wszystko ok i będę trzymać za to mocno kciuki.

A co do strachu przed kolejnym poronieniu to będziesz go miała caly czas czy teraz czy za rok. Go się już nie pozbędziesz. I pamiętaj jak ma się powtórzyć sytuacja to się powtórzy nie zależnie od tego kiedy zajdziesz czy teraz czy za miesiąc czy za pół roku.
 
Ja przed okresem zawsze mam bebzon wyjeb... i dwa kilo więcej [emoji14][emoji1787]
Dziewczyny A jak u was z wagą przed @ bo ja dziś 1kg na plusie A przestrzegam diety [emoji2368][emoji2368][emoji2368] codziennie było po pareset gram na minusie A dziś rano bach 1kg na plusie. Ogólnie jestem wzdeta ,mam gazy i bekam gdzie ja rzadko bekam ( sory że tak bezposrednio) A tak to takie lekkie pms do tego A do @ 5 dni. Chyba mega @ się zbliża.
 
A Ty też kochana po poronieniu? A ja myślałam że Ty jesteś staraczkową świeżynką [emoji854] to jeszcze mocniejsze kciuki trzymam w takim razie!
Mi pokazał w dzień okresu słabiutko kreskę A beta była 80. Niestety w 8tc się zakończyło. Ciaza była potwierdzona serduszko bilo więc myślę że wiarygodne [emoji4]
 
Właśnie! i takie słowa mnie zawsze podnoszą na duchu. Masz rację, wiele dziewczyn mi już mówiło że jak organizm będzie gotowy to zajdzie w ciążę a jak nie to nie dopuści do niej a ja nie mam na to już teraz wpływu, pozostaje tylko czekać.
I niestety muszę się zgodzić z tym że obojętnie kiedy zajdę to będę się martwić czy znowu poronię czy nie.
Wiem co mówię uwierz. Ja mam za sobą 5 strat i jeśli będzie mi dane zajść 6 raz w ciążę to ani dnia nie będę miała spokojnego. Wiem że to źle bo nerwy stres nie pomagają ale jak tu byś spokojna po 1 stracie a co mówić po 5 - ciu.

Zawsze będziemy tu z Tobą jak i z innymi dziewczynami w tych dobrych a zwłaszcza w tych złych chwilach żeby wspierać żebyście się nam tu nie załamały. Grunt to myśleć pozytywnie ale wiem że w naszym przypadku każdy mały objaw nie taki będzie strachem płaczem łzami i nie przespana nocą i lataniem do lekarza co chwilę.
 
Mi ginekolog zleciła badania i mówiła że czekamy na okres do 8 tyg po zabiegu a potem wywołujemy, jeśli przyjdzie szybciej to monitoring. Jak ja wspomniałam o 3 miesiącach przerwy to ona na to tylko że może trzech miesięcy to czekać nie trzeba ale zobaczymy co z tymi badaniami i kiedy będzie miesiączka. Co lekarz to inne podejście.

Super, że Cię skierowal na badania. Ja sie sama badam i prawie sama się leczę 🙈🤣 ale fakt co lekarz to inne podejście.
Co ma być to będzie, będzie dobrze 😉👌
 
reklama
Wiem co mówię uwierz. Ja mam za sobą 5 strat i jeśli będzie mi dane zajść 6 raz w ciążę to ani dnia nie będę miała spokojnego. Wiem że to źle bo nerwy stres nie pomagają ale jak tu byś spokojna po 1 stracie a co mówić po 5 - ciu.

Zawsze będziemy tu z Tobą jak i z innymi dziewczynami w tych dobrych a zwłaszcza w tych złych chwilach żeby wspierać żebyście się nam tu nie załamały. Grunt to myśleć pozytywnie ale wiem że w naszym przypadku każdy mały objaw nie taki będzie strachem płaczem łzami i nie przespana nocą i lataniem do lekarza co chwilę.

Przepraszam, że pytam a wiesz co było powodem strat? Podziwiam za siłę i walkę
 
Do góry